Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Leczenie refluksu dwunastniczo-żołądkowego


Gość Piotr

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! Mam 17 lat i od połtora roku cierpię na problemy żołądkowe. Wszystko zaczęło się od choroby gardła - brałem antybiotyk i zaraz po tym zachorowałem. Po roku objawów takich jak: nalot żółto-biały na języku, nudności, bóle w prawym boku poszedłem do lekarza- gastroenterologa. Ten zlecił gastroskopię. Wynik -* refluks dwunastniczo-żołądkowy. USG -* wszystko ok, kał na pasożyty i lamblie -* ok, krew -* ok. Leczyłem się Ulfamidem, który jednak przynosił małą ulgę(zamiast żółto-białego nalotu był tylko biały + język mniej obłozony i jakby lepiej nawilżony), biorę tez Tribux, ale większych efektów jego stosswania nie widzę. Do tego zupełnie nie mogę jeść słodkiego(nudności + większy nalot) - aż mnie od tego nosi bo maksymalnie ograniczam już ponad rok. Do tego źle się czuję po mleku, ale tylko gdy np. jestem głodny i zjem do syta np. płatki z mlekiem. Gdy objawy się nasilają zdarza się, że kał na drugi dzień(np. po imprezie) jest jasny, jakby zółtawy. Zupełnie nie wiem co robić bo leczenie nie przynosi efektów. Może leczę objawy a przyczyna nadal pozostaje nie zaleczona? Do tego dodam, że mimo sporych nudności NIGDY nie wymiotowałem. Strasznie cięzko żyć z tym refluksem - jest on nierozerwalnie złączony z wszelakimi organiczeniami co jest naprawdę niefajne. W dodatku obłożony język, który z rana wydaje się wysuszony do cna... Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba ponownie w tej sprawie udać się na kontrolną wizytę do gastroenterologa. Jest wiele leków, które mają korzystny wpływ na refluks dwunastniczo-żołądkowy. Głównie stosuje się leki zmniejszające wydzielanie kwasu solnego przez żołądek oraz prokinetyczne (zapobiegające zarzucaniu żółci). Może wystarczy zastosowanie bardziej aktywnych leków z innych grup, ich zmianę, a efekty powinny się pojawić. O wszystkim musi zadecydować gastroenterolog.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brałem jeszcze Anesteloc, ale po nim czuję się fatalnie i dostaję dosłownie roztroju całego układu pokarmowego - większe nudności i częsty kał. Dodatkowo, czy priokinetyczne leki i ogólnie ciągłe stosowanie inhibitorów pompy protonowej/H2 blokerów jest korzystne dla organizmu? Nie spowoduje jakiś nieoczekiwanych zmian/powikłań kiedyś? Jestem młody, właściwie zawsze stroniłem od leków, nie cierpię chemii...Teraz sytuacja się zminiła, zmusiła mnie do tego... Co do lekarza to nie wiem czy traktuje mnie powaznie...Po kolejnych dobrych wynikach badań mam wrażenie, że jestem traktowany jak symulant. :/ Czytałem wiele wypowiedzi ludzi cierpiących na ten refluks co ja. Podobno nie da się go zupełnie wyleczyć. Czy to prawda? A jeśli nie to jaka jest szansa na ywleczenie go i w jakim czasie? Za niedługo będzie już dwa lata jak choruję i jestem już wykończony ciągłym rozmyślaniu o swojej chorobie i swoim roztrojonym brzuchu, który nie pozwala mi normalnie żyć. A mam dopiero 17 lat, nawet nie chcę myśleć co będzie później...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodatkowo, czy priokinetyczne leki i ogólnie ciągłe stosowanie inhibitorów pompy protonowej/H2 blokerów jest korzystne dla organizmu? Nie spowoduje jakiś nieoczekiwanych zmian/powikłań kiedyś? - jak każdy lek daje powikłania, największe nawet z powikłaniami sercowymi i mózgowymi dają prokinetyki Czy to prawda? A jeśli nie to jaka jest szansa na ywleczenie go i w jakim czasie? - niestety w przypadku braku efektu leczenia zachowawczego ostatecznością jest leczenie operacyjne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze jedno pytanko. Czy ten refluks mógł spowodować nietolerancję słodyczy? Bo język najbardziej żołcieje właśnie po zjedzeniu jakiś słodkich rzeczy, nawet w małych ilościach... Czy przyczyną żółtego jezyka może być coś innego niż refluks? Bo przynam się szczerze bardzo rzadko czuję zgagę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój chłopak też ma refluks dwunastniczo-żołądkowy co miesiąc strasznie cierpi...ma nudności i okropnie wymiotuje przy czym spada cała równowaga elektrolitowa i musi leżeć w szpitalu pod kroplówkami żeby sie nie odwodnić a dodatkowo ma straszny ból w klatce piersiowej i chudnie do 10kg w ciągu tygodnia...dotychczasowi lekarze u krórych byliśmy mówią że nic się nie da z tym zrobić i trzeba nauczyć się tak żyć...ale jak??? skoro miesiąc w miesiąc leży w szpitalu przez co całe jego życie jest sparaliżowane i nie tylko jego... masakra poprostu z tymi lekarzami...żaden nie chce się podjąć poważnego leczenia wszyscy dają tylko leki typu (Controloc) i (Bioprazol) ale to i tak nie pomaga... czy da sie coś innego z tym zrobić??? gdzie się udać...może podacie jakieś adresy???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Refluks, nalot na języku i kłopoty po zjedzeniu słodyczy, zachwianie równowagi flory bakteryjnej w jelitach po antybiotykoterapii - znam z autopsji. Porozmawiaj z lekarzem nt. grzybicy jelit/organizmu. Sugeruję Ci to, co lekarka mi poleciła i co działa: zero słodyczy (są pożywką dla grzybów), probiotyk, który odbuduje florę bakteryjną (ja stosuję sanprobi) i moze lekarz przepisze coś jeszcze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Magdy..... Też mam refluks żółciowy i też wymiotuję żółcią i to tak, że aż gardło jest całe podrażnione i kroplówki muszę przyjmować - ale zauważyłam że mam tak jak wypije trochę alkoholu... nawet jak napiję się 2 łyczki piwa to zwracam na drugi dzień i tak aż nie mam już siły....jak wypiję tylko jeden kieliszek wódki okazyjnie na urodzinach to potem męczę się przez kilka dni....tak reaguje mój organizm na alkohol od czasu pojawienia się refluksu...kiedyś było ok...nie miałam z tym żadnych problemów. Może po prostu twój chłopak często pije piwko jak to faceci na wieczór i potem tak cierpi - jeśli tak jest to lepiej warto odstawić alkohol - nawet ten w bardzo małej ilości i będzie lepiej.. xxxx

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lamblioza albo lamblioza + inne pasozyty... W naszym klimacie setki gatunkoow i szczepoow. Idz do jakiegos fizjoterapeuty, co przy okazji zna sie na ziolach i pasozytach. Refluks to tylko skutek posredni. Lekarze w wiekszosci, to zadufane scierwo - lecza skutki, nie przyczyne, dlatego nie widac efektoow

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×