Gość KonradWWA Opublikowano 21 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Września 2016 Witam, w skutku upadku na rozbite szkło, nabawiłem się rany w mojej lewej dłoni, przy stawie śródręczno-paliczkowym drugim (tuż pod palcem wskazującym). Po roku miejsce dalej wydawało się opuchnięte, więc wykonałem badanie USG + RTG dłoni w skutek czego, stwierdzono, że w moim ciele dalej widnieje rozbitek szkła o wielkości 7x3mm. Udało mi się zdobyć skierowanie do poradni chirurgii plastycznej i chirurg zalecił mi wizytę w szpitalu im. Orłowskiego przy ulicy Czerniakowskiej w Warszawie. Po przybyciu na miejsce, nie będąc zapisanym, pani z recepcji powiedziała, że jest szansa, że wyjmą mi je na miejscu, żebym odwiedził jeden z gabinetów gdzie urzęduje doktor, w celu udzielenia mi odpowiedzi na pytanie czy będzie mnie w stanie dziś przyjąć. Udało mi się wejść do gabinetu poza kolejką aby tylko zadać dokotorowi to pytanie, na co odpowiedział, że jeżeli szkło jest w mojej dłoni już rok, to napewno *wyjdzie samo* i nic z tym nie należy robić. Nie mam zbyt dużej wiedzy medycznej lecz wydaje mi się to najzwyczajniejszą bujdą oraz ucieczką od wykonania zabiegu. Co polecacie w takiej sytuacji zrobić w związku z tym, że podobno jes to jedyne miejsce w Warszawie z *chirurgią ręki*? Ile kosztuje taki zabieg wykonany prywatnie? Nie muszę chyba tłumaczyć, że szkło mi przeszkadza w codziennych aktywnościach takich chociażby jak wizyty na siłowni lub gra w koszykówkę, jazda na rowerze. Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.