Laserowe usunięcie hemoroidów

[Gość Luki]

Wszystie tabletki i masci sa oparte na ruszczyku na hemki i naczynia krwionosne a ten tani susz najlepiej pomaga sam spr mi dobry farmaceuta polecil i kazal to caly czas brac krwawienia opuchlizna szybko ustaje .. wiem na sobie lekarze nie przepisza ci ziol oni maja unowy z aptekami pchaja leki za co maja odsyp ... mozesz miec po tym ruszczyku nadpotliwosc ale mi ustala ... poszukaj dobrej apteki zielarskiej takiej co sprzedawca jest najlepiej po farmakologi i tam ci dobrze doradzi co brac ... gdybys mial problem to ci podam inne ziola co niweluja nadcisnienie i nadpotliwosc do tego ruszczyka ... naprawde to dziala .... ja mialem cyklo 3 forte to na ruszczyku oparte czopki posterisan na 10 dni bol przy aplikacji a potem czopki z kwasem foliowym na odbudowe blony tez 10 sztuk .. do tego sam bralem ziola co w napisalem i siemie lniane lyzeczke dziennie ... tydz po i zero krwi a bol byl dla tego unikalem siedzenia bo.to nacisk na rane i ucisk calego ciala na brzuch a to nie wskazane dla tego jak najwiecej lezec zeby nie bylo powiklan ..teraz mija mi 3 tydz jest ok chodz jak sie siedzi to czuc bol bo to naprawde potrzebuje czasu ... napewno nie wolno sie rozciagac napinac dzwigac biegac itd ... mi lekarrz powiedzial daj sibie czas niech sie zagoi a jestem osoba porywcza i pracocholikiem ale za dlugo sie z tym mecze i za duzo mnie to kosztuje .. tez myslalem ze co to hemoroidy rach ciach i bedzie spokuj a bylo odwrotnie tak jak pisalem kupa gumek bol meka kasa i tylko pogorszenie stany zapslne i zmasakrowana d....pa .. a lekarz tez byl wibitnie chwalony i bd dobry a by mnie wykonczyl bo zawiezylem ze to dobra droga wiec radze trzymac reke na pulsie i jsk.cos idzie nie tak szukac innego ... ja znalazlem ta sama klinika i tansza wizyta bo mniejsza slawa lekarza a puki co uratowal mi dupsko ...

[Gość Luki]

Zdziwilo mnie ze nie dal ci zwolnienia bo miesiac to podstawa ...sam mam 2 wizytw miesiac po i kolejny miesiac zwolnienia dostane ... z tym lepiej nie kozaczyc bo sie tylko zemsci a i tak ryzyko nawrotu jest z czasem duze a zaraz po operacji wszystko swieze to kuszenie losu ... nawet na chlopski rozum ... 

[Gość Luki]

Mogloby wiecej osob co mialo laser lhp sie wypowiedziec po dluzszym uplywie czasu .. jak teraz sytuacja wyglada i jak z nawrotami itd bo pierwszy miesiac u kazdego podobnie boli piecze itd a potem niby coraz lepiej ale co dalej za 6 miesiecy rok itd tego brakuje ... dopytywale w klinice co mi robili to skutecznosc 80procent ale robia to dopiero 2 lata i skargi nie bylo ale czy zeczywiscie lekarz prawde powie .... pielegniarka tez mowila ze nikt nie reklamowal ale zazwyczaj to odrazu do lekarza sie zglasza i kolo sie zamyka zeby zeczywiscie sie dowiedziec jak jrst ... jedynie takie fora zostaja 

[Gość kkk]

Laser LHP miałem 19.08.2020. Prywatny szpital cena 3500 PLN + test COVID+badania+leki po+wizyty  wychodzi ponad 4000 PLN

Hemoiridy miałem 2na3 stopień. Ilość 4 i wszystkie wewnętrzne bardzo rzadko krwawiące. Niestety często mnie piekło, bolało i to uczycie niepełnego wypróżnienia. Wcześniej metoda Hemoron bez większych rezultatów.

Przed zabiegiem czytałem te wszystkie opisy zabieg małoinwazyjny, bezbolesna itp. Wszędzie opisy że jest to zabieg, a już po wejściu do szpitala okazało się że to operacja LHP. Anetezjolog i sam lekarz mówił że będzie bolało po.

Sam zabieg większego strach nie ma. Znieczulenie ogólne. Szybko człowiek się budzi.

Po zabiegu ból mały jakieś 2/10.

Kolejny dzień ból mały 2/10 nie potrzebowałem praktycznie środków przeciwbólowych. Wypróżnienie bez większych problemów. Prawie nie krwawiło.

Jazda zaczęła się 3 dnia. Po wypróżnieniu ból okropny 7 lub 8/10 i krwawienie. Obrzęku fałdy skórnej dostałem. Boli strasznie. Ja brałem rano Lactulosum i zazwyczaj rano wypróżnienie. Praktycznie cały dzień boli trochę mniej wieczorem. Nie wolno dopuścić ani do zatwardzenia ani biegunki bo chyba bym chodził po ścianach. Leki nie działają przeciwbólowe za bardzo. Brałem opioidy od 4 dnia.

Tak do 7 dnia. Po 7 dniu ból 6 na 10 ale zaczęło krwawić nawet bez wypróżnienia. Dziwne uczucie parcia i krwawienie. Dzień 11 i 13 krwawienie duże. 13 dzień był krytyczny. Krwawiło bardzo mocno. Po 14 zaczęło się powoli uspokajać.

Po 3 tygodniach ból rano po wypróżnieniu kilkugodzinny taki 4/10

Po 4 tygodniach można powoli zacząć normalniej funkcjonować. Radze brać zwolnienie na miesiąc i tyle być przygotowany. 10 czy 14 dni po zabiegu nie ryzykowałbym powrotu do pracy nawet umysłowej. Człowiek jest wykończony tą bolącą d..pą.

Po 7 tyg ból znikomy ale jeszcze da się odczuwa. 

Kontrolę mam po 8 tyg.

Moim zdaniem jest to zabieg średnio inwazyjny, boli ale podobno mniej niż przy tradycyjnym. Efektów końcowych jeszcze nie znam ale napewno zniknęło uczucie niepełnego wypróżnienia i łatwiej się załatwiam.

Czy warto? raczej tak bo nie ma w tym stadium dużej alternatywy jak się naraz chce zrobić wszystkie. Gumkowanie na dłuższą metę też nie jest dobre. Hemoron dobry na 1 stopień może 2, później szkoda kasy.

Napiszę po 3 miesiącach o efektach końcowych.

 

 

[Gość Krzyś]

Jestem już ponad trzy tygodnie po zabiegu i teraz jedyna myśl jaka mnie prześladuje to taka że zmarnowałem z byt wiele czasu na próbach leczenia się na kasę chorych u naszych pospolitych mięsiarzy, zamiast odrazu zgłosić się do prywatnej kliniki, zapłacić pieniążka i mieć po problemie. Cztery lata mnie lekarze karmili gównolekami i czopami a choroba postępowała w najlepsze. Ostatnie miesiące nie byłem w stanie poprawnie funkcjonować, stanie przez 10 min na nogach mnie zabijało a co dopiero praca, obowiązki, istny koszmar. I tak naprawdę dzięki temu forum znalazłem osobę która mnie skierowała do doktora Bogumiła Bednorza z Wrocławia. Ten pan pracuje na najnowocześniejszym laserze w EU i jest pierwszym lekarzem który wykonywał nim zabieg, koszt takiej imprezy z nocką w klinice to 7000zł i teraz to moge jedynie żałować że wcześniej nie wpadłem na te forum i straciłem przez to kilka lat życia.  

 

 

 

 

[Gość Marek]

W dniu 3.07.2019 o 21:49, Gość Andrzeju ty się nie denerw napisał:

 

Witam ponownie

To już prawie dwa lata po zabiegu. Co się u mnie zmieniło. Ano to, że hemki znowu sie pojawiają ale tylko podczas wypróżniania i muszę je mechanicznie z powrotem schować bo inaczej trochę bolą. Ale tak jak napisałem - tylko podczas wypróżniania. 

Od czasu zabiegu zdrowo się odżywiam m.in warzywa, błonnik, chude mięso, zero cukru i nap. gazowanych, dużo się ruszam. Jakieś pół roku wstecz odstawiłem całkowicie alkohol ( pod każdą postacią ) i na ogół jest dobrze, nie ma wiekszego problemu z hemkami. To, że pojawiają się to chyba maly problem aczkolwiek gdzieś czytalem, ze nawet po zabiegu po miesiacach, latach mogą znowu dokuczać.

To tyle z mojej strony. Za jakis czas odezwę się i dam znać "co u mnie słychać"😊

Pozdrawiam wszystkich

[Gość johnki]

Mam pytanie odnośnie laserowej koagulacji hemoroidów czyli nie LHP ale HeLP, który stosuje się w fazie I i II choroby. W tej metodzie stosuje się nie laser CO2, ale Neodymowo yagowy o innej długości fali. Czy ktoś stosował tę metodę? Mógłby ktoś się podzielić wrażeniami?

[Gość Iwonka]

W dniu 26.02.2020 o 10:29, Gość Iwona napisał:

Hej Kris ja miałam lhp w pazdzierniku 2019 miesiąc wyjęty z życia. Potem zwężenie odbytu , szczelina, antybiotyk i znów to samo teraz mam bóle kości ogonowej nie mogę siedzieć co znaczy że i pracować. Masakra mając hemki  3 stopnia nie miałam takich problemów strasznie żałuję tego zabiegu konsultując się z innym lekarzem wiem że są metody tańsze i mniej inwazyjne. Teraz czekam na wizytę zobaczę co mi wyjdzie. Pozdrawiam wszystkich

Witaj Iwona 🙂 ( ja też Iwona, dla odróżnienia napisałam przez k )

mam pytanie o te mniej inwazyjne i tańsze metody , jakie metody masz na mysli ?

Pytam bo rozważam Lhp ale wiadomo obawiam się powikłań i chciałabym wybrać jak najlepiej,

[Gość Ela]

29.03.21 mialam LHP,  w klinice Omeda, Bialystok, dr. Kleniewski., 3900 pln, narkoza. 

Dzieki temu forumowi mam nadzieje ze ten koszmar w reszcie sie skonczy. Czytam codziennie wasze posty. Potwierdzam piekielny bol po operacji, obrzek, krwawienie, przeciwbolowe nie dzialaja. Pracowac sie nie da, po oproznieniu chodzisz po scianach. Dr w niczym nie pomaga, najwazniejsze ze kasa juz wplacona, nie rozumie co tak Mi tam boli bo najmniej inwazyjny mialam zabieg bo nie wycinal fald, czyli ich usuniecie boli gorzej niz teraz. Zostajesz sam na sam z tym okrutnym bolem, boisz sie powiklan, zimne poty i dreszcze, utrata wagi, bo nie mozesz ani picani jesc normalnie. Nie bylo jeszcze ani dnia abym nie zalowalam tego zabiegu. Mialam hemki 3 st. Na razie nie odczuwam zadnego polepszenia. Radze podmywac sie roztworem namangan potasu i oklady z oleju z rokitnika. Jade na Pyralginie. Jestem fizycznie i psychicznie wykonczona. 

Zastanowcie sie przed podjeciem decyzji. Sprawdzcie u kilku lekarzy metody i stan swego zdowia. Moze warto zaczac od gastroenterologa aby unormalizowac peace jelit. Nie namawiam nie robic LHP tylko sprawdzic czy to naprawde jedyne rozwiazanie i nie da sie nic zrobic innego. 

[Gość Kuba]

Hej Miałem zabieg laserowy LHP sześć tygodni temu i niestety żadnej poprawy. Tak jak bolały wcześniej hemoroidy tak bolą nadal. Nie długo wizyta kontrolna ale wygląda na to że nie zawsze ta metoda pomaga. I chyba kasa wyrzucona w błoto.

[martek32]

Podstawa to trafić na dobrego proktologa przede wszystkim. W końcu każdy przypadek jest inny. Z hemoroidami nie da się funkcjonować, mogą potem być powikłania dlatego trzeba działać. U mnie pomógł zabieg gumkowania. Fachowo to się nazywa metoda Barrona. Ja w Ober Clinic miałam ten zabieg robiony przez dr Kudelskiego. Świetny proktolog, bardzo pomocny, a sama metoda bardzo skuteczna i najmniej inwazyjna jak mi doktor tłumaczył. Zakłada się specjalną opaskę, nie ma się czego bać. Po samym zabiegu można od razu wrócić do normalnego funkcjonowania i to też jest duży plus.

[Gość Gosia]

Jestem teraz przerażona, w piątek będę miała LHP. Lekarz mówił ze znieczulenie miejscowe i głupi Jaś wystarcza, ze po zabiegu mogę wracać po dwóch dniach do pracy, jeśli nie mam pracy siedzącej. A tu czytam ze chodzicie po ścianach i to długi czas po, ze nie jest tak pięknie i kolorowo 😞 

[Gość Ela]

W dniu 1.05.2021 o 16:46, Gość Gosia napisał:

Jestem teraz przerażona, w piątek będę miała LHP. Lekarz mówił ze znieczulenie miejscowe i głupi Jaś wystarcza, ze po zabiegu mogę wracać po dwóch dniach do pracy, jeśli nie mam pracy siedzącej. A tu czytam ze chodzicie po ścianach i to długi czas po, ze nie jest tak pięknie i kolorowo 😞 

Nie wierz w te bajki. W najlepszym przypadku 2 tygodnie wyjete z zycia. Przebadalam tez zagraniczne forum i nie jest to tak pieknie i kolorowo. Gojenie moze trwac do 8-12 tygodni. Ja teraz o LHP a nie o gumkach, ktore tez nie kazdemu pomagaja.

[Gość ccc]

Zabieg 1.5 roku temu Stopień 3 i 4. Pierwszy tydzień leżenie, w drugim już trochę pracowałem w domu na trzeci wróciłem do pracy, ale czułem, że mam jeszcze w jednym miejscu ropę i lekko bolało. Na  koniec trzeciego tygodnia miejsce to pękło, ropa  wypłynęła, a rana się ładnie oczyściła. Od tej pory zapomniałem co to hemoroidy (dodam tylko, że ma taki organizm, że rany goją się jak "na psie")

[Gość Teresa]

Mam ten problem. Zlekcewazony przez lekarzy i teraz mam co raz gorzej.Takie małe ilości krwi na kale w kale.  Kolonoskopia nic nie wykazała. (poszerzone spoloty żylne). teraz czuje guzki.. Rozpieranie bół. macie tez skrzepy na papierze. poradzcie co robic/. Boje sie panicznie wszystkiego juz. wszystko stosowałam Diosmina 1000 2x, proctogywenol,proktis, Zioła. Na nic i tak wraca wszystko

 

[Gość Teresa]

napiszcie czy spada wam HGB przy tym jak czesto krwawicie,macie skrzepy na papierze.  Boje sie operacji. Przykre to ale niestety lekarze bardzo zaniedbali kompetencje i narazili moje zdrowie i zycie. Czy  przy cytologii II mozna miec raka tak. Miałam,potem spadł na mnie wiorus WZW c kolejne leczenie niemal -pół roku.. teraz to. Zmagam sie od 6 lat,Byłam na SOR szpitala SU w krakowie zlekcewali sprawe. to teraz mam gorzej.

[Gość Kkk]

W dniu 9.10.2020 o 19:44, Gość kkk napisał:

Laser LHP miałem 19.08.2020. Prywatny szpital cena 3500 PLN + test COVID+badania+leki po+wizyty  wychodzi ponad 4000 PLN

Hemoiridy miałem 2na3 stopień. Ilość 4 i wszystkie wewnętrzne bardzo rzadko krwawiące. Niestety często mnie piekło, bolało i to uczycie niepełnego wypróżnienia. Wcześniej metoda Hemoron bez większych rezultatów.

Przed zabiegiem czytałem te wszystkie opisy zabieg małoinwazyjny, bezbolesna itp. Wszędzie opisy że jest to zabieg, a już po wejściu do szpitala okazało się że to operacja LHP. Anetezjolog i sam lekarz mówił że będzie bolało po.

Sam zabieg większego strach nie ma. Znieczulenie ogólne. Szybko człowiek się budzi.

Po zabiegu ból mały jakieś 2/10.

Kolejny dzień ból mały 2/10 nie potrzebowałem praktycznie środków przeciwbólowych. Wypróżnienie bez większych problemów. Prawie nie krwawiło.

Jazda zaczęła się 3 dnia. Po wypróżnieniu ból okropny 7 lub 8/10 i krwawienie. Obrzęku fałdy skórnej dostałem. Boli strasznie. Ja brałem rano Lactulosum i zazwyczaj rano wypróżnienie. Praktycznie cały dzień boli trochę mniej wieczorem. Nie wolno dopuścić ani do zatwardzenia ani biegunki bo chyba bym chodził po ścianach. Leki nie działają przeciwbólowe za bardzo. Brałem opioidy od 4 dnia.

Tak do 7 dnia. Po 7 dniu ból 6 na 10 ale zaczęło krwawić nawet bez wypróżnienia. Dziwne uczucie parcia i krwawienie. Dzień 11 i 13 krwawienie duże. 13 dzień był krytyczny. Krwawiło bardzo mocno. Po 14 zaczęło się powoli uspokajać.

Po 3 tygodniach ból rano po wypróżnieniu kilkugodzinny taki 4/10

Po 4 tygodniach można powoli zacząć normalniej funkcjonować. Radze brać zwolnienie na miesiąc i tyle być przygotowany. 10 czy 14 dni po zabiegu nie ryzykowałbym powrotu do pracy nawet umysłowej. Człowiek jest wykończony tą bolącą d..pą.

Po 7 tyg ból znikomy ale jeszcze da się odczuwa. 

Kontrolę mam po 8 tyg.

Moim zdaniem jest to zabieg średnio inwazyjny, boli ale podobno mniej niż przy tradycyjnym. Efektów końcowych jeszcze nie znam ale napewno zniknęło uczucie niepełnego wypróżnienia i łatwiej się załatwiam.

Czy warto? raczej tak bo nie ma w tym stadium dużej alternatywy jak się naraz chce zrobić wszystkie. Gumkowanie na dłuższą metę też nie jest dobre. Hemoron dobry na 1 stopień może 2, później szkoda kasy.

Napiszę po 3 miesiącach o efektach końcowych.

 

 

Jestem prawie rok po LHP. Z hemoroidami spokój. Niestety przyplątała się szczelina odbytu która czasami mi dokucza. Moim zdaniem warto ale opowieści że po tygodniu można wrócić do pracy to między bajki można włożyć. Dobrze jak po 3 będzie ok. U mnie że 3 miesiące się goiło.

[Gość Mala Mi]

Witam, Jestem 2 tygodnie po LHP u wyżej wymienianego lekarza Dr. KLENIEWSKI.

 

Jak to wygląda u mnie. Przed zabiegiem 2 gumki plus zrobil się zakrzep brzezny który trzeba było nacinać, miałam bardzo niską hemoglobinę więc 2 musiałam załatwić gumkam.. Myślałam że umrę z bólu, chodziłam po ścianach.. Nigdy więcej gumek......

 

Potem zabieg laserem i jestem do tej pory w szoku. Po wpisach tu byłam dosłownie przerażona a tu szok. Sam zabieg - 20 minut po wszystkim, znieczulenie ogólne 15 minutowe. Ból po operacji tak 5na 10. Dwa dni mnie bolało jedynie, później odstawiłam tabletki. Nasiadowki z kory plus opatrunek z rumianku. Zero krwawień . Jedynie bolało jak trzeba było wyciągnąć na następny dzień po zabiegu gazik. Oj poleciało parę łez i kilka słów w kierunku lekarza. Potem odstawilam prochy. Jedynie cyclo i przeciwkrwotoczny (mam zaburzenia krzepliwosci). Plus nasiadowki 2 razy dziennie rumianek i masc unigel i z lidokainą . 11 dnia zaobserwowałam skrzep na papierze tak samo 12 i 13 dnia . Ale nic nie boli, nie piecze jedynie swędzi.

 

Byłam na kontroli. Lekarz mówi że to może tak być, resztki wypadają. Następna kontrola 1 marca. Co do wypróżnień, bez bólu, piłam lactuloze bo parafina mnie mdliło i źle się czułam. Jedynie takie dziwne uczucie dretwienie tyłka po ale minęło już.

 

Co do hemoglobiny ja miałam na poziomie 8 przed zabiegiem, żelazem podciągnęliśmy do 10 żeby można było wykonać zabieg a teraz dwa tygodnie po mam 12.4 już. Więc tak hemoglobina spada przy tym cholerstwie.

 

 

Co do lekarza, dla mnie był pomocny bardzo, jak dzwoniłam, oddzwaniał tlumaczyl pomagał itp. Złego słowa na te chwile nie mogę powiedzieć. Ale napisze po kolejnej wizycie. Na te chwile jest ok.

 

A zwolnienie to minimum 3 tygodnie z przedluzeniem jeśli się dalej nie czuje pewnie. Tak to przynajmniej wygląda gdzie ja robiłam. A koszt 4900 zł za laser. Jak macie pytania chętnie odpowiem. Pozdrawiam

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[Gość anita777]

Ile hemoroidów operowałaś laserem i jakiego były stopnia?

Bardzo Ci dokuczały te hemoroidy? Nie wiem czy decydować się na zabieg jeśli nie są dla mnie mocno uciązliwe ale myślałam o pozbyciu się ich teraz, zanim zaczną doskwierać, tylko że po zapoznaniu się z opiniami nie wiem co jest lepsze.

Miałaś znieczulenie miejscowe?

Zastanawiam się jak to jest, ze na stronach klinik piszą, że zabieg trwa 15 minut w znieczuleniu miejscowym a na forum dowiaduję się że jest narkoza.

[Gość Mala Mi]

W dniu 16.02.2022 o 13:16, Gość anita777 napisał:

Ile hemoroidów operowałaś laserem i jakiego były stopnia?

Bardzo Ci dokuczały te hemoroidy? Nie wiem czy decydować się na zabieg jeśli nie są dla mnie mocno uciązliwe ale myślałam o pozbyciu się ich teraz, zanim zaczną doskwierać, tylko że po zapoznaniu się z opiniami nie wiem co jest lepsze.

Miałaś znieczulenie miejscowe?

Zastanawiam się jak to jest, ze na stronach klinik piszą, że zabieg trwa 15 minut w znieczuleniu miejscowym a na forum dowiaduję się że jest narkoza.

Hejka,

 

3 stopień 5 lub 6 sztuk wszystkie wewnętrzne.

 

Nie dokuczały, raz na jakiś czas krew była ale nic po za tym. U mnie zdecydowała niska hemoglobina i że i tak i tak kiedyś trzeba to zrobić.

znieczulenie ogólne i tylko na takie się zgadzaj !!!

Dziś już3.5 tygodnia po i trochę ciągnie z jednej strony ale lekarz mówił ze goi się do 6 tygodni i dłużej. Czekam na kolejną kontrolę i wtedy zobaczymy. Na te chwilę jestem zadowolona, że to w końcu ruszyłam .

 

[Gość Blu]

W dniu 5.08.2019 o 19:50, Gość Monia napisał:

Witajcie. Ja mialam lhp 24.07.19 i postanowilam podzielić się moim doświadczeniem bo to co przeżyłam to był jakiś horror. Mialam 3 stopień hemoroidów, ogolnie lekarz powiedział ze były "ogromne". Zabieg owszem bezbolesny ale potem było tylko gorzej. W pierwszej dobie było znośnie. Ból umiarkowany bardziej po wprowadzonym anoskopie niż samych hemoroidów. W drugiej dobie zaczeła się jazda.... jeden z hemoroidów zaczał wypadać. Nie byłam w stanie go schować. Jak był na zewnątrz to obrzęk był bardzo duży i nawet zimne okłady go nie zmniejszały i nie pozwalały schować. Jednak ciągle próbowalam. Jak w czwartej dobie udało się go schować to zaczął się inny rodzaj bólu. Mianowicie okropne palenie. A na to żadne leki nie pomagały. Jakby ktoś rozżażony węgiel wsadził mi w d...nie pomagał lód ani kora debu, ani lidokaina. Kiedy w szóstej dobie trafilam spowrotem do lekarza to okazało się że ten hemoroid ktory wypadał się wykrzepił. Skrzeplina spowodowała stan zapalny i tak potworny ból. Zatem kolejne znieczulenie i usuwanie skrzepu. Po usunięciu ulga.. ale tylko chwilowa bo na drugi dzień wkrzepił się w innym miejscu. Drugi skrzep usunelam sama.. dziś mija 12 dni od zabiegu a ja sie nabawiłam skaleczenia podobnego do szczeliny odbytu. Nie wiem czy to ustąpi czy znowu czeka mnie wizyta u lekarza. Podsumowując wyłam z bólu, nie spałam, błagałam męża żeby mnie tylko dobił, od 12 dni jedlam tyle aby żyć, wypróżnianie do teraz  jest dramatem i nie wiem jak będzie dalej. Jedyny pozytyw to taki że już nie pali żywym ogniem i obrzęk jest mniejszy niż zaraz po zabiegu. Zobaczymy za 4 tygodnie... na dzień dzisiejszy gdybym mogła wybierać ponownie to na pewno bym nie poszla na ten zabieg.

Ja tak miałam po gumkowaniu....

[Gość Darko]

Witam jestem 8 dni po zabiegu laserowym usunięcia hemoroidów 4 stopnia .Lekarz przygotował mnie że pierwsze dnie nie będą kolorowe i tak było.Pierwsza nocka nieprzespana ,druga trochę lepiej brałam Pyralginę co 4 godziny po czwartym dniu było już całkiem ok . Najgorzej było z toaleta wypròżniłam się 8 dnia i nie było tragedii bardziej siedziało to w mojej głowie , że jak pójdę do toalety to znowu zacznę krwawić spadnie hemoglobina i znowu szpital i przetaczanie krwi .Taką sytuacja miała właśnie miejsce.Nic takiego się nie wydarzyło z każdym dniem jest lepiej . Żałuję, że tak późno to zrobiłam i męczyłam się tyle czasu .Ja trafiłam na fantastycznego lekarza i to też duża zasługa jego.Pozdrawiam wszystkich.

[Gość Darko]

  Zapomniałam napisać przy wypróżnieniu pomogła mi ciekła parafina dwie łyżeczki rano i namoczone suszone śliwki oraz dwa razy dziennie piłam pyłek pszczeli

[Gość Dorotka]

Do wszystkich borykających się z bólem po usuwaniu hemoroidów....to minie potrzeba tylko czasu...ile..tyle ile trzeba..jedni szybciej drudzy dłużej...napewno warto zrobić z nimi porządek...Mój zabieg odbył się na początku kwietnia..po 10 dniach  miało by cacy...ale nie było...z perspektywy czasu myślę że za dużo od siebie wymagałam...Trzeba dać sobie czas nic na siłę....w efekcie goiło mi sie 2 miesiące tyle też przebywałam na zwolnieniu I doszłam do siebie ...a po roku stwierdzam że naprawdę każdy dochodzi do sprawności w swoim tempie i nie ma vo sugerować się tym co mówi lekarz...mój przyznał że gdyby powiedział od razu że może być ciężko to pewnie bym się nie zdecydowała...Tak że kochani odwagi...cierpliwości a wszystko dobrze się skończy...

[KamilM]

Witam

Prosiłbym o pomoc, udzielenie porad i wskazówek oraz odpowiedzi na moje pytania, które mnie nurtują i już chyba zaczynam wariować. Hemoroidy 3 stopnia, wewnętrzne, silne krwawienia. Nabawiłem się anemii, jestem 3 tygodnie po wyjściu ze szpitala. I muszę już się zdecydować na zabieg usunięcia hemoroidów. Na początku myślałem nad tradycyjną metodą usunięcia chirurgicznego metodą MM w szpitalu. Po zasięgnięciu informacji i czytaniu masy opinii w internecie że ból jest bardzo duży zacząłem szukać innych rozwiązań i myślę nad zabiegiem LHP. Czytałem i analizowałem wszystkie Państwa wpisy na tym forum i dochodzę do wniosku że też proces dojenia po zabiegu jest bolący. Co jest bardziej korzystne, mniej bolące i mniejsze są powikłania bo zabiegu: operacja chirurgiczna czy laser? Jak wygląda proces usuwania hemoroidów za pomocą lasera? I czy późniejsze dojenie się ran jest bolesne? I co dzieje się z hemoroidami po laserze odpadają? I czy podczas takiego zabiegu usuwane są wszystkie hemoroidy? Czy po takim zabiegu zdarzają się jakieś komplikacje, powikłania? I najważniejsza kwestia. Czy po usunięcie hemoroidów trzeba przeprowadzać jakieś inne dodatkowe zabiegi? Czy nie wystaję jakaś powiedzmy skóra z odbytu po hemoroidzie? Czy po laserze hemoroidy powracają po jakimś czasie? Bardzo prosiłbym o odpowiedzi na moje pytania. Boję się podjąć jakąś decyzje ale raczej zdecyduje się na zabieg LHP. Proszę tych którzy już mają taki zabieg za sobą by podzielili się opiniami na ten temat czy nie żałują takiej decyzji. Słyszałem opinie że operacja, skalpel to już ostateczność i gdy istnieją alternatywne, bezoperacyjne metody usuwania takie jak laser to warto z nich skorzystać. Na chwilę obecną biorę żelazo, muszę się trochę podleczyć z anemii i decydować na zabieg bo już powiem szczerze dosyć mam takiego życia.