Gość Dobrusia Opublikowano 22 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2009 Witam, w kwietniu 2008 roku doznałam urazu prawego nadgarstka. lekarz powiedział, ze to stłuczenie, ponieważ na zdjęciu rtg nie było widać złamania. założył mi jednak longetę na 10 dni. ból nie przechodził, nasilał się szczególnie przy pisaniu, w okolicach kciuka ręka jakby puchła, ale nieznacznie. przy kolejnej wizycie lekarz podejrzewał złamanie kości łódeczkowatej, rtg jednak nie potwierdziło diagnozy. kolejna longeta na 2 tygodnie (na wizytę u lekarza zdecydowałam się 2 miesiące po zdjęciu poprzedniej longety). ręka bolała, ból zmniejszył się w wakacje, kiedy nie miałam aż takiego kontaktu z pisaniem itp., jednak nie ustąpił zupełnie i wciąż pojawiał się przy ruchach, w których kciuk i palec wskazujący były blisko siebie. od września przy pisaniu większych notatek, co chwila musiałam robić przerwy. i pojawiło się coś, co trudno określić- kiedy zbliżam kciuk do małego palca, widać małą *gulkę* zaraz przed zakończeniem dłoni ( nie sądzę, żeby był to ganglion, bo mam gangliona w drugiej ręce i to nie to samo). wygląda to bardziej tak, jakby coś mi się przesunęło...? zimą uderzyłam sie w to bolące miejsce i ból znowu stał się nie do wytrzymaania, znowu longeta, zdjęcia... dostałam skierowanie na fizykoterapię- laser, jonoforeza, krioterapia- bez skutku, więc przyznano mi kolejną sesje (14 dni) magnoter, krioterapia. wciąż bez skutku, lekarka fizykoterapeutka zaleciła mi zrobienie usg nadgarstka, lekarz napisał, że mam nierówne obrysy kości łódeczkowatej i chrząstki trójkątnej, zrobił rtg celowane na kość łódeczkowatę- nie było złamania. kazał mi brać piascledine i pić odnovit. nie pomogło! co to może być? co robić i do kogo się udac? (we wrocławiu lub okolicach) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Janol Opublikowano 28 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2010 Rezonans magnetyczny pokaże wszystko co się dzieje w nadgarstku. Mnie też leczyli na ślepo aż w końcu mądry ortopeda (po innym debilu) zlecił rezonans i dokładnie oglądną przypadek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.