Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Swędzenie odbytu i krew na papierze toaletowym


Gość Andrzej

Rekomendowane odpowiedzi

A więc tak, mam 16 lat i od pewnego czasu (tj. 2 tyg) zauważyłem że na papierze toaletowym znajduje się krew(świeża, w różnych ilościach). Myślałem że to hemoroidy, jednak moje zdziwienie wzbudził fakt iż podczas pierwszego *opróżnienia* się każdego dnia, nie ma żadnych śladów krwi. Dopiero podczas kolejnych są one zauważalne. Ale są też dni, gdy nie ma najmniejszych śladów krwi. Dodam iż obecnie jestem w czasie leczenia zapalenia gardła, a gdzieś na internecie wyczytałem że nawet najmniejsza rzecz może być przyczyną mniejszych lub większych problemów. Wątpię aby były to hemoroidy gdyż jestem osobą aktywną fizycznie, cztery razy w tygodniu uczęszczam na trening Judo( na którym raczej nie siedzi się na *czterech literach*). Podejrzewam że mogę posiadać jakieś mikro urazy, jednakże nie mam pojęcia skąd by się one wzięły w tym miejscu. Podczas *wypróżniania* się, nic mnie nie boli, dopiero po *podtarciu* odczuwam bardzo lekkie swędzenie, które przechodzi po kilku, w niektórych przypadkach kilkunastu minutach. Mam wrażenie, że podczas snu, leczy się jakaś *rana*, a ja podczas *wypróżniania* się, ją *rozrywam*. Dodam że nie zauważyłem żadnych guzków, narośli i tego typu schorzeń w okolicy odbytu. Jak na razie, staram się uniknąć wizyty u lekarza, jednak jeżeli zajdzie taka potrzeba oczywiście natychmiast się tam wybiorę. Jednak najpierw postanowiłem zasięgnąć wiedzy na tymże forum. Pozdrawiam i oczekuję odpowiedzi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) dobre myślenie, podrażnienie może pochodzić z np silnego wycierania papierem. Może Pan częściej podmywać się wodą po wypróżnianiu i zobaczyć czy to ta przyczyna (nie wiem dlaczego w nasej kulturze jest taka moda na rozsmarowywanie kału dookoła odbytu :) 2) jeśli w lusterku zauważy Pan różnej wielkości ranę może być to szczelina odbytu, prawdopodobna przyczyna u aktywnych fizycznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc tak, dzisiaj podczas kąpieli przeprowadziłem mały eksperyment(nie pytajcie o szczegóły :) Okazało się, że przynajmniej według mnie, nie mam żadnych guzków itp. Cały dzień czułem lekkie swędzenie( o wielokroć słabsze niż te np. przy owsikach), prawie za każdym razem *traciłem* krew. Jednak po dokładnej kąpieli ( użyłem jakiś balsam do higieny intymnej, który znalazłem w łazience) swędzenie zdecydowanie ustało. Dostrzegłem także że nasila się ono podczas dotykania naskórka w okolicach *wyjścia*. Lecz ty to możliwe, aby rana tak długo się goiła? I czy nie za dużo krwi jak na rankę? Pozdrawiam :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×