Gość agnieszka Opublikowano 16 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2011 wiem mam takie same odczucie, dom pokój leżenie bo ileż można leżeć . nie nie nie wiedziałam o następnej operacji pierwszą miałam u ortopedów na unii lubelskiej ale trafiłam tam już z bólem okropnym zespół ogona konskiego , wstawili stabilizację usuneli krążek , po roku od owej operacji czyli w 2010 zaczał się niedowład lewej nogi problemy z pęcherzem trafiłam do dr. herbowskiego okazało sie że stabilizacjia uciska nerw co było widać na płytce i tak trafiłam drugi raz na stół mam nadzieje że trzeciego nie będzie oby!--- nie po pierwszej kategorycznie zabronili ćwiczyć teraz jednak mam inne spojżenie i widzę że bez cwiczen nic nie zdziałamy musimy umocnić mięsnie co by sie znowu nie rozpasć i nie trafić na stół. pozdrawiam , wychodzisz już moze z domu ? po jakim czasie mozna ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rafał Opublikowano 16 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2011 Witaj Agnieszko :))) Tak wychodzę z domu nie tak często ale wychodzę i chodzić można , jak wyszedłem ze szpitala to mogłem chodzić około 5 minut teraz po ponad miesiącu mogę do 30minut ,bo po tym czasie muszę się położyć i odpocząć bo kręgosłup boli ale od zmęczenia a nie że mnie boli z czegoś innego. Jestem zarejestrowany we wrześniu do doktora Khender obcokrajowca który też mnie operował. Zobaczę co mi powie i ja mam parę pytań do niego. W szpitalu kazali chodzić i jeszcze raz chodzić. W domu jest inaczej nikt cię nie zmusza, leżysz ile chcesz , chodzisz ile chcesz. Jak mogę wiedzieć w jakim jesteś wieku? Ja mam trzydzieści pięć lat. Czy pracowałaś i co dalej czy będziesz pracować, a pracowałaś po pierwszej operacji? Jak wyszedłem ze szpitala to zauważyłem że rano jak się budziłem to w momencie wyciągania się jak się wstaje to moje mięśnie nóg same się chciały rozciągnąć i mnie zmuszały do tego, było to dziwne uczucie ale tak miałem przez jakiś dwa tygodnie, teraz tego nie ma. Jak miałem parę razy po operacji że w nocy się budziłem z bólu nóg to w dzień ćwiczyłem przysiady trzymając się czegoś stabilnego rękoma, to mnie ból nóg nie budził , teraz jest dobrze nie biorę żadnych tabletek. Nieraz jak za długo pochodzę to zauważyłem że od pasa w górę mnie przekrzywia na lewą stronę, może to oznacza że za dużo chodziłem, może też siedziałem, nie wiem? Pozdrawiam :))) Rafał :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość agnieszka Opublikowano 16 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2011 witaj ja mam 38 lat i dwoje dzieci , jest cięzko bo chciała bym isć na spacer pochodzić ale teraz nie bardzo daję rade dobrze ze mąz mógł wziąć zwolnienie na mnie i pomóc bo sama nie dała bym rady czuję sie trochę gorzej niż po pierwszym zabiegu. po pierwszej operacji po 3 miesiącach poszłam do pracy a pracuję w sklepie . teraz mam zamiar wziać rechabilitacyjne po zakończeniu zwolnienia , obawiam sie zbyt szybko powrócić do pracy , nie wiem jak to będzie dalej . ja narazie cały czas czuję ciągnący ból od posladka az do stopy i to mi najbardziej przeszkadza mam nadzieje że to minie . po pierwszej opercaji został mi pas lędzwiowy i jak go noszę to jak by mniej boli i chodzę jak by bardziej wyprostowana . chociaż zdania na temat noszenia pasa po zabiegu też są podzielone . w tamtym szpitalu kazali w tym raczej nie .życzę zdrowia i pozdrawiam czy ty miałeś stabilizację? zakładaną? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rafał Opublikowano 16 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2011 Do Agnieszki :) Też mam dwójkę dzieci :))) Ja miałem na odcinku L4/L5 wycinaną przepuklinę. Nie miałem żadnej stabilizacji zakładanej. Mam pas usztywniający który zakładam dopiero jak bym musiał dużo chodzić, on pomaga , a tak nie zakładam. Nie napisałaś mi co z ćwiczeniami czy miałaś jakieś do wykonywania i po operacji tej pierwszej bez ćwiczeń po trzech miesiącach do pracy i nic ci się wtedy nie działo? Nie gniewaj się na mnie że ciągle cię zasypuję pytaniami, jak chcesz to napisz jak nie to trudno, napisz co chcesz , bo mogę cię tym męczyć, sam nie wiem? Dziękuję i też cię pozdrawiam i życzę ci wszystkiego najlepszego :))) Rafał :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość agnieszka Opublikowano 16 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2011 pytaj , pewnie że odpowiem , nie gniewam sie dobrze sie doinformować każdy ma inne odczucia co do tej dolegliwosci , nie nie miałam ćwiczen i zależało mi na pracy (teraz już bym tak nie zrobiła wiem czym to grozi ) chodzenie i cierpienie w pracy po tak małym upływie czasu od operacji. teraz chcę całkowicie dojśc do siebie zdrowie ważniejsze , to było tak chodzenie do pracy a potem leżenie z dolegliwosciami w łózku i non stop leki bo inaczej nie dała bym rady pracować , i skończyło sie własnie operacją ale od czasu pierwszej minęły dwa lata dwa lata z bólem. całe szczęscie że trafiłam na dobrego lekarza który naprawdę zajął się wszystkim, i pomógł . mam nadzieje że trzeciej operacji nie będzie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość agnieszka Opublikowano 16 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2011 chociaż mam problemy już z szyjnym zaczyna sie drętwienie rąk i powiedział że pewnie są duze zmiany . ale chcę jakoś pomóc sobie rechabilitacją Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rafał Opublikowano 16 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2011 Do Agnieszki :))) To twoim zdaniem nie pędzić do pracy szybko, a co ze zwolnieniami jak żyć bez pieniędzy , brak pracy wiąże się z brakiem pieniędzy, to jak można powiedzieć że zdrowie najważniejsze jak nie będzie się miało pieniędzy na jedzenie? Nie wiem co o tym myśleć i jak dalej żyć? Pozdrawiam :))) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość agnieszka Opublikowano 18 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2011 to jest takie własnie zapętlenie z jednej strony zdrowie z innej praca ja tez sie bardzo boję teraz po tym drugim zabiegu bardziej. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rafał Opublikowano 18 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2011 Może warto próbować i jak coś źle będzie to do lekarza:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość agnieszka Opublikowano 19 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2011 napisz czy przeszedł ci już chociaż trochę ból i ciągnięcie u mnie narazie bez zmian nadal boli jedyna ulga gdy leżę , na wizycie u lekarza muszę o wszytko wypytać przerasta mnie to chciała bym coś zrobic w domu posprzątać itp. nie mogę , Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Wladek Opublikowano 19 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2011 Do Agnieszki . Współczuje ci.Ja miałem zabieg rok temu L3/L4 operacja odbarczanie otworów i przestrzeni L3/L4 stabilizacja miedzywyrostkowa.Mam wstawiony implant.Myślałem ze wróce do pracy po zabiegu a tu nici.Dostałem na to rente na 3 lata.Jak przed zabiegiem dretwiała mi noga i w lezdwiowym kregosupie boli tak i po zabiegu jest to samo. Nie wiem jakie jeszcze leczenie zastosować. I tak to wyglada p[o zabiegu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Wladek Opublikowano 19 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2011 A chciałbym wrócić do pracy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rafał Opublikowano 19 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2011 Witajcie :) Do Agnieszki :) U mnie nie jest źle, myślę jak by było tak dalej to będę szczęśliwy. Nie boli mnie , nie biorę tabletek :) Nie wiem co będzie dalej, czy po jakimś czasie nie zacznie mnie boleć? Co wtedy zrobię??? Pozdrawiam cierpiących :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość agnieszka Opublikowano 20 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2011 witaj rafał jak nie boli to nie będzie bolało czyli jest dobrze . potem jakaś rehabilitacja i wszystko idzie ku lepszemu uwierz w to . pozdrawiam serdecznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość agnieszka Opublikowano 20 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2011 do władka - jestem przerażona tym że dwa zabiegi i ciebie boli czyli że czasami operacja nie daje zbyt wiele i co potem trzeci czwarty zabieg , obawiam się tego , narazie ból i ciągnięcie jest u mnie i nic sie nie zmieniło jestem ponad dwa tyg. po zabiegu po drugim zabiegu. i bez zmian bez leków nie dała bym rady , od pośladka do stopy rwanie ,a stopa nadal bez czucia . może jeszcze potrzeba czasu? zapytam lekarza na wizycie boję się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Wladek Opublikowano 21 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2011 Do Agnieszki. Musisz poczekać.minimum 3 miesiace.Wtedy bedzie wszystko jasne czy zabieg sie udał czy nie. Ja już drugi raz sie nie podam żeby isc na drugi zabieg. Ja ćwicze co dziennie.ALE i tak czuje czasami dretwienie.I lezdwiowy po prawej stronie boli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość agnieszka szczecin Opublikowano 30 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2011 witam narazie jeszcze jest ból i ciągnięcie , czucie nie wróciło ale nie mam złudzeń na to że kiedyś wróci, zbyt dużo czasu upłynęło w czwartek mam wizytę u lekarza zapytam o rehabilitację, pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rafał Opublikowano 1 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2011 Witajcie :) Do Agnieszki :) Napisz co lekarz ci powiedział i co z ćwiczeniami? Pozdrawiam :))) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość agnieszka Opublikowano 2 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Września 2011 cześć Rafał , byłam wczoraj na wizycie pytałam o ćwiczenia rehabilitację , odradził powiedzial że czasami rehabilitanci zrobią nie taki ruch co trzeba i wtedy jest znacznie gorzej , że często spotyka się z takim czymś że zamiast pomóc zaszkodzi , co o tym, myślisz? , zalecał , rower że bardzo pomaga , basen , chodzenie z kijkami , dużo ruchu wzmacnianie mięsni, jak się czujesz? ja raz lepiej raz gorzej wiem że nerwy i depresja też robią swoje ale nie ma dnia żebym nie myslałą co z pracą i czy wszystko będzie dobrze. pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rafał Opublikowano 2 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Września 2011 Witaj Agnieszko :))) Co o tym myślę? Z jednej strony myślę że może mieć rację, ale z drugiej strony to po co jest rehabilitacja i po co są rehabilitanci, przecież oni muszą pomagać, a lekarze doradzać, a nie mówić że nie ma sensu i że złe ćwiczenia itp, lekarz powinien moim zdaniem napisać na kartce jakie ćwiczenia i jak je wykonywać, a rehabilitant dostosować się do tego. Sam nie wiem co mi lekarz powie jak pójdę do niego 6 września i też się zapytam na temat rehabilitacji. Jak się czuję? Powiem ci tak, za dużo nie chodzę, dużo leżę, nie ćwiczę bo nie wiem co dobre a co złe po takiej operacji, jak pochodzę około 30 minut to czuję że mój kręgosłup krzyczy ze zmęczenia nie z bólu to się kładę i odpoczywam, zauważyłem że po dłuższym chodzeniu zaczynam się wykrzywiać na lewą stronę bo mi wygodniej. A po za tym już miałem wezwanie do zusu i byłem, przebadali mnie popytali wzięli ksero z karty choroby i z wypisu ze szpitala i kazali się leczyć. Co dalej nie wiem? Pozdrawiam Rafał :))) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość agnieszka Opublikowano 3 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2011 witaj Rafał , no masz rację z rehabilitacją w karcie wypisowej ze szpitala jest napisane rehabilitacja zalecana po 5 miesiącach , czyli zalecona jest , już sama nie wiem o co w tym wszystkim chodzi , chcę coś robić żeby było dobrze zeby wzmocnić mięsnie wrócić do pracy i nigdy więcej nie miec już problemów ze zdrowiem. czyli zus sie odezwał , no to i pewnie do mnie dotrze , pozdrawiam cię i napisz proszę co powiedział tobie na temat rehabilitacji co doradził jestem ciekawa , Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rafał Opublikowano 3 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2011 Witaj Agnieszko :))) Widzę że co dziennie zaglądasz tutaj, można powiedzieć że ja też :) Zastanawia mnie dlaczego rehabilitacja jest dopiero po 5 miesiącach?, moim zdaniem powinna być po 3 miesiącach, to chyba jest związane z operacją, ja nie miałem tak poważnej operacji jak Ty, to może dla tego po 5 miesiącach. A co z pracą bo po 6 miesiącach mają prawo zwolnić, a co wtedy, z skąd brać pieniądze na życie??? Ja idę do pracy przed 6 miesiącem :))) Dzisiaj pochodziłem sobie z dziećmi po osiedlu godzinkę i przyszedłem do domu, spokojnie nie spiesząc się:) Jestem zmęczony ale jakoś daję radę :))) Jak wychodziłem ze szpitala to droga tak była rozryta przy szpitalu że ciężko było wyjechać i dotrzeć do domu :((( A z jakiej jesteś okolicy? Ja z obok os. Bukowego. Zajrzę jeszcze dzisiaj na wieczór może jeszcze ktoś coś ciekawego napisze:) Pozdrawiam :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość agnieszka Opublikowano 4 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2011 witam dziś czuję sie koszmarnie zabrałam sie za sprzątanie wczoraj , lepiej sie poczułam a dzisiaj nie mam siły chodzić , jednak na każdym kroku trzeba uwazać , przeforsowałam sie i muszę wziać p. bólowe , a już jakiś czas obywałam się bez. rafał a masz może gg? pozdrawiam , życzę zdrowia . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rafał Opublikowano 4 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2011 Witaj Agnieszko :))) A co robiłaś że tak się źle czujesz, a jeśli coś robisz to z głową, a nie żebyś później żałowała tego :( Nie mam, i nie będę instalował i skype też, nie mam potrzeby :) Ze mną jak na razie jest w porządku :) Pozdrawiam Rafał :))) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rafał Opublikowano 4 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2011 Witam jeszcze raz :))) Właśnie przyszedłem ze spaceru, trwał 1:45minut z kijkami i napiszę tak, do godziny chodziło mi się dobrze, po godzinie musiałem co 10 minut robić odpoczynek siadając na ławkę albo kucać a po 1:30 co 5 minut. Co czułem? : noga po woli zaczyna drętwieć i boleć, po odpoczynku drętwienie i ból w nodze mijał. Jeszcze prze jak chodziłem do pracy to w prawej nodze mnie boli pod kolanem piszczel, to jest w tej samej co miałem uciskany nerw od tej samej nogi, nie wiem czy to jest związane z tym samym? ale piszczel mnie boli od czasu do czasu nie tak samo jak miałem przed operacją drętwienie i rwanie nogi. A teraz piszę leżąc i odpoczywając, może z czasem będę mógł chodzić cały dzień, zobaczę co będzie dalej :) Pozdrawiam Rafał :))) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.