Gość Iga Opublikowano 28 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2015 Chciałbym wreszcie dowiedzieć się jakie są w Polsce formy działań rehabilitacyjnych po operacji kregoslupa. Od kogo otrzymać skierowanie do danej placówki i jakie rodzaje placówek są dostępne np. Czy leczenie na szpitalnym oddziale rehabilitacyjnym to to samo co rehabilitacja w szpitalu uzdrowiskowym. Szukam informacji i na razie ustaliłam ze to 2 różne formy leczenia? Jak często można korzystać itp. Proszę o odpowiedzi i informacje o ośrodkach które polecacie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anna Opublikowano 29 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2015 Po operacji kręgosłupa przy wypisu warto poprosić o skierowanie do sanatorium. Sanatorium to 3 tygodnie zabiegów które dobiera lekarz juz ma miejscu. Po za tym ćwiczenia które mam wykonywa w domu wypisaL mi na kartce rehabilitant jeszxze w szpitalu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Marta Opublikowano 29 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2015 Dzięki. Ale co robić jak przy wpisie tego skierowania nie uzyskałam i żadnych ćwiczeń ze szpitala. Rehabilitant na oddziale wraz z właścicielem sklepu ortopedycznego zaopatrzyli mnie tylko w pas ortopedyczny który mam nosić 6 tygodni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Iga Opublikowano 29 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2015 Przy wpisie ze szpitala można prosić o skierowanie na oddział rehabilitacyjny. Zazwyczaj tego nie wiemy. Więc podczas wizyty kontrolnej w poradni można poprosić o wypisanie skierowania do szpitala na oddział rehabilitacyjny. Można poprosić o wypisanie wniosku na szpitalna rehabilitację w szpitalu uzdrowiskowym i taki wniosek wysyłamy do NFZ i oczekujemy na decyzje i przydział podobnie jak przy składaniu wniosku na leczenie sanatoryjne. Proszę poprawcie mnie jak się mylę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ania Opublikowano 10 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2015 Igo, w przeciągu pół roku miałam dwie operacje kręgosłupa lędźwiowego L4-L5. Pierwsza w grudniu 2014, druga w sierpniu 2015. Skierowanie do sanatorium leczącego narządy ruchu ( Uniejów) dostałam od Pani doktor podczas komisji ZUZ. Nie upominałam się o nie. Pokładałam duże nadzieje, w tym, że takie leczenie szybko postawi mnie na nogi. Dodam tylko, że mój lekarz od początku był przeciwny sanatoriom. W ośrodku rehabilitacji stacjonarnej, Pani Doktor po bardzo dokładnym zbadaniu i wywiadzie dala mi tylko niebieski SOLUX. Byłam zła, chciałam ćwiczyć…* Potem dopiero zrozumiałam, że miała rację. Do rzeczy: sanatorium, 24 dni ułożonego planu ćwiczeń i zabiegów. Pojechałam o własnych siłach, wróciłam z pomocą męża. Po 5 dniach zauważyłam pogorszenie, zgłosiłam lekarzowi prowadzącemu, że czuję ból i drętwienie w kolanie. Bez reakcji - tak może być - usłyszałam. Potem z dnia na dzień tylko gorzej. Tydzień przed wyjazdem noga już odmawiała posłuszeństwa, stopa opadała, a palce drętwiały. Wezwany lekarz dyżurny, stwierdził rwę kulszową . Tyle. Wymogłam ( sama musiałam zainterweniować) aby mnie zwolniono z ćwiczeń, po których czułam się gorzej. Po przyjeździe do domu, od razu zrobiłam rezonans. Lekarz prowadzący uznał, że nie ma na co czekać - sytuacja już była tak poważna, że po 3 tyg byłam już na stole operacyjnym. A teraz najciekawsza diagnoza: kolejny lekarz ZUS na kolejnej komisji : niech Pani da spokój z tą rehabilitacją, to najbardziej złudna ILUZJA jest…*.. Dlatego teraz zgodnie z tym co kazał mój Pan doktor: po prostu się oszczędzam. Nic nie dźwigam, siadam tylko do jedzenia, wymieniłam samochód na wysoki, kupiłam nowy materac. Przez pierwszy miesiąc, nie robiłam dosłownie nic. Efekty są. Teraz 9 tyg. po II operacji czuję się doskonale, jakbym nigdy nie miała problemu z kręgosłupem. Ale teraz już wiem, że to również jest iluzja - bo taka rana goi się min pół roku i tyle czasu trzeba sobie dać. Po prostu się oszczędzać. pozdrawiam Ania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Iga Opublikowano 12 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2015 Ania. Dziękuję za odpowiedź. Ta rehabilitacja na której byłaś to standard jaki dają na komisjach ZUS. A potem szybciutko wpisują: poprawa stanu zdrowia i do pracy marsz. Czytałam wiele negatywnych opinii osób które przeszły taką kuracje. Ja myślałam o rehabilitacji w ośrodku (szpitalu) ale liczylabym na zabiegi typu borowiny, pole magnetyczne itp. Operację rwa kulszowa L5S1, niedowlad całej nogi - miałam miesiąc temu. Teraz nadal mam problemy dostałam skierowanie na rezonans w trybie pilnym i tu ciekawostka : termin koniec stycznia 2016 ! Wiem że moja operacja była zrobiona w trybie pilnym ale niestety 3 tygodnie czekania to już było dużo i nerw mam uszkodzony. Albo się od buduje albo nie :( Teraz za zgodą lekarza mam indywidualna rehabilitację płatną i wykonuję zalecane ćwiczenia co 2 godz. Przez cały dzień. Wizyty prywatne są kosztowne i dlatego myślałam tez o jakimś pobycie w ośrodku stacjonarnym. Pozdrawiam. Może ktoś napisze o swoich doświadczeniach w kwestii rehabilitacji po zabiegu operacyjnym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Iga Opublikowano 17 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2015 Aniu a jeśli ZUS będzie chciał mnie skierować na to leczenie to można odmówić? Po jakim czasie od pierwszego zabiegu dostałaś to leczenie w sanatorium ZUS? Słyszałam że po 3 miesiącach L 4 na 100% dostane wezwanie na kontrolę zwolnienia i wtedy ewentualnie to skierowanie ? Jestem 6 tygodni po operacji. No i teraz pewno muszę opracować strategie obrony:( Chory kraj :( pozdrawiam. I z góry dzięki za odpowiedź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ania Opublikowano 26 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2015 Witaj Iga, Nie wiem czy można odmówić. Mnie na żadną kontrolę ZUS nie wzywał, po prostu kończyło mi się to 182 dniowe zwolnienie. Ja raczej po prostu nie śmiałam odmówić, choć Pani doktor oczywiście zapytała czy chcę. Jednak jak potraktowana zostałaby odmowa? czy adnotacja znalazłaby się w dokumentach? Nie wiem. Potem jednak bez problemu dostałam kolejne pół roku. Żadnych innych wezwań czy kontroli, tylko 2 wizyty w celu przedłużenia zasiłku. Nikt mi nie kazał udowadniać, że nie jestem wielbłądem , ect. Teraz jednak jednego jestem pewna: nie ma lepszej rehabilitacji po operacji kręgosłupa lędźwiowego niż po prostu 6-mczne nic nie robienie: dużo leżeć, spacerować, siedzieć tylko do pokarmów i broń Boże nic nie dźwigać. Teraz jestem już 3 m-ce po II operacji i tylko w nocy przy przewracaniu się pamiętam o niej. Poza tym normalnie funkcjonuję. Należy jednak pamiętać, że ten defekt zostaje do końca życia. Więc powodzenia :). Ania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Iga Opublikowano 26 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2015 Aniu, dzięki za pomoc. Pozdrawiam :) Iga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.