Gorączka a stres

[Gość :(]

Czy w wyniku stresu może być przewlekły stan podgorączkowy (rano ok 37 wieczorem do 37,5) Od ponad miesiąca mam mały guzek w okolicach odbytu ale lekarze twierdzą że to nie jest zmiana nowotworowa. Bardzo się tym marwię, a do tego ta gorączka... czy ona może wynikać ze stresu?

[Gość stapler]

Trzeba udać się do lekarza i zdiagnozować ten stan podgorączkowy (nie jest to gorączka). Stres nie powinien mieć na to wpływu. Na pewno trzeba będzie wykonać podstawowe badania, aby określić czy wszystko jest w porządku (głównie badania krwi).

[Gość :(]

podstawowe badania są wybitnie dobre, ob-3 crp 0,26 czy przy stanach nowotworowych coś we krwi by *drgnęło*?

[Gość stapler]

Zazwyczaj podwyższone jest OB i nieprawidłowa morfologia krwi (zwłaszcza rozmaz białych krwinek i ich ilość).

[Gość wiki]

Mój synek ma 2 latka i od 1.4 miesiecy ma cały czas podwyższoną temperaturę ciala 37,5,37.7 lekarze nie wiedzą od czego a żeby bylo jeszcze ciekawiej to miewa ataki 40 st goraczki co jakis czas trwa ona 3,4 dni nie ma żadnych innych dolegliwości a crp mial raz nawet 200

[Gość wiki]

jest już leczony w C.Z DZ. ale jak na razie to i oni nie wiedzą co mu dolega mam nadzieję że wkońcu ktoś mi pomoże i powie co dolega mojemu synkowi i wrońcu ten koszmar się skończy ostatnie usg wykazało znacznie wzdęcia jelita grubego nie wiem czy to jest coś złego .Niema apetytu i ma sińce pod oczkami narzeka na bule brzuszka

[Gość ojciec]

2 lata temu info, wiec już wiesz, ale sińce pod oczkami, ból brzuszka i plecy świadczyć mogą o odmiedniczkowym zapaleniu nerek. Obowiązkowo badania CRP, morfologia, badanie moczu ogólne i posiew, i do lekarza. W każdym przypadku każdy ma prawi udać się na SOR (szpitalny oddział ratunkowy) i tam się zajmą tematem.

[Gość efka]

ja mam od 6 lat przewlekły stan podgorączkowy 37-37,5, OB i CRP cały czas w normie i wszystkie pozostałe wyniki OK, odwiedziałam chyba każdego możliwego specjalistę i nikt nic nie wykrył, jeden profesor mi nawet powiedział, że skoro przez tyle czasu nic mi się nie rozwinęło to będę żyć:).......chyba muszę się pogodzić z tym że taki już mi zostanie