Gość Nick Opublikowano 11 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2016 Witam Lekarz stwierdził miesiąc temu na USG że mam tłuszczaka (4 cm) w lewym pośladku bezpośrednio pod skórą i umówił mnie na termin zabiegu w swoim prywatnym gabinecie (nie jest to gabinet typowo chirurgiczny). Podczas zabiegu okazało się że tłuszczak jednak jest głębiej umiejscowiony i lekarz stwierdził że nie podejmie się w tym dniu jego usunięcia. Tłuszczak nie został usunięty ale mam ranę i 4 szwy na darmo. Lekarz stwierdził że rana musi się wygoić i potrzebny będzie kolejny zabieg (operacja) za kolejny miesiąc w Szpitalu. Proszę o odpowiedź czy działanie lekarza odnośnie wykonania i zaprzestania pierwszego zabiegu oraz przesunięcie terminu i miejsca wykonania jest czymś normalnym i prawidłowym ? Mam wrażenie że zostałem okaleczony na darmo (problem z chodzeniem, siedzeniem, pracą, napuchnięta rana, 4 szwy, blizna) a lekarz chcę aby rana się tak wygoiła żeby nikt nie zwrócił na nią uwagi za miesiąc w Szpitalu gdy on będzie wykonywał tą operację. Czy faktycznie między nieudanym zabiegiem a kolejnym musi być aż tak długa przerwa ? Proszę o podpowiedzi w tej sprawie gdyż mam wątpliwości co do prawidłowego działania lekarza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.