Gość f1899 Opublikowano 4 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2016 Witam Około 6-8 miesięcy temu w dwóch miejscach rozciąłem sobie przedramię. Udałem się na pogotowie, gdzie założono mi nierozpuszczalne szwy i kazano udać się na wizytę kontrolną po upłynięciu, o ile dobrze pamiętam, tygodnia. Niestety nie miałem jak stawić się na kontroli, ale obie rany goiły się prawidłowo i po około dwóch tygodniach samodzielnie ściągnąłem szwy z tej umiejscowionej bliżej nadgarstka. Druga rana była dużo głębsza, a szew założony był tak, że po zagojeniu skóra przykryła go zostawiając na widoku tylko niewielki fragment. I tak skończyłem z niewielką blizną i wystającą z niej *antenką* na przedramieniu. Najbardziej niepokoi mnie to, że choć na co dzień nie czuję żadnego dyskomfortu, to przy poruszaniu ręką, w okolicy szwu *wędruje* pod skórą niewielkie zgrubienie, którego wcześniej nie było, a ciągnąc za skórę czuję opór i lekki ból.Wydaje mi się, że przy szyciu lekarz mógł zahaczyć jeden z mięśni. Aktualnie nie mam możliwości udania się do chirurga z tym problemem i chciałbym się dowiedzieć, czy mogą wyniknąć z tego jakieś komplikacje. Z góry bardzo dziękuję za odpowiedz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.