Gość MateuszJestem Opublikowano 14 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Września 2013 Witam mam 22 lata pod koniec listopada 2012 roku grając w piłkę wygięło mi się kolano w drugą stronę. Przy pierwszej wizycie u ortopedy diagnoza brzmiała : *stan zapalny i płyn w kolanie* przepisał mi tabletki które w ogóle nie pomagały. Przy kolejnej wizycie zostało stwierdzone że mam *naderwane więzadło i stan zapalny* i dostałem inne tabletki i miałem ćwiczyć żeby nie dostać zaniku mięśni. Tabletki uśmierzyły ból mięśnie odbudowane kolano cały czas było niestabilne a już był marzec. Po rezonansie dostałem skierowanie do szpitala na artroskopie którą miałem w połowie czerwca. Diagnoza naderwanie więzadeł które jest jakby rozciągnięte i ubytki w rzepce. Na tym miało się skończyć z leczeniem i miała pozostać rehabilitacja ale nadal kolano jest niestabilne wygina się we wszystkie strony puchnie i boli. W połowie sierpnia ten sam lekarz dał mi skierowanie na rekonstrukcje więzadła i cały czas zaleca chodzenie o kulach by nie obciążać bardzo kolana. Czy normalne jest tak długie leczenie naderwanych więzadeł i potrzebne te kule? Można je czymś zastąpić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.