Gość Monika Opublikowano 3 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2009 Witam. Mój tata jest po nacięciu okolicy biodrowej z powodu znajdujących się tam ropni. Zostały wyprowadzone dreny. W szpitalu codziennie zmieniano mu opatrunki, takze po usunieciu drenów. Wypisano go do domu ze skierowaniem do poradnii chirurgicznej z zaleceniem codziennej zmiany tychze opatrunkow. Pani chirurg po zalozeniu nowego opatrunku powiedziala ze rana sie goi i ze musimy przyjsc za tydzien, podczas gdy na oddzielnej kartce napisala do lekarza POZ, iz prosi o codzienna zmiane. Lekarka rodzinna jednak nic sobie nie zrobila z tej krotkiej notki i nie zamierza tego zrobic. Kupilismy zatem jalowe gaziki, rivanol wode utleniona, rekawiczki i plastry do przyklejenia opatrunku. Obawiam się jednak, bo nie mamy w tym doswiadczenia i nie chcemy zrobic krzywdy. Jak przemywac taka rane?? Pisząc rana, mam na myśli dwa małe gojące się wgłebienia (takie*dziurki*) wokol ktorych jest zaczerwienienie. Być moze nie potrzebnie panikuje i nie ma w tym nic nadzwycajnego ale prosze o udzielenie odpowiedzi na ten niepokojacy mnie temat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość stapler Opublikowano 3 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2009 Raczej z opisu wynika, że nic niepokojącego się nie dzieje. Rany najlepiej dokładnie myć w wodzie z mydlinami, dokładnie osuszać i zakładać opatrunki suche. Jeśli rana jest lekko zaczerwieniona można przez najbliższe 2-3 dni zrobić opatrunki z okładem na Rivanolu. Oczywiście kontrola u chirurga we wskazanym terminie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.