Podejrzenie przewlekłego zapalenia trzustki

[Gość Monika40]

Pika stan zapalny jelit i zwężenie dwunastnicy pewnie utrudniało odpływ soków z trzustki i stąd twoje pzt...A własciwie jak stwierdzili Ci zapalenie jelita cieńkiego?Mnie niestety czasem właśnie tak dziwnie boli/ciągnie od pachy przez bark do szyi,pamiętam ,zę M69 mówiła,że ją tak do szczęki aż bolało.Pika super,że nie boli mocno,że tylko czasem daje znać:)Gaja musisz rozważyć wyjazd do ciepłego kraju na stałe*)))))))))A ten super lekarz,to taki super,bo czyta dobrze badania obrazowe?

[Gość Monika39]

Meggi,Niejola dajcie znać!!!!!!!!

[Gość M69]

Czesc.Pika ja wlasnie dzisiaj mam taki rodzaj bolu[dyskonfortu],boli mnie lewa lopatka,przedramie i promieniuje az do szyji i szczeki.I jakkolwiek dziwnie to brzmi,ja ten rodzaj bolu wiaze wlasnie z trzustka.POza tym moje samopoczucie nie takie zle,byle nie bylo gorzej.Dzisiaj przyjezdza corka,wiec przez tydzien bede miala wnusie na miejscu i bardzo sie ciesze.Pika mialam zapytac juz wczesniej,jak sie czuje Mama?

[Gość Gaja]

A mnie boli lewa ręka, ale od ramienia w dół, aż po palce. Nie wiązałam tego z trzuchą, ale kto to wie, ta cholera wszędzie boli. Monia jakiś ciepły kraj na stałe lub dłużej już dawno rozważałam, ale ze mną musiałaby się przeprowadzić cała rodzina i jeszcze parę przyjaciół. Nie chcieli*-) Poza tym nie ma we mnie duszy emigrantki, no i mi się bardzo dobrze żyje w naszym kraju, serio:-) Tylko ten klimat:-( Pika zaraz zerknę na tego Profesora, chociaż ja nie mam dobrego zdania o specjalistach z tym tytułem i to w żadnej dziedzinie, nie tylko medycyny.

[Gość pika]

M69, własnie pamietałam, ze pisałas kiedys o tym, że masz takie bóle*( Mnie bolą ramiona i kark, czuje sie jak połamana*( Mama ma sie dobrze fizycznie, bierze chemie w tabletkach, gorzej z psychiką, bo nie dba o siebie, robi wszystko zeby było zle, uznała ze umiera i przegadac jej nie można. Nie mam dobrego kontaku z Mama, taki człowiek z ciezkim charakterem, siostry tez juz nie dają rady - zatruwa im życie, bo wymgania ma coraz wieksze, no a umierajacej odmówisz? Wiem, ze choroba i tak dalej, my to rozumiemy, ale Ona zwyczajnie wykorzystuje juz swoj stan zeby na nas wymuszac pewne sprawy - ciezki temat*((( Nie pisałam , mam zmartwienie bo u syna tydzien temu powiekszyły sie wezły chlonne na szyji, bez infekcji, jesli nie zejda to w poniedzialek badania, i troche mam stres*( musi byc dobrze*) M69, siwetnie ze Córka przyjedzie, odwroci uwage od bóli*) pamietam ze przed ich ostatnimi odwiedzinami miałąs silne bóle, i sie martwiłas, wiec cieszę się ze teraz jest w miare. Ciesz sie rodzina*)

[Gość pika]

Gaja, ja tych bóli nie rozpoznaje, bo to jakby nowy ból, wiec nie wiem czy wiazac z czeska*( Swoją drogą gdzie ta czeska moze bolec? Chyba wszedzie*) Poczytaj ,ma dobre opinie*)

[Gość Basik]

Zapraszamy na grupe trzustka - choroby na fb :) juz troche nas tam jest :)

[Gość Monika40]

Ja też jak Gaja nie mam zaufania do tych z wielkimi tytułami i to niestety z racji mojej pracy chciażby mam takie zdanie.Taki ktoś często już dawno spoczął na laurach i niejednokrotnie młodszy kolega,*zwykły*lekarz bardziej się przykłada do swojej pracy niż sławny profesor,który już od jakiegoś czasu*leci*na samym tytule.Słuchajcie mnie ta trzustka prześladuje,wczoraj dziewczyna 27 lat, po ozt z torbielą tzn podejrzeniem na rtg,czytam super książkę...żona dowiaduje się po śmiertelnym wypadku samochodowym męża od lekarza,który robił sekcję zwłok,że jej mąż cierpiał na nowotwór trzustki i dobrze,że tak zginął,bo się nie męczył,teraz rocznica śmierci Ani Przybylskiej...No ni jak nie idzie zapomnieć. Jęślli chodzi o tego prof Popiela,to na fb dziewczyna była u niego i stwierdził,że ozt w ciązy przeszła po teście glukozą,dziwne to dla mnie.....takiej teorii nie słyszałam,tłuste,leki,alko owszem,ale cukier i ozt?

[Gość pika]

Monia z tym jechaniem na opinie to niestety wszedzie sie zdarza*( w sumie jak ktos juz tyle lat sie uczył to chce skorzystac z tytułu i nie meczyc sie zbytnio. Mi sie wydaje ze lekarz jak w kazdym zawodzie albo ma powołanie albo nie i tego sie nie da nauczyc. Teoria o ozt po cukrze tez nowosc, nie spotkałam sie nigdzie, ale kto wie? Miłej niedzieli

[Gość Monika40]

Słuchajcie zaraz zwariuję boli mnie przełyk,gardło,szyja w środku(oczywiście po lewej stronie...)aż do ucha kłujący ból jakby mi coś ostrego w przełyku stanęło.Przechodzi i za chwilę wraca.Już i piłam i suchy chleb.Nie jest to ból jak przy infekcji.No gdyby niedawna gastroskopia to już bym sobie wymyslała....Już nie wiem,może to jakaś żyła zapalny stan od trzustki zaraz człowiek myśli:(

[Gość pika]

Mnie od jakiegos czasu boli tak dziwnie pod lewa łopatka i nad nią, tak jaby cos zapiekło mocno i puszczało powoli i tak co chwile, nie mialam tego nigdy, i sama nie wiem czy łaczyc to z trzustka*( M69 czy Ty czujesz bole pod lewym zebrem jak sie załatwisz? Ja tak mam, i nie wiem czy to jelito nie czasem? wlasnie po wyproznieniu mam te bole i teraz ten ból łopatki, są ta tyle mocne ze cieko spac i cos robic, a juz z bólami sie na tyle nauczyłam życ ze jesli jakies nie daje mi spac to znaczy ze jest dosc mocny*( Niedawno było mri wiec nie ma raczje tam nic strasznego, a i tak sie martwie*( Czasem przechlapane to życie*( W sobote mam impreze córcia ma urodziny, mam sporo pracy bo i gosci sporo, i chce zeby było pieknie, bo dzieci na to zasługuja, i boje sie ze bole mi nie pozwolą dać z siebie tyle ile bym chciała*( No juz nie marudze, wyżaliłam sie i wracam do pracy, miłego dnia*)))

[Gość ewene]

Pika może spróbuj karczocha, mi przysyłają go z niemiec...ma dobre działanie ...jak mi już nic nie pomaga to ten suplement tylko daje radę, oczywiście nie odkładając kreonu.. nie mówię, że leczy ale ulgę daje...już kiedyś go tu proponowałam...Artischocke plus Enzian...sprzedawany w jakichś sklepach podobnych do rossmana...mam nadzieję, że pomoże

[Gość pika]

Ewene dziekuje, zakupie i bede brac*) Biorę tauryne, pestki winogron i dolacze ten karczoch*) Bole sa nietypowe bola mnei mocno plecy od łopatek w góre, jakby nie trzustka to bym płuca czy jakas neuralgie podejrzewała bo dziwne to*( brzuch ok, lekko gdzies tam zapiecze i tye, a te plecy szok*(Mam tez ból glowy, katar, obłozone gardło czyms co tylko w nocy jak zasypiam mi przeszkadza - ok soboty miałam wrazenie ze łapie mnei grypa. I juz nie wiem czy to nie cos innego a ja na czeske wszystko zwalam, bo jak boli mnie po lewej stronie to juz pewnie od niej.

[Gość ewene]

ja też ostatnio się przeziębiłam i żeby nie brać tych mocnych leków, piłam czystka, brałam wit.c (lewoskrętną, słyszałam że to ściema, ale...) , i witaminę supradyn i jakoś odpukać przeszło, jak tylko trochę mnie bierze, piję czystka. Ten karczoch jest firmy Zirkulin, tylko ten mi pomaga... mnie też bolą plecy właśnie jak opisujesz i zawsze wydaje mi się, że to trzustka, ale też nie wiadomo, oby Ci przeszło jak najszybciej byś miała radość w przygotowaniu urodzinek córci :)

[Gość pika]

Ewene dziekuje bardzo*) Od niedzieli pije ziołka w wiekszej ilosci, na watrobe , na trzustke i na stany zapalne w ukł pokarmowym, juz mma ich dosc*) ale jak nie ma ratunku to trzeba pic*) Momentami mysle ze to jakis nerowbol, przewianie, ale jak zaboli razem z miejscami trzustkowymi to mysle ze trzustka tak mi promieniuje.jaki ona ma zasieg? w tylu miejscach boli, nosz kurde*(p

[Gość ewene]

właśnie przez te bóle jestem na mocnej diecie, jak jednego dnia pozwolę sobie na coś więcej, to drugiego ścisły post i tak w kółko...w mojej kuchni jest sto kubków:) w jednym zioła na trzustkę, w drugim zielona herbata, w trzecim czystek, rumianek :)...często niedopite, ach, też mam tego powyżej uszu, ale cóż...

[Gość Janko]

Witam Od okolo 5 tygodni mam problem, zaczęło się to w weekend kiedy najadłem się bardzo ostrego sosu oraz spozywalem alkohol. Zaczęło mnie pobolewać z lewej strony, ból jakby opasający, taki bardziej dyskomfort. Zrobiłem sobie kilkudniową przerwę, codziennie woda 2l, zero fast fooda, tłustego jedzenia i alkoholu. Przeszło, więc jak co weekend znowu była imprezka, trochę się wypiło, następnego dnia ból jakby powrócił, więc uznałem to za alarm. Znowu odrzuciłem ciężkie jedzenie, alkohol itp. Zacząłem pić wodę, herbatki na trzustkę, nospę rozkurczowo i niestety nie przynosi to efektów od jakiś 4 tygodni. Zrobiłem sobie dietę, jem dużo owoców, warzyw, pije wodę, herbatę, mięso tylko gotowane, sucharki, jogurty activia itp, jednym słowem rezygnacja z kebabow, pizzy, burgerow, dań smażonych, dań ostrych i alkoholu. Mam 28 lat, przy 185cm waga 80kg, nie palę papierosów, z alkoholem okazyjnie. Odnośnie wagi taka była jeszcze z miesiąc temu, w ciągu miesiaca schudlem 4,5kg, nie dziwię się bo wcześniej jadłem co chciałem i ile chciałem, napychałem się, jadłem nie zdrowo i waga zawsze stała na poziomie 79-82kg. Nie jestem typem lenia, kopałem piłkę, spaceruje, jestem w ruchu. Ale wracając do sprawy, od tych 4tyg mam temperaturę między 37 a 37,3, czasami rano i wieczorem 36,6-36,9, gorączka potrafi skakać. Pobolewa mnie z lewej strony brzucha, dość nisko, czasem promieniuje na plecy, potrafi zabulgotac w jelitach, miewam gazy, w ciągu dnia w tym temacie może byc spokój by wieczorem nadrobić, lub jak dziś z rana po przebudzeniu dac koncert :) Stolce luźne, czasami biegunka, ale też to nie dziwi bo przy takiej diecie inne chyba nie mogą być. Nie ma żadnej krwi w kale, są normalnej barwy. Żadnych nudności, zgagi, wymiotów, żółtych plam na ciele itp. 2tyg temu byłem u lekarza rodzinnego: krew - amylaza, morfologia, leukocyty, wszystko idealnie w pieknych normach, mocz też pięknie. Lekarka mówi żebym sobie nie wymyslal chorób heh :) wypisała mi Kreon, ale jeszcze nie wykupiłem bo nie chciałem się truć. Za tydz w piątek mam USG prywatnie, nie wiem czy ono w ogóle coś jest w stanie wykryć w tym temacie. Myślę czy zrobić profil trzustkowy z krwi, lipazę, glukozę, aspat, alat itp, crp może? Martwi ta gorączka, jakby byl jakiś stan zapalny. Co sądzicie?

[Gość Czesiek]

Jakbym o sobie czytał. Kolego u mnie mija rok od objawów. Nie jestem zdiagnozowany, ale tez podejrzewam. Tez mam idealne badania. Nie czuje sie juz tak jak rok temu, ale sa dni osłabienia. Stolce lepsze niż były, ale nie sa idealne. Ogólnie od roku dieta i zero alko. Bóle 1 w skali do 10, duże wzdęcia czasami i te bulgotania w brzuchu. Lekarze rozkładają ręce, ogólnie pozostało czekać.

[Gość Janko]

Nie strasz :) Kiedyś już miałem tą trzustke podrażnioną przez alko i ostre jedzenie, tak z 5 lat temu, ale wtedy odstawilem na miesiąc alko, fast foody, ostre jedzonko, piłem dużo wody i przeszło całkowicie. Teraz coś opornie to idzie. Kreon bierzesz/brales, pomaga? Masz/miales taką małą gorączkę?

[Gość Janko]

Mój kolega sobie narobił bigosu, młodszy ode mnie, 26lat, pił duuużooo i to codziennie, wszystko co było pod ręką, przez dobry miesiąc albo lepiej i doprowadzil sie do takiego stanu że prawie zszedł z tego świata. Miał brązowy mocz, napuchniety brzuch, nie mógł funkcjonować, zginało go z bólu, jeszcze miał wstras septyczny! Był w szpitalu chyba 3tygodnie, całkowita glodowka bodajze z 2tyg, tylko kroplowki, wyszedł z tego jakieś pół roku temu i funkcjonuje. Łyka kreon, ale już rzucił alko, chociaż zdarza,mu sie pić piwa bezalkoholowe, na weselu ostatnio wypił alko, od czasu do czasu je fast fooda i wszystko gra hehe może balansuje na cienkim lodzie aczkolwiek mu przeszło. Mój stan w porównaniu do niego to niebo a ziemia, mi tylko lekko cos grzeje z lewej strony, czasem poburczy, czasem nadyma, no i te stolce różne, lekka gorączka, trzymam diete mam nadzieję że przeminie *)

[Gość Yerzyk]

Janko musisz badania porobić bo ciężko coś wnioskować ja podobnie jak Czesiek rok to trwa bez diagnozy a badań wykonanych cała masa...

[Gość Gaja]

Janko większość z nas z tego forum ma właśnie lekkie bóle. Tak, jakby trzustka nas ostrzegała*-) U mnie to trwa już ponad dwa lata, badania wszystkie idealne. Ja nie mam mocnych bóli, za to mnie pobolewa lekko lewa strona prawie cały czas, boli/gniecie dość nisko i mocno na lewo. Do tego gazy, ale wciągu dnia nie, dopiero wieczorem i wtedy to jest masakra*-) Na szczęście nie codziennie, pewnie zależy od tego co jem.

[Gość Gaja]

Pika mnie czasami też boli po lewej stronie nad łopatką, nie pod nią. Kiedyś zwaliłabym to kręgosłup, złe spanie itp. teraz oczywiście wszystkiemu winna jest Cześka*-) Ja miałam raz takie mocne pieczenie na lewej łopatce, zapiekło dość mocno i potem pomału odpuszczało, ale trwało to chwilę. Oczywiście zaraz był strach, bo to było coś nowego. Odpukać na razie się nie powtórzyło. A Ciebie to długo trzyma? Ja przedwczoraj miałam kiepski dzień, bolał mnie brzuch z lewej strony i cały tył, oczywiście lewy. Od szyi, przez całe plecy, aż po pośladki*-) Trzymało mnie to cały dzień. Dopiero, jak się wyciągnęłam na podłodze to trochę przeszło. Może to od kręgosłupa, ale oczywiście myśli krążą i tak wokół trzustki. Już chyba nigdy się od tego nie uwolnię:-(

[Gość Jurek]

Hallo mam dwa pojedyncze zwapnienia na trzustce tluste stolce bez biegunek i boli...natomiast schudłem 12 kg od grudnia zeszłego roku ct 2 razy mrt 2 razy eus 1 elastaza 180-100...czy można mówić o pzt..albo niewydolności trzustki proszę niech ktoś odpisze bo niemam diagnozy jedni mówią ze pzt początki inni wykluczają proszę o radę

[Gość Jurek]

Muszę dodać ze niepije niepale już rok biorę kreon trochę pomaga w trawieniu wzdęcia są raz mniejsze raz większe gazy to samo niemoge nic przytyć teraz trzymam wagę...ja osobiście myśle ze mam początki pzt czy ma ktoś pomysł lub podobny przypadek proszę niech ktoś się odezwie z góry dziękuje Jerzy...myśle na usunięciu tego organu w tym celu chce udać się do Warszawy do prof.durlika podobno to magik