Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Podejrzenie przewlekłego zapalenia trzustki


Gość monika35

Rekomendowane odpowiedzi

Meg *-) apropo bankietow w tzw. mediach tez mam jakies doswiadczenie, teraz chudosc w modzie, nikt nie pije browara z sokiem malinowym, wciagaja kreske*) i tez nie bede sypala nazwiskami*] w sieci nie jestesmy anonimowi, Oni maja kase, my kredyty na wlasne M:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Veronka, bo te normy minimalnie przekroczone byly, serio. Masz mocz ciemny? odbarwiony na jasno stolec? swedzenie calego ciala? Wystarczy ze nie zjadlas kolacji i rano na czczo oddalas probke, bilirubina bedzie zawyzona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reniu, i ja nieraz płakałam z niemocy ale pamiętaj nie poddawaj się!!! Wal do rodzinnego o badania laboratoryjne, moja jak mnie widziała w drzwiach to oczami przewracała .... Niejolu, nie mam ciemnego moczu a stolce zielone ...pewnie panika juz mną rządzi :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezu, opacznie zrozumialas:)) tez nie mam doswiadczenia w braniu, wciaganiu etc.ale troche sie po salonach *bujalam* i nie jest zdrowiej!!! Na 40tke mialam ochote cos zapalic ale mi nie wyszlo:) umre czysta:) Kupy mam tez w kolorach teczy, z calym przegladem prasy. Napitala srodbrzusze i kregoslup nieraz tak, ze zapominam jak sie nazywam, trwa tygodniami, mdleje jak kawka bo nie jestem w stanie nic przelknac przez mdlosci i cukier spada ponizej wartosci referencyjnych i zyje:) Raka tez mialam - przezylam, nie wiem co bedzie jutro, za m-c, rok, ale wiem, ze na PZT sie nie umiera ot tak:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niejola to żart z tymi narkotykami:)Pewnie ,że to szajs jakich mało!Od zawsze moje dziewczyny uczulam:żadnych cukierków,papierków,proszków nie bierzcie ani od znajomych,a tym bardziej od nieznajomych. Wiecie co teraz nawet w podstawówkach się dzieje...?Ale dla mnie Niejola to Ty jesteś kobieto wulkan energii i MEGA STRONG WOMEN!Nie załamujesz się przeciwnościami losu,tylko bierzesz życie jakim jest i do przodu! Ja się pokłóciłam z mężem,już od wczoraj mnie wkurzał,a dziś go opitoliłam,że wiecznie gapi sie w ten telewizor a z dziećmi lekcje odrabiam ja!Zero zainteresowania! Na pocztę miał iść odebrać awizo wczoraj i dziś miał wolne,nie zrobił tego.A ja kurna w bólach do roboty zapitalam,zupki w dwóch wersjach gotuję(bo nie będę rodziy wiecznie dietą katować)A on co?Zmęczona jestem i mam mega doła ogólnie życiowego,bo zbliżam się do 40-ki i mój związek i całe życie nie tak to miało wyglądać...Ech...Szkoda gadać.Chyba bez antydepresantu się nie obejdzie:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny,czy któraś z Was wie coś a temat wody leczniczej w schorzeniach trzustki?Ja coś nalazłam o Essentuki 17 jakaś z Rosjii...Ale tłumaczenia są takie pokrecone i własciwie woda ma tak silne działanie,że pod kontrolą lekarza ostrożnie stosowana powinna być...A co z polskich uzdrowisk?Muszyna,Zuber?Chyba alkaliczne właściwości musi mieć?Jak wpisuje uzdrowiska to tylko jakieś reklamy wypasionych sanatoriów wyskakują i wszystko wrzucone do jednego wora! Nic konkretnego nie mogę znaleźć. Cały czas piję łyżeczkę oleju z czarnuszki rano,3xdziennie taurynę,omega 3 kapsułkę i antyoksydanty w postaci Supradyn.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny,czy któraś z Was wie coś a temat wody leczniczej w schorzeniach trzustki?Ja coś nalazłam o Essentuki 17 jakaś z Rosjii...Ale tłumaczenia są takie pokrecone i własciwie woda ma tak silne działanie,że pod kontrolą lekarza ostrożnie stosowana powinna być...A co z polskich uzdrowisk?Muszyna,Zuber?Chyba alkaliczne właściwości musi mieć?Jak wpisuje uzdrowiska to tylko jakieś reklamy wypasionych sanatoriów wyskakują i wszystko wrzucone do jednego wora! Nic konkretnego nie mogę znaleźć. Cały czas piję łyżeczkę oleju z czarnuszki rano,3xdziennie taurynę,omega 3- kapsułkę i antyoksydanty w postaci Supradyn.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moniu ja piłam wodę. Ona jest ogólnie na żołądek i problemy z różnymi organami. Zdaje się że na swoje był to Henryk albo Franciszek. Zerknij na stronę uzdrowiska Wysowa i tam każda z wód będzie opisana ze wskazaniami i przeciwwskazaniami. Nawet do smaku się przyzwyczaiłam. Ale nie wolno pić dłużej jak miesiąc. Kupowałam je w Almie za 15 zł za 5 litrów, ale teraz to bankrut. Ale są też w marketach. Na pewno bardzo ładnie nawadniają i uzupełniają mikroelementy. Także jak najbardziej warto pić. O ile nie ma przeciwwskazań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monika ja piłam zuber i franciszek. Na zapalenie żołądka. Ale one ogólnie dobrze działają tylko trzeba robić przerwy. Na trzustke piłam wielką pieniawę, taka w zielonych butelkach. Gdzieś czytałam że Czeska ją bardzo lubi:-) Kupowałam w Almie albo Piotrze i Pawle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki dziewczyny za informacje,coś o Pieniawie właśnie znalazłam apropo*s trzustki.Co to 15 zł za 5 litrów wody?Jak się kiedyś na winko wyadawało:)Meggi ja też ciągle w sumie bankrut,co wyjde na prostą to nowe extra wydatki:(Przy trójce dzieci i dwóch kotach to norma...Non stop coś!Pod koniec kwietnia tego roku w niespełna tydzień wydałam tysia na kotka-zapchał mu cewkę piasek struwitowy ze stresu bo malutki remont w domu robiliśmy,a on z tych wiecznie bojących.Mało nie osiwiałam ze strachu o niego i...budżet!Słuchajcie ja cała w bąblach szyja.oczy zapuchnięte(alergia na koty,żeby było śmiesznie),zapłakana jak wet mnie zobaczył to chyba nie wiedział kogo ratować:))))))Teraz jak alergia mi przeszła(napadowo się pojawia i okresowo szczególnie na tego jednego_staram się,żeby mnie nie lizał..bo lubi....w nocy dziad jeden mój kochany:)No i wracając do tematu jak przeszła alergia ,to Cześka szaleje,choć(odpukać) trzeci dzień bóle jakby mniej i rzadziej,ale cicho sza!No i takie życie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Melduje się*) Czytam na bieżąco*) Tak jak pisałam staram się nie myslec o Czesce, jakos się zyje. Wczoraj na imprezie nawet piłam i t nie 2 kieliszki, tylko trochę więcej, co prawda w takiej ilości żeby być na chodzi bo dzieci w domu i powiem wam ze nie zaszumiało mi nic a nic, nie czułam z cos wypiłam, za to takiego kaca mam ze łooo głowa jak balon, nie pije 3 lata i organizm zle toleruje alko. A żeby nie było tak pięknie to po ok 12h zaczęły mni tak bolec pecy ze szok, polozylam się przespałam i jest lepiej. I nie wiem czy trzustka się odezwała, czy ze na nogach od rana. Z drugiej strony czy samo lezenie bez leków by uspokoiło Czeske? Staram się zyc jakmi lekarz radzi, jesc pic, nie myslec o czesce, żeby mi zabrała cennego czasu, ja się staram narawde, tylko czasem tak mi smutno, tesknie za zżyciem bez bólu. Któregoś dnia szukałam w myślach dni kiedy byłam zdrowa, taka ze nic nie bolało, i dawno bardzo dawno to było, nerwica odebrała mi już tyle lat, a właściwie to ja pozwoliłam jej to sobie odebrać*(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zadnej z wod nie pilam, ale z domowych sposobow wiem, ze Czeska lubi cieplo (wujek google tak mowil*-). Mi taki bol nie do wytrzymania promieniniujacy na ledzwia koila goraca kapiel przy asekuracji M, bo lubie sobie glebnac w wannie i zastanawiam sie nad kupnem poduszki elektrycznej. Termofor stosowalam czasem przy mocnych bolach i ulga byla znaczaca, z tym ze kiedys mi korek puscil, cale szczescie ze nie byl wrzacy juz ale i tak stracha mialam. Choc z moim szczesciem to i poduszka elektryczna pewnie mnie popiesci*D ale zamowilam na Mikolaja, raz kozie smierc:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A i Monia dzieki, ale zadna ze mnie bohaterka, jak mam lepsze dni staram sie wypierac glupie mysli i tyle i obracac swoj niefart w zart, a kryzysy miewam jak wszyscy tutaj i doly na maxa. Na szczescie wsparcie w M mialam zawsze tfu tfu, chyba juz przywykl, ze ze mnie wybrakowany towar a rekojmia daaawno minela*-) Teraz to tylko pozostalo M zezlomowanie egzemplarza. Swoja droga, cos Mu sie ta grypa przeciaga i zamiast lepiej jest gorzej, az mam wyrzuty, ze sie naigrywalam z jego kataru:( Oczywiscie do lek. nie pojdzie i nie pomoze perswazja, grozba, prosba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niejola,az mam wyrzuty żeśmy się z twego męża tak naśmiewały...Wypchnij go do lekarza,może antybiotyk potrzebny?Z tym ciepłym dla trzustki to chyba prawda,bo ja czasem jak zimnej mineralnej sie napiję to zaraz skurcz w brzuchu,a o wiele lepiej jak napiję się letniego,ciepłego,bo gorące też niedobrze. Niejola,czy tak mdlejesz ,bo masz spadki cukru i czy Ty też czasami napijesz się alkoholu? Nie boisz się? Ja pamiętam,że właśnie 3 lata temu,stwierdziłam:przeszło?czyli zdrowa jestem i wróciłam na złą drogę...oczywiście nie w takim natężeniu,delikatnie już,ale jednak i nie bolało po Mc Donaldzie,ani po pizzy,anii po winie ,az pewego dnia zaczęło znów jak zwykle stopniowo....Już więcej prób nie robię!:) ni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłam sobie flache...Wielkiej Pieniawy,ha,ha! Zobaczymy czy ,Cześce podejdzie.A może by sobie jakie sanatorium zorganizować?:))))))Powiem Wam ,żebym sobie pojechała!Jakieś fajne okolice,podane obiadki dietetyczne,spacerki,czas na ksiązkę trochę spokoju od rodzinki,jakieś masaże,kąpiele....Ach,się rozmarzyłam! trzech tygodni to bym nie wytrzymała w zyciu,bo mnie nosi,ale tak na tydzień to chętnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monika, ja nie piłam 3 lata, bo się bałam, bo ciaza, bo dzieci, a teraz próbowałam po kieliszku, wczoraj trochę więcej, ale bez szału. I dziś zaluje bo ból pleców i wrazenie ze cos mi pod lewa piersią urosło, jak się ruszam. Znam ten ból i mysle ze to włąsnie trzustka. Czyli znowu koniec picia, dla własnego spokoju, żeby nie myslec później ze mogłam cos zrobić a nie robiłam. U mnie jest tak, ze wszyscy lekarze mowią żeby jadła i piła normalnie, z umiarem, bo nic mi nie jest a już na pewno nie trzustka. W takich chwilach jak teraz chciałabym mieć możliwość zrobienia usg i krwi, bo ten bol jest z trzustki, czuc ja tak jakby spuchła*( Ah, trudne to, nie wiem jak to ogarnąć na dłuzsza mete*(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No u mnie alkoholizacja polega na tym, ze wypilam lampke szampana 2 lata temu na urodziny 18te Corci (wypis ze szpitala na wlasna prosbe bo 25 rocznice slubu przelezalam sobie z pompa na odziale intensywnego nadzoru, ale plany byly zacne, M sie postaral) pozniej raz moze 2 piwa, ogolnie to nabombolilam sie ze hej przez te 2 lata, pewnie w przeliczeniu na % to by pol butelki wina wyszlo:) wiec raczej terapii grupowej nie musze sie poddac ani disulfiramu wszywac*-). A, i raz tak mnie napitalalo ze juz nic by mi nie zaszkodzilo, to tez symbolicznie i ostentacyjnie wypilam na zlosc Czesce, ogolnie prowadze sie grzecznie:) Mysle, ze gdybym pila amol na bol glowy wiecej % by wyszlo w tym czasie*-) na szczescie glowa mnie bolala ze 3 razy w zyciu*-) i bylo to niezalezne od spozycia ale wiem juz, ze jest to rodzaj bolu, ktorego nie jestem w stanie zniesc. Jestem ateistka, nie wierze w Bozie ale i tak milo ze strony Bozi, ze kladzie mi klody (krzyze) pod nogi takie, ktore jestem jeszcze w stanie uniesc. Dzieki Ci Boziu, ze nie mam migren, bo bym wpadla do Ciebie z audiencja! Monia, ja raczej z bolu mdleje, prog mi sie chyba obnizyl ale tez nerwy robia swoje. Omdlenia od spadkow cukru miewam wylacznie nad ranem, 3-4 ale tez wiaze je z bolem. Boli i mdli - nie jem, nie jestem w stanie nic przelknac, nawet *zapach jedzenia* mnie boli i do torsji doprowadza, a pozniej error na glukometrze. Poki co nie mam cukrzycy, a nietolerancje, choc sklaniaja sie ku 2-ce (obciazenie gen) glukometr mam w domu a nawet 2 (dzieki Dejv). Jak sie racjonalnie odzywiam cukier mam ok, jak boli, nie jestem w stanie zniesc zapachu dochodzacego z kuchni i nie ma mowy o przelknieciu czegokolwiek. Czytalam artykuly o tym i ponoc Czeska tez reaguje na zapachy, uwalania sie costam, skubany narzad.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pika,ale ileś Ty piła kobieto?Przecież nie dziesięć lat?Nie?No wiesz co ja też mam wrażenie,ze ona puchnie,jakby się *napina* i ciśnie ąz w kierunku pleców...ale wczoraj czytałam o przewlekłym czynnościowym bólu brzucha,który może współistnieć z chorobami narządów,ale tez być na tle psychicznym/erwowym i pacjenci opisują siłę bólu w skali 9/10!Ja Pika erwicami zamęczyłam przez swoje życie siebie i całą rodzinę,oraz współpracowników (w przychodni jakiej pracuję).Wiem co to jest-prawie jak pzt:) Ale sama już nie wiem co myśleć o bólach....Jak miałam okresy bez bólu to żarłam i piłam co chciałam i plecy ani brzuch po alko nie bolały i taka zagadka.Nerwica też zabiera w cholerę życia,ale ja to też mam nawrotami Pika...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niejola nie *widać* tego po Tobie,czytając Ciebie kobieto,że aż tak boli!!!!!Jesteś bohaterką dla mnie! Masz naprawde wiele optymizmu i niejeden głupek całkiem zdrowy,co to go nic nie boli ,a narzeka,że sro i tamto powinien dostać kopa w dupę.Ja też powtarzam ludziom,ciesz sie,że zdrowy jesteś i nic nie boli ,a reszta jest do zdobycia.A z tymi zapachami racja,jak czuję mocno smazone/intensywne zaczyna się wiercić Czeska! Przecież soki trawienne i ślina wydziela się już na sam zapach-to zjawisko wykorzystują w hipermarketach!Kawa,świeże bułeczki i już jesteśmy głodni,spragnieni na zakupach:)A Cześka wrażliwa na takie bodźce!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po mnie nie widac, bo sie izoluje. Nie umiem sie otworzyc jak boli, poza tym jak boli Czeska to szukam poltramu i plastrow:/ i raczej nie jestem w stanie odpalic laptopa. Totalne zwloki. Kryzys przejdzie to sie melduje, ogolnie lubie ludzi i lakne ich towarzystwa, ale wku...a mnie to, ze nie jestem w stanie zaplanowac nic. Na szczescie mam oddanych i sprawdzonych przyjaciol i jak sie umawiamy na parapetowe w koncu (jeszcze sie nie odbyla) to z zastrzezeniem, ze nie szykujcie sie w piorka, bo jak zaplanuje to w leb wezmie, pewnie gdzies znow trafie:/ Sa tolerancyjni, gro z nich ma wieksze problemy niz my tu wszyscy razem wzieci, wierzcie mi:( i spotykamy sie z partyzanta na symbolicznej kawce, ale planujemy cos z pompa zrobic. Kolezanka z sali ze zmianami niby *in situ* ma nawrot, prawdopodobnie przerzut na jajniki, nie pila, nie palila. Rokowania miala lepsze ode mnie a ja mialam zaje...te. Martwie sie o Nia, mnie cholera nie wezmie nawet opcji nie uwzgledniam, jak bedzie trzeba to rozp.. Pudziana i tego Diablo Wlodarczyka czy jakos tam, a Ona jest b. delikatna i ma inne problemy, poj..ne to zycie. Wylogowuje sie na dzis, M dziwnie wyglada, slabo sie czuje ale powinien przezyc bo Kicia lezy u mojego wezglowia (pewnie monitoruje moj cukier). Mysle o dokoceniu, szczerze, jak to jest miec 2 koty? Jestem kociomaciaczka, ale nie wyobrazam sobie rywalizacji. Moja Kotka strzela fochy jak *przyszywane* wnuczki wpadna na 5 minut, obraza majestatu, nie lubi dzieci i chyba mysli, ze jedynym osobnikiem na tej ziemi tak czczonym. Dziewczyny! badajcie te cycki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezu !też moich dawno nie kontrolowałam,a *dół* 2 lata temu,ale Cześka na tapecie ostatnio.Niejola właśnie ta niemożność zaplanowania jest okropna,ale z tymi planami wielkimi,to zazwyczaj i bez Cześki tak jest,że biorą w łeb.Ale wiem o czym mówisz.Ja mam 2 kocury .bo jednemu smutno było,a i tak pierwszy drugiego ignoruje,czasem się poganiają:)Kocham jednego i drugiego!!!Mąż zazdrosny:))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×