Podejrzenie przewlekłego zapalenia trzustki

[Gość Pika]

Anete niestety masz rację*( teraz na każde moje pytanie jest odpowiedz, że brak podstaw do badania, a ból nie jest podstawą? oszaleć można*( Ja się martwię bo mi dość mocno dokucza dodatkowo wątroba i czuję, że to nic dobrego nie wróży, martwi mnie to, że od roku biore leki na watrobe a nie ma poprawy, wyniki niby nie sa tragiczne, ale doszły te bóle, lekarz cos o biopsji wspomniał, nie trafiłam jeszcze na lekarza który by mi wyjaśnił co podejrzewa, słysze tylko ,że trudno powiedzieć co mi jest*( Od kilku dni nie ma poprawy, boli mnie cały brzuch, sama nie umiem powiedzieć gdzie i co mnie boli*(

[Gość Anet98]

Pika mnie rok temu pani rejestratorka na sorze nie chciała przyjąć mimo iż miałam skierowanie. Stwierdziła że ubytek masy ciała (wtedy u mnie 10 kg w ciągu niecałego miesiąca) i bóle brzucha nie są powodem do przyjęcia. To ja się pytam co ma być tym powodem? Całe szczęście był ze mną mąż, zrobił dym i mnie przyjęli. Czytałam, że teraz można poprosić lekarza o odmowę do badania na kartce z pieczątką i w ten sposób najprędzej wyegzekwować skierowanie bo lekarz może się przestraszyć. Może warto spróbować.

[Gość Tomala]

Pika a u Ciebie to na pewno wątroba? masz powiększoną? Bo z tego co wiem watroba nie boli sama w sobie - dopiero boli miejsce na które uciska jesli jest powiększona. U mnie natomiast bez zmian - nadal bolą plecy starsznie między łopatkami - plakać sie chce .

[Gość Pika]

Tomala tak mam stłuszczenie wątroby od roku, lecze ja cały czas i brak efektów, teraz bóle sa coraz mocniejsze*( w listopadzie doszło stłuszczenie trzustki, powodów nie potrafi lekarz podać, jak zapytałam to odparł, że jest zdziwiony*) Ja się lecze w Niemczech, i jest na pewno lepiej, bo jak tylko poskarżyłam się ze boli, miałam w ciągu tygodnia zrobione usg, tk, gastro i kolonoskopia, plus krew, i skierowanie do szpitala na badania. Wtedy nie znaleziono nic poza ta wątrobą i tyle. I tak od roku bóle się pogarszały i powoli wyniki zaczęły pokazywać, że cos jest nie tak( i tu utknęłam*( bo teraz nie wiedzą co robić, i dopiero teraz mam skierowanie do gastrologa i czekam co on wymyśli*( Anete jak czytam co piszesz to az mnie coś trafia*((( nie wyobrażam sobie jak ktoś może na oko decydować czy ma mnie przyjąć czy nie? dobrze, że masz oparcie w Mezu*) Ja sobie obiecałam, ze teraz na wizycie będę wymagała jakiegoś działania, bo już za długo mnie tak zwodzą, a tutaj jak się czegoś domagasz to nie robią problemu, tylko procedury sa inne i tutaj jest problem, długo by pisać. Ale jak już się nauczę egzekwować skutecznie swoje prawa i leczyć się bez problemów, to podzielę się z Wami ta tajemną wiedzą*)))) A wtedy będziemy sobie tu o kawkach i szmatkach pisać Drogie Koleżanki*)

[Gość Tomala]

Pytalam o tę wątrobę bo mój mąż też ma od 2 lat i nic go nie boli a ma mocno stłuszczoną po lekach -tylko w badaniach i biopsji wyszło praz usg doppler . Ale od jakiegoś czasu boli go pod lewym żebrem.

[Gość Pika]

Tomala, a jak wygląda biopsja? mi wyzła w usg i w tk, ale mówił lekarz , że nie powinno mnie tak boleć*( a ostatnio boli jak cholercia

[Gość Anet98]

Pierwotne stwardniające zapalenie dróg żółciowych. Pika poczytaj o tym.

[Gość Pika]

Dziękuje Anete, poczytałam, trochę się zgadza z moimi objawami tylko ta trzustka ma z tym związek? muszę pogadać z lekarzem o rezonansie bo on może cos wyjaśnić, i to badanie eus no i ta biopsja, może to cos w końcu wyjaśni*)

[Gość Anet98]

A stłuszczenie trzustki wyszło Ci w tomografii? Może rzeczywiście to właśnie jest przyczyną bólu. Mnie też boli częściej z prawej strony.

[Gość Pika]

Anete tomografie miałam w kwietniu i wtedy nie było nic w trzustce, trzustki stłuszczenie wyszło mi na usg w listopadzie. Mnie boli prawy i lewy bok, prawa i lewa strona pleców, tam też mam najczęściej swędzenie, tylko u mnie to martwi mnie ze ta watroba pomino leczenia nie poprawia się*( nigdy nie

[Gość Pika]

nigdy nie paliłam, nie piłam dużo, ogolnie raczej nie ma czynnika uszadzającego, a nie mogę jej podleczyć, wyniki zawsze takie same, teraz ostatnio pogorszyły się w moczu

[Gość Anet98]

Cholerka, to też jesteś zagadką. Ja na twoim miejscu zrobiłabym eus i ewentualnie w trakcie jakby coś było nie tak pobrali by wycinki. Oczywiście porozmawiałabym z lekarzem czy jest taka możliwość. Sama chcę zapytać się lekarza czy jest możliwość pogłębienia diagnostyki trzustki bo te biegunki coś mi tu nie grają. Do tego bóle których wcześniej nie było.

[Gość Tomala]

M mezowi wyszlo w usg i z krwi. Pozniej mial usg doppler bo to bardzo wazne aby sprawdzic cisnienie w zyle wrotnej plus przeplywy. No i biopsja - nic przyjemnego. Znieczulenie miejscowe i dlugaaaaa igla w bok. .....

[Gość Pika]

Wizyte mam w poniedziałek i ma być usg, będę rozmawiać o badaniu eus, mam nadzieje ze tym razem cos się ruszy, bo zaczynam być przerazona, boli mnie cały czas, oba podżebrza bolesne nawet przy dotyku, jak by mnie ktoś skopał, obolałe takie, przewertowałam net i niewiel się dowiedziałam*( Wizja biopsji mnie przeraza, boję się igieł*)

[Gość Anet98]

Pika wcale Ci się nie dziwię, sama boję się jak diabli co dalej będzie. Miałam identyczne bóle, dosłownie jakbym łomot dostała. Nie mogłam dotknąć żeber bo ból był okropny. Teraz bóle są bardziej podobne do tych co opisują przy trzustce, a te cholerne plecy i biegunki mnie wykańczają psychicznie. A gastrolog dopiero za 2 tygodnie.

[Gość Tomala]

Gdyby mnie plecy tak nie bolały to było by naprawdę dobrze. U mnie ost ból głownie po prawej stronie pod żebrem...:(

[Gość Pika]

Anete, jak mówie komuś, że tak mnie boli to nikt nie rozumie*( nareszcie ktoś rozumie jaki to ból*) ja też jak dotknę to boli, czasem nawet jak leże i ucisne to boli i musze szukac innej pozycji, na plecach to samo, ucisne i już boli, musze rozmasować*( mi tez od nowego roku bardziej dokucza prawa strona,i czuje jak bym tam na plecach jakąś gule miała, ja to mam takie wizje co mi jest, że ho ho*( obiecałam sobie nie czytać w necie bo się skończy takim rykiem*))) Tłumaczę sobie, że skoro tyle z nas ma takie same bóle i nadal żyjemy to może pożyję jeszcze trochę, zaczynam rozważać prośbę o leki na depreche, bo mnie Rodzina wymelduje z domu*) taka jestem nieznośna zołza*))) Mam nadzieję, ze jak poznam diagnozę to przynajmniej będę wiedziała co to jest i co robić, pewnie strach będzie, ale przynajmniej wróg znany*)

[Gość mirra]

Dziewczyny czytam te nasze wpisy i jak dobrze to wszystko rozumiem :-)) u mnie jest tak samo boli wszystko brzuch plecy, mdłości ciągnie na wymioty, odbija się, niekończący się ból głowy, kładę się z nim w z nim wstaję, czuję się jak w jakimś cholernym matrixie.... Mąż już też nie chce słuchać gdzie i co mnie boli.....:-((((

[Gość mirra]

Mam do Was pytanie, pracujecie zawodowo??? Bo ja tak i już ostatnio nie daję rady, praca, dom, dziecko, wszystko pomału zaniedbuję szczególnie dom i jest mi z tym strasznie ciężko tak bardzo chciałabym żyć *normalnie* i * spokojnie* jak inni....

[Gość Pika]

Mirra ja nie pracuję, mam 2 letnie dziecko, nie mam tu rodziny i nie mam z kim zostawić córki, przedszkole od 3 lat i to tez na kilka godzin, chyba, że płatne, ale wtedy nie opłaca się pracować bo takie opłaty*( wiec w domu jestem. Mam ten sam problem jeśli chodzi o dom, jest na troje a dom duzy, i ciągle mam coś do roboty i odkładam, az w końcu biore leki i robie bo patrzeć nie mogę:( mieszkam w regionie gdzie bardzo wazny jest wygląd i wystroj przed domem i ogrodów, i to tez zmora, plecy bolą a trzeba cos robić. Dlatego jeśli pracujcie, macie dzieci i dom to podziwiam i uważam, że ja mam lżej, szacunek*))))

[Gość Tomala]

Ja pracuje ,mam dziecko i jeszcze studia .... nie jest lekko . Dziewczyny czy mozna zrobic tk samej trzustki ?

[Gość Pika]

Tomala tak można, albo robisz tk jamy brzusznej i podkreślasz ze chodzi ci o trzustke, drogi żółciowe i wtedy ogladaja tylko to, i płacisz mniej albo czasem jest tak ze robia tylko tk trzustki i wtedy płacisz tylko za nia, zależne to chyba od gabinetu, czy może od cennika, ceny od 250 zł do 400, zalezy czy z kontrastem i w jakim ośrodku. Ja miałam robiona tk trzustki, nie wiem czy robili całą jamę brzuszna, ale opis był tylko trzustki, bo mówiłam przed badaniem , że na tym mi zależy.

[Gość Tomala]

Dzieki Pika. Ja juz jestem zalamana -tak mnie bola plecy ze nie da sie normalnie zyc.

[Gość Anet98]

Ja mam znowu spadki cukru i coraz większy dół. Dzisiaj robiłam amylazę jutro następne badania. Co do pracy to mam lekko, w zasadzie nie muszę wychodzić z domu, jeden z synów wymagał ciągłej opieki stąd taka praca. Teraz synowie dorośli więc napewno mam z was najlżej. Jednak jak nadaży się okazja złapie się czegokolwiek bo zauważyłam że jak mam więcej zajęć psychika jest w lepszej kondycji.

[Gość meggi]

Ja pracuje na pół etatu i nie mam dzieci..także chyba w rankingu braku obowiązków prowadzę. Choć jak wiadomo w domu jest zawsze co robić. A jak mam trochę bzika na punkcie czystości. Wszystko poprasowane musi być w szafie uwieszone rodzajami i kolorami.. podusie poukładane, wyrko pościelone jak w hotelu 5 stars. Wystrój domu zmieniam z porami roku oraz świętami. Ogólnie czubek ze mnie. A zdrowotnie mam ostatnie 2 dni bardzo resztkowe stolce. Składniki warzywne. Normalnie jak bym nie trawiła warzyw. Wciąż nie lecze ani helikobacter ani tych zapaleń, bo w przychodni armagedon także mam ich w nosie i 21 idę prywatnie do gastrologa. Do tego czasu zrobię badanie kału na resztki i krwi ogólne plus wątroba. Powiem Wam,że boli mnie lżej ale częściej. Już nawet nie myśle o tym. Tak jakby to było już częścią życia. Bardzo mi też burczy i w brzuchu i w jelitach. Zaczęłam brać multiwitaminę bo boje się niedoborów przez te stolce. Jedno co mi minęło to ta straszna senność. Już nie muszę spać po 12h. Choć pogoda idealna by kimać. Strach wychodzić.