Gość Małgorzata Opublikowano 1 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2018 Moja 6 letnia córka złamała kość przedramienia z przemieszczeniem cztery dni temu. Kość chirurgicznie zespolono drutami Kirchnera. Do wczoraj wszystko było ok, ale podczas zaleconych ćwiczeń podnoszenia ręki pod bandażem słychać coś tak jakby strzelanie, szuranie - nie wiem jak to określić. Nie jest to bolesne ale martwię się że te druty się przemieszczają. Dzwoniłam na oddział i usłyszałam że nie ma co jeździć teraz na ostry dyżur. Wizytę kontrolną mamy dopiero za 10 dni... Może wiecie co to może byc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.