Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Narośl na palcu


Gość Rafał

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, Opiszę od początku. Jakiś czas temu uciąłem sobie nożem kawałek naskórka na lewym wskazującym palcu. Pod uciętą częścią miałem coś dziwnego, mianowicie w miejscu gdzie powinny być linie papilarne skóra była jaśniejsza, lekko wybulona(chyba raczej wizualnie, bo nie dało się tego wyczuć palcem. Miałem to odkąd pamiętam i w niczym nie przeszkadzało. Po skaleczeniu nałożyłem raz opatrunek, jak przyschło zdjąłem go i zostawiłem, żeby się szybciej zagoiło, ale minęły dwa tygodnie i w miejscu zranienia wyszło mi na wierzch nieco *mięsa* i nadal nie chciało się zagoić, dlatego polałem to miejsce spirytusem salicylowym, owinąłem w opatrunek i zostawiłem. Na następny dzień, skóra w tym miejscu stała się twarda i sztywna, a mięso nadal wystawało, dlatego postanowiłem je odciąć (nie wiem czy to był dobry pomysł). I znów nałożyłem opatrunek. Na następny dzień pojawił się w tym miejscu zastrzał i znów wyszło mięso. Obłożyłem więc tym razem opatrunkiem z rywanolem. Dwa dni później tj. dziś zauważyłem siną skórę w okolicy skaleczenia, spróbowałem wycisnąć ropę, ropy nie było, wyszło za to coś takiego, czego nawet nie potrafię opisać : http://postimage.org/gallery/10oivtko/3f4c429d/ Jak ściskam to coś i próbuję wygnieść nie odczuwam bólu, jedynie lekki w miejscu przytwierdzenia tego czegoś ze skórą. Próbowałem przebić to igłą, jednak ma to strukturę mocną, gęstą i jednolitą. Oczywiście mam zamiar iść do lekarza, pewnie trzeba będzie chirurgicznie wyciąć, ale chciałbym się dowiedzieć co to jest. Z góry dziękuję za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj! Najprawdopodobniej jest to narośl, która wytworzyła się w miejscu poprzedniego zranienia. Nie można ocenić jej charakteru bez badania histopatologicznego. Najprawdopodobniej chirurg zdecyduje się na wycięcie narośli i wysłanie materiału do badania. Ze względu na umiejscowienie zmiany nie powinieneś zwlekać z jej usunięciem, gdyż każde podrażnienie może wywoływać ból.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×