Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Podejrzenie przewlekłego zapalenia trzustki


Gość monika35

Rekomendowane odpowiedzi

Anet, z tym winkiem to się boję, hehe. Ale po tatarze, carpaccio czy polędwicy wołowej jest mi nawet bardzo dobrze. A co w tym tatarze dla pzt jest takiego złego poza cebulą? Fakt surowizny? Bo w sumie polędwica jest bardzo chudym mięsem. Ja trochę wampir jestem i muszę raz na tydzień kawałek solidnego woła zjeść, bo jestem nerwowa jak nie zjem :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Meggi, prawdę mówiąc nie wnikałam dlaczego akurat tatar, ale jak weźmiemy całokształt: surowe mięso,surowe jajko, cebula, przyprawy, olej, ogórki to rzeczywiście robi się nie ciekawie. U mnie jeszcze 3 lata temu po alko pobolewało ale lekko i tak jak pisałam nie od razu tylko po paru dniach więc piłam dalej. Teraz to już inne bóle i natychmiast po.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja w sumie tatara zwykle robię sama. I tam przepiórcze żółtko, kropelka dobrej oliwy, ogórek kiszony homemade bez skórki i dobrze oczyszczona polędwica także nie to co w knajpce. Cebulkę jak daję to lekko parzę. Może doktorkowi kojarzy się tatar z tym co do niego, czyli setką ? Anet no ja właśnie tak miałam po tym winie tydzień temu. Nie dość, że kac to te bóle drugiego dnia. I jak wiadomo od razu stres i nastrój fatalny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Meggi powiem ci że ja właśnie wolałam setki od winka czy piwka, a ze trzech doktorków powiedziało mi że od czystej pzt się nie dostaje. A g.....o prawda! Meggi to oszczędzaj się jak tylko możesz:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tatara zawsze dodaję oleju, bo sam zapach oliwy powoduje u mnie odruch wymiotny. Kiedyś chirurg kazał mi wypijać czystą oliwę 1 łyżkę przed posiłkiem i myślałam że się skończę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anet no ja to winko sobie wybrałam. Białe i musujące, oczywiście wytrawne. Z mocnych trunków lubię gin. Wódex nawet w drinkach mi ciężko przełknąć, poza Absolutem Pear. Ale jak gadaliśmy z lekarzem w szpitalu po tym ataku ozt bliskiej osoby to też mówił, że jak już kiedyś ktoś ma coś chlapnąć to lepiej setkę niż wino czy piwo. Natomiast dla pzt nie ma znaczenia co pijemy tylko jak często. Tu robi ta regularność plus geny. Bo znam takich co chleją nonstop, jarają faje i nic ich nie trafia. Brat mojego dziadka wypalił las i wypił ocean a ma 81 i nic. A potrafił być trzeźwy miesiąc w roku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie z nerwami cieżko, mam bardzo stresujący okres, jedna stresująca sytuacja goni druga, jeszcze jakby tego było mało robię właśnie prawo jazdy. Dziś zasnęłam Ok 2 w nocy, gonitwa myśli dosłownie. I jak tu się nie denerwować życie plus moje dolegliwości i widmo choroby robi swoje..... Żołądek ściśnięty, motyle wieczne w brzuchu bynajmniej nie z miłości &#128513* uderzenia gorąca i jakieś prądy na twarzy, od nerwów wszystko. Co do swędzenia skory, dopóki nie przeszłam na dietę beztłuszczową , miałam bardzo nasilone swędzenie całego ciała, najbardziej wieczorami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Meggi ja w weekendy, przeważnie na imprezach lub po knajpkach. Od kilku lat mieliśmy już taki nazwę to rytuał, że jak wolny weekend wypadał to spotykaliśmy się ze znajomymi. Najgorsze to wakacje bo gdzie się nie ruszyć to pite było. Jak towarzystwo mi się w tym roku na działkę zjechało to płakać mi się chciało. Wszyscy happy, a ja ani zjeść, nic wypić, a najgorsze, że sama wszystko przygotowywałam, a potem sprzątać jeszcze musiałam. Oczywiście wszyscy zdrowi, tylko mnie dopaść musiało:( A co do swędzenia to często występuje przy chorobach trzustki, wątroby, dróg żółciowych, ma to związek właśnie z żółcią, warto sprawdzić sobie bilirubinę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reasumując nasze dolegliwości , widać wiele podobienstw w objawach i badaniach, choć chyba ja jedyna mam amylazy podwyższone,a ANET98 potwierdzona diagnozę, chyba ze coś mi umknęło. Nerwy i bóle to jednak wspólny mianownik. Widzę ze jesteśmy w podobnym wieku Ok 35 lat. Ja już 5 ty dzień na hydroxyzynie bo nerwica daje znać o sobie. Próbuje wyluzować, nie zastanawiać się tyle, męża też mam cudownego i mnie bardzo wspiera, ale myśli często nie chcą słuchać i zapętlam się w tym wszystkim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do genów, u mnie w rodzinie oprócz mamy raczej wszyscy lubią trunkować, nigdy żadnych poważnych chorób. Ojciec lat ponad 70, a leczy się procentami od lat, siostry też uwielbiają. Mamy jeden wspólny gen, mimo trunkowania wyglądamy b. młodo. Moi synowie ( nie wiem skąd się utrwali, bo nie piją i nie palą, normalnie święci) są już po 20-tce, jak z nimi chodzę to biorą mnie za koleżankę lub siostrę. Trzy lata temu jak mój syn leżał w szpitalu poprosił abym poszła do szkoły oddać książkę do biblioteki, pani bibliotekarka zaczęła wrzeszczeć na mnie że teraz jest zajęta, a ja powinnam na lekcji siedzieć bo dawno już po dzwonku. Myślałam że padnę ze śmiechu, jak mnie przepraszała. Takich sytuacji ja i siostry mamy wiele i to jedyny plus genów. Teraz jak schudłam powyłaziły mi zmarszczki pod oczami i ogólnie skóra opadła:( ale makijaż robi cuda, gorzej z cyckami, chyba udam się do dr Szczyta :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anet98 jakbym o sobie czytała , ja tez jeszcze jak winko kupowałam z pół roku temu o dowodzik byłam proszona. Mam dwie córki. Kocham modę i tez chuda jestem i bufetu brak. Stwierdziłam ze jeśli diagnoza się potwierdzi a bóle bedą pozwalać mi w miarę normalnie funkcjonować i dalej chuda będę to cycki sobie zrobię, a co?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha i właśnie doszłam do wniosku, że uzależniłam się od internetu. Czytam wszystko co ma związek z trzustką i wpadam w coraz większy dół. Już wiem że psychiatra będzie kazała przestać czytać, a to nie takie proste:(((

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anet98 no tego uniknąć się nie da, zreszta jesteś świeżo po diagnozie, wiec jeszcze długo zajmie przetrawienie nowej sytuacji, do tego wiem po sobie ze jakieś nowe lub silniejsze dolegliwości strasznie dołują a to skłania do poszukiwania informacji, więcej tu się dowiadujemy niż podczas wizyty u dr. ale tez dowiadujemy się czasami za dużo i łeb jak bania i natręctwa myślowe . Taka nasza natura.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny u mnie swędzenie to chyba jednak coś z trzustka, patrzyłam na wyniki bilirubiny, mam wynik ze szpitala, z moczu, badany miałam kilka razy i w jednym badaniu widze jest wynik 1, a swędzenie mam takie intensywniejsze od wczoraj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×