Witam

[Gość Adam Kowalski]

Mam na imię Adam mam 35 lat poruszam się na wózku. Dziecięce porażenie mózgowe. Piszę do Państwa ponieważ od końca lipca mam dziwne objawy. Tzn. najpierw zaczęło mi jeździć w jelitach. Brałem dorążne środki typu verdin na trawienie. Niby trochę lepiej a potem to samo. Następnie czułem ból raz z jednej strony brzucha raz z drugiej. W prawym podbrzuszu również lekki. Przy tym wzdęcia, odbijanie i stan podgorączkowy. Jak coś zjadłem pojawiały się nudności. Nie zawsze ale były. Pomyślałem nie ma na co czekać do lekarza. Pani doktor obejrzała mój brzuch. Z prawej strony był miękki a z lewej w miejscu jelita grubego twardy. Diagnoza zespół jelita wrażliwego. Przepisała mi cipronex 2x 1 przez 5 dni oraz duspatalin forte. Dostałem też skierowanie na morfologie i mocz ogólny oraz posiew a także na usg jamy brzusznej. Na usg wyszło że Pęcherzyk żółciowy z obecnością przyściennie drobnych ognisk hiperechogennych wielkości 0,4cm.- polipy ściany? Grudki zagęszczonej żółci? Wskazane monitorowanie usg. Pole trzustkowe przysłonięte gazami. Nie do oceny. Obie nerki bez cech zastoju moczu, z obecnością drobnych hiperechogennych odbić w części centralnej. Nie można wykluczyć bardzo drobnych konkrementów. Dodam że dwa lata temu zdiagnozowano u mnie kamice nerkową. Leczyłem i wtedy przeszło. Morfologia wyszła dobrze mocz i posiew również. Brałem te leki i jak skończyłem antybiotyk w jelitach się trochę uciszyło ale nadal miewałem dolegliwości raz z jednej raz z drugiej strony brzucha. Lekki ból w prawym podbrzuszu oraz nudności. i dyskomfort w pachwinie. Pojechałem do szpitala bo bałem się że to wyrostek. Tam zbadali mi brzuch. Jak uciskali nie bolało. Potem zrobili morfologię i ekg. Morfologia wyszła w normie. Leukocyty 9.67 crp 2.17 reszta norma. Powiedzieli że to nie wyrostek tylko zapalenie żołądka i dwunastnicy. Kazali zrobić gastroskopie i zapisali mi controloc. To było 14 sierpnia. Lewa strona brzucha miękka nie boli już wcale. Po prawej stronie w nadbzuszu mam ten lekki ból i nadal nudności. Proszę o pomoc co to może być bo i tak martwię się że wyrostek. Boję się czekać i siedzę jak na szpilkach. Nudności po jakimś czasie maleją i potem znów. Nie raz czuje też ból w okolicach nerek i mam wrażenie jakbym mniej moczu oddawał. Chyba że z nerwów bo bardzo boje się ewentualnej operacji. W szpitalu jak byłem to mi powiedzieli że gdyby to był wyrostek to nie trwało by tyle czasu. Po domu chodzę o balkoniku i przy podnoszeniu nogi jest ok.

[Gość Adam Kowalski]

Dodam jeszcze że temperatury nie mam już Pozdrawiam

[Gość Adam Kowalski]

Dziś rano jak wstałem to miałem twarde prawe podbrzusze nie wiem o co tu chodzi a głupio mi co chwile latać