Gość Cierpiący Opublikowano 8 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2010 Dwa miesiące temu miałem okazje zadawać pytania na tym forum, jednakże sprawa okazała się znacznie bardziej skomplikowana, co skłania mnie do zadawania kolejnych pytań. Lekarz rodzinny 3 miesiące temu stwierdził u mnie zapalenie jądra (dziwne nieprzyjemne uczucie, ból, w okolicach od jądra, przez powrózki nasienne, krocze, po odbyt, ukłucia w okolicach powrózka nasiennego, jądra wraźliwsze na dotyk, ból nasila się w sytuacjach wysiłku, zmęczenia jądra itp...). Lekarz rodzinny zakładał terapie antybiotykową nie dłuższą niż 10 dni, jednak po tym okresie nastąpiła nie znaczna poprawa (Ciproksen, Biseptol). Następnie od innych lekarzy otrzymałem (jeszcze nie urolodzy) Norsept i Tiarawid, leczenie trwało prawie 2 miesiące, ból zaczą znikać, właściwie to w 99,9% ustąpił, antybiotyki się skończyły więc uznałem że wszystko jest w porządku, jednak tak nie było, ból powrócił po tygodniu, a po dwóch bolało jak przed rozpoczęciem leczenia antybiotykowego (stan aktualny). USG i badanie moczu nie wykazały zupełnie niczego, poza niejednorodną nieznaczną echogenicznością (to ostatnie ponoć może świadczyć o zapaleniu). Do urologa jest długi termin wizyty, przy ostatniej zalecił odstawienie antybiotyków (co powoduje-tak mi się wydaje-nawrót choroby). 5 lat temu miałem usuwane żylaki powrózka nasiennnego, podobny ból, uznano żylaki winowajcą, męczyłem się przez dwa lata przed operacją, i dwa lata po, wyleczyły mnie najprawdopodobnie antybiotyki, choć nie jestem pewien, może to zbiek okolicznści. Bardzo, ale to bardzo proszę mi napisać wszystko co Szanowny Pan Doktor wie na temat mojego przypadku. Jak długo, taki stan może się utrzymywać, jakie konsekwencje niosą ze sobą antybiotyki stosowane w przedziałach czasowych kilku miesięcy, czy to aby na pewno zapalenie jądra, są alternatywne opcje? Ten ból jest starsznie denerwójący, analogicznie ują bym to w takiej metaforze, lepiej iść boso po górach niż z butami w których jest pełno małych kamyczków, chciałem przez to powiedzieć że ten ból ma tak frustrujący i denerwójący charakter, iż czuje, że to się może skończyć załamaniem nerwowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość stapler Opublikowano 10 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2010 Jak długo, taki stan może się utrzymywać? - niestety czasami taki stan może utrzymywać się nawet latami, z okresami wyciszenia i zaostrzenia dolegliwości jakie konsekwencje niosą ze sobą antybiotyki stosowane w przedziałach czasowych kilku miesięcy? - oczywiście antybiotyki stosowane przez dłuższy czas mogą wyzwalać objawy uboczne, jednak jeśli stosuje się antybiotyki ściśle działające na układ moczowo-płciowy (można je stosować dłużej) nie powinny wystąpić problemy czy to aby na pewno zapalenie jądra, są alternatywne opcje? - objawy i badania dodatkowe wskazują na zapalenie jąder Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tomtom Opublikowano 5 Października 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Października 2010 Kolego *cierpiący*, czy moglbys napisac jak wyglada Twoje dalsze leczenie? Osobiscie cierpie na bol jadra kilkanascie juz lat, kiedys jedynie przy dotyku, teraz zdarza sie ze boli samo z siebie. Rezonans (bo badan mialem juz duzo) wykazal ze moze to byc stan zapalny. Moze Twoje doswiadczenia jakos mnie ukierunkuja... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość okon Opublikowano 18 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Września 2017 Mam to samo. Jadra czasem twardnieja, uwierają. Najadrza bola przy dotknięciu/masowaniu. Co pomaga? Ruch, aktywność fizyczna. Siedzący tryb zycia to nasz wrog! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.