Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Złamana kość strzałkowa i leczenie bez gipsu


Gość Oskar

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. W środę na meczu piłki nożnej zostałem kopnięty w nogę(okolice pod łydką) od tyłu. Od razu musiałem zejść z boiska. Po meczu wiadomo lód, altacet, fastum. W czwartek nie poszedłem do lekarza bo musiałem iść do szkoły( ledwo ale jakoś dojechałem)Bolało mnie wtedy gdy stawałem na nogę. W dzisiejszym dniu poszedłem rano zrobić zdjęcie RTG okazało się ze mam złamaną kość strzałkową bez przemieszczenia. Następnie ze zdjęciem udałem się do lekarza. Ku mojemu zdziwieniu lekarza powiedział, że gipsu nie trzeba wystarczy nie stawać na tą nogę i pierwszy tydzień poleżeć robić okłady z altacetu. Jestem piłkarzem chcę dalej grać w piłkę ale czy bez gipsu dobrze zrośnie mi się ta kość? Proszę o pomoc. Jestem mieszkańcem okolic Częstochowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasami tak leczy się złamanie kości strzałkowej bez przemieszczenia. Obok kości strzałkowej występuje kość piszczelowa, która jeśli nie jest złamana stanowi rusztowanie wspierające kość strzałkową co w pewnym sensie jest naturalnym usztywnieniem dla kości strzałkowej. Proszę postępować zgodnie z zaleceniami ortopedy, a na pewno wszystko dobrze się zgoi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam. mam peknieta kosc strzalkowa w stawie skokowym tak powiedzial lekarz. gips nosilem przez dwa miesiace jest trzeci miesiac i dalej boli noga. stanac moge podpierac sie nia tez bo chodze o klulach nie moge wykonywac takich ruchow jak zdrowa noga opuchlizna schodzi ale im mniejsza tym bardziej boli. lekarz kazal mi ja powoli obciazac ale widze ze nie jest dobrze. czy bedzie jakas rehabilitacja czy moze cos zle sie zrasta???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam, ja poruszylem te kwestie troche wczesniej. Mam podobnie traktowanie zlamanie - tzn. bez gipsu i jakiegolwiek usztywnienia. Tak sie to robi, w przypadku, kiedy zlamanie kosci strzalkowej jest proste, zamkniete. Wystarczy noge zostawic w spoczynku, a zrasta sie spokojnie i bez komplikacji. Ja jestem 5 dni po zlamaniu i wyczuwam coraz mniejsza bolesnosc. Mysle, ze tak ma byc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam* A ja mam zlamanie kosci strzalkowej i problem:jeden lekarz powiedzial ,ze konieczne jest zespolenie kosci a dwoch kolejnych ,ze zabieg nie jest bezwzglednie konieczny i ze nie kwalifikuje sie o operacji.Noge mam w gipsie do kolana i kontrole dopiero za tydzien.Mam pytanie:czy majac noge w gipsie moze sie cos jeszcze stac z ta noga?Pogorszyc?Dodam, ze mnie prawie nie boli. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzy tygodnie temu zlamalem kosc strzalkowa mam usztywniona noge w ortezie dwa tygodnie o kulach bez obciazania nogi po dwuch tygodniach ortopeda kazal mi po woli zaczynac stapac na ta noge i wszystko jest dobrze siniaki zeszly noga nie boli tylko jak troche pochodze to puchnie stopa od wypadku minelo ponad trzy tygodnie moze ktos mial taki przypadek i podzieli sie wiedza na temat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ! Mam pytanie mam złamanie kości strzałkowej bez przemieszczenia w górnej części łydki... dodam że lekarz zalecił mi leżenie z nogą w górze. Podejrzewa również iż mam jakiegoś krwiaka w łydce.. chciałbym sie dowiedzieć jaki jest czas mniej więcej leczenia takiego złamania. i po jakim czasie będę mógł wrócić na treningi (piłka nożna) dziękuje za odpowiedź z góry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam! Mam złamanie kości strzałkowej ,założony gips na 6 tyg.i leżenie z nogą w górze .Gips jest bardzo ciężki a słyszałam ,że jest jakiś nowy lekki gips .Gdzie go można kupić? Lekarz ,który mi zakładał gips nic o tym nie wiedział .Proszę o pomoc . Pozdrawiam wszystkich narciarzy ,bo ja złamałam nogę na nartach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Cie serdecznie *) Również dowiadywałem sie o lżejszy gips i owszem jest coś takiego ale zeby go założyć musisz pierwsze pójść do swojego lekarza i wtedy On zadecyduje czy można *) kupuje sie go w aptece tak słyszałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam mam złamanie kości piszczelowej w szpitalu włożyli mi operacyjnie w kość jakiś pręt na końcach po dwie śruby a na drugi dzień dali kule i chodzić. po tem tydzień nie mogłem się podnieść noga spuchła. mineło 3 tyg. opuchlizna zeszła prawie ruszam noga bez problemu jedynie staw skokowy nie ma pełnego zakresu ruchu. Leżąc nie mam żadnych buli tylko jak wstanę na nogi oczywiście o kulach to mam silny bul jakby nogę miało rozerwać w miejscu złamania.czy to jest normalne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość lukasz

Witam ja jestem w norwegi zlamalem strzalkowa na placu zabaw z dzecmi gips piec tygodni do osmiu dni mam podjac decyzje zabieg plytka i sruba po trzeh miesacah wycaganie zero komplikacji lub brak zabiegu tendencja do skrecania kostki plus bole. Ciekawi mnie jak by bylo w polsce gips i na hate bez przejmowania sie zlamaniem czy rowniez zabieg???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, Mam złamaną kość strzałkową lewej nogi od 19 maja. Zdjecie gipsu mam 19 czerwca. 20 maja zgłosiłem się do szpitala i założyli mi gips niestety normalny ponieważ szpitale nie mogą sprzedawać lekkiegi gipsu a to była niedziala. 21 maja założyli mi lekki gips i jest narazie ok. Noga wogóle nie boli i czuje, że już mógłbym na niej stawać. RTG kontrolne było po 5 dniach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi też w dwóch prywatnych klinikach proponowano operacje, ale operacja to zawsze jest ingerencja dodatkowa i wiązać się może z powikłaniami. Ponadto po operacji człowiek dłużej dochodzi do siebie. Zdecydowałem się nie leczyć operacyjnie, zobaczymy jak będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam podobny przypadek tylko ze złamałam strzałke 13 maja, wszystko było dobrze do pierwszego tygodnia, miałam straszne obrzeki i krwiaki, poszłam do hirurga a on zlecił rozciac gips i założc go luzniej. od tamtej pory było lepiej, noga przestała bolec nie było zadnych obrzekow , dzis byłam na kontroli i okazało sie ze kosc strzałkowa nie zrosła sie dobrze, opusciła sie nizej i kawałek odstaje czy bede musiała miec ponownie składana?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej Ja mam złamana kość zatrzaskowej w ten sam dzień co złamałam nogę pojechałam do lekarza lekarz stwierdził ze noga sie zrośnie i dal w szynę bez patrzenie na usg nogi tydzień później na wizycie u innego lekarza lekarz spytał czemu nie zgodziłam się na operacje aa ja ze nikt nie mówił o operacji lekarz zdziwiony po mojej zgodzie dwa dni poznaje zrobił mi operacje zlamanej kości i w dodatku rekonstrukcji kostki chociaż muszę jeszcze miesiąc nosić szynę ale juz moge ćwiczyć nogę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Do Doroty Ja miałem również złamaną kość strzałkową razem miesiąc gipsu potem dopiero zespolenie operacyjne chociaż lekarze mówili już wcześniej że kość odstaje i że się nie zrośnie i będzie trzeba zespajać operacyjnie więc się zdecydowałem nogę oczywiście musieli na nowo łamać znieczulenie od pasa w dół zastrzyk w kręgosłup niezbyt miły ale do wytrzymania,po operacji 4 dni w szpitalu i do domu a potem za ok 11 dni mam ściągnąć szwy,przemywanie miejsca szytego co 3 dni i od operacji za sześć tygodni mam iść na kontrole i się okaże czy i ile mogę obciążać tą nogę,co dziennie robię ćwiczenia zginając stopę w górę i w dół nawet kilkadziesiąt razy dziennie ale stopy nie zginam całkiem do góry,bo jeszcze brakuje jakieś 4cm względem tej zdrowej,ogólnie nie boli ale zastanawiam się czy jeszcze zagram w piłkę? Jeśli miał ktoś Takie złamanie z przemieszczeniem to proszę napiszcie jak to jest?Kiedy tak naprawdę stanę na nogę i przestanę chodzić o kulach,żeby chociaż autem można było jeździć i ogólnie kiedy wrócę do całkowitej sprawności,jak wygląda sytuacja potem z tą nogą i na co trzeba uważać w przyszłości???Jestem trochę zaniepokojony bo nigdy nie miałem nic złamanego a tym bardziej operowanego i chętnie przeczytam od Was Waszą opinie na ten temat. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam .Ja również mam złamana kośc strzałkową .Zdarzenie miało miejsce 5 pażdziernika 2012 dzis mamy 19 a ja wciąz nie mam ani gipsu ani ortezy.Byłem u dwóch innych lekarzy i każdy miał swoją racje ale nic do tej pory nie zrobiono.Jeden zalecił but ortopedyczny którego wogóle nie wykupiłem bo czekał lekarz na usg ( po tygodniu) które potwierdziło wczesniejsze rtg i złamanie ale juz mi cos nie pasowało .Pojechalem do drugiego opisy wyniki i zdjęcia i znów rtg decyzja zapadła ze mam miec orteze .Drugi z lekarzy był bardzo zdziwiony zaleceniem tego pierwszego jak i również tym ze tyle czasu nawet nie miałem gipsu.Do pierwszego z lekarzy juz nie wrociłem.Noga pobolewa jestem na ketonalu i zastrzykach przeciw zakrzepowych i ortezie .Zapomniałem dodać że chodzi o złamanie kości strzałkowej w podudziu.Mam pytanie-ile bede musiał chodzic w tej ortezie i czy czeka mnie rehabilitacja? Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, Mam 35 lat, 90 kg. Poślizgnąłem się i niefortunnie upadłem, ostry dyżur, RTG i zostałem zagipsowany. Natomiast czytając wasze komentarze, zastanawiam się, czy w moim przypadku zagipsowanie było konieczne. Niestety lekarz, który się mną zajmował nie był komunikatywny. Wiem jak trudno wraca się do sprawności po długim unieruchomieniu. Ponieważ na konsultację muszę czekać jeszcze ponad tydzień, będę wdzięczny za wasze opinie. Czy możliwe było by usztywnienie stawu lekkim gipsem albo ortezą? Załączam zdjęcie RTG http://i282.photobucket.com/albums/kk244/krynias_/zlamanie3.jpg http://i282.photobucket.com/albums/kk244/krynias_/zlamanie2.jpg http://i282.photobucket.com/albums/kk244/krynias_/zlamanie.jpg Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, ja grając w kosza doznałem podobnego urazu, złamałem kość strzałkową w 2 miejscach z jednym przemieszczeniem i odłamem. Po udaniu się na izbę przyjęć po prześwietleniu założono mi szynę gipsową. Nazajutrz miałem zgłosić się do ordynatora oddziału ortopedii w celu zdiagnozowania konieczności wykonania zabiegu. Diagnozy dokonał ordynator i lekarz z izby który mnie przyjmował i stwierdzono że kość która odstawała przez skórę cofnęła się. Zalecenia: noga w górze. Po tygodniu pojawić miałem się na kontroli, wykonano zdjęcie i stwierdzono że jest ok. Kolejna kontrola miała odbyć się po 3 tygodniach, jednak zmuszony byłem wybrać się na nią po 2 tygodniu gdyż upadłem na tą nogę i ból powrócił. Na szczęście nic się nie wydarzyło, lekarz stwierdził że kość powoli od tylnej strony się zlewa i zaprosił mnie po nowym roku na finalną kontrolę. Czyli okres absencji to 7 tygodni. Teraz po 3 tygodniu noga schudła niesamowicie. Biorę ossopan i witaminę d500 na szybszy zrost. Mam pytanie jak długo będę wracał do sprawności później?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×