Gość Maggie Opublikowano 18 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2015 Nie wiem co robic dalej wszystko dzieje sie w Wielkiej Brytani. W 2014 - 2 male thrombus w prawej nodze(trifurcation in posterior knee ) 6 miesiecy leczenie najpierw heparyna pozniej warfarin. Sprawdzenie przez hematologa wszystkich przyczyn (lupus,hiv,trombofilia screen,rak,cukrzyca itd hormonow nie biore i nigdy nie bralam ,nic nie stwierdzono) Na podstawie tego zakonczona leczenie w listopadzie I zostalam skierowana do chirurga. W oczekiwaniu na wizyte niespodziewanie 2015 luty DVT w przeciwnej lewej nodze(superficial,extending into popliteal vein and crossing popliteal femoral junction).I zas heparyna warfarin. Hematology stwierdzil zylaki sa przyczyna zakrzepow I operacja. Pierwsza wizyta chirurg poczytal listy od hematologa sprawdzil wyniki zlecil ponowny skan z uwzglednieniem droznosci wszystkich zyl. 10 miesiecy pozniej druga wizyta wszyszlo ok zielone swiatlo na operacje.Szczesliwa ze w koncu mnie naprawia -zostaje ustalana data w najblizszych 4 miesiacach -pytam sie chirurga czy mam juz teraz odstawic warfarin I sie zaczelo -Zapomnial co sprawdzal na pierwszej wyzycie wiec mu mowie dlaczego u niego jestem strasznie sie zdenerwowal zaczol krzyczec ze ma 20 lat doswiadczenia ze to bzdura ze od zylakow nie robi sie DVT -pozniej sam przytacza statystyki ze 1 na 30tys -stwierdza ze hematolog glupia ze drugi doctor VET kliniki tez glupi -on ma doswiadczenie I odmawia operacji pomimo ze pare minut wczesniej wpisywal mnie na liste -darl sie na mnie ze podczas operacji dostane znowu zator I umre-horror -przepraszam ze tyle opisalam -bo teraz nie wiem co mam robic. Mam 41 lat zylaki zaczely mi sie pojawiac w wieku 11 lat nie mam ich duzo ale za to duze I czesc na wierzchu -najbardziej mnie martwi ze na jednej nodze sa na najlepszej drodze do pekniecia uwazam ale ciezko tak zyc I teraz jak jestem na warfarin po prostu koszmar. Moje pytanie jest co mam dalej robic -mam walczyc o operacje ,czy hematology sie pomylil ? Na koniec sie pytam chirurga jezeli nie od zylakow to od czego mialam te zakrzepy skoro inni lekarze wszystko wykluczyli a on mi powiedzial ze moze od wczesniejszych operacji po prostu braklo mi slow: - w wieku 13 lat usuniety wyrostek ,-w wieku 20 lat lekarze wojskowi z lublina zamrazali mi duze wiszace zylaki na lewej lydce (zyla powierzchniowa I wyciagneli jedna zyle od pachwiny do kolana nie wiem wszystko bylo w znieczuleniu miejscowym -nie robili skanu namalowali mazakiem noga w gore znieczulenie miejscowe I wcieli -nie wiem co ale czulam sie lepiej 21 lat zadnych problemow -w wieku 30 lat usuniety ropien Jak to naprawde wyglada z tymi zakrzepami od zylakow I czy naprawde nie mozna zrobic operacji jezeli glowny system zyl dziala. Dziekuje za odpowiedz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.