Torbiel bąblowcowa śledziony u dziecka

[Gość Agnieszka]

Mam dwuletniego synka,w sierpniu ub.r. wykryto u niego torbiel śledziony wówczas miała ona średnice 14 na 12 mm,dwa miesiące później średnica ta wynosiła 15mm. W lutym tego roku wykonano kolejne usg i średnica torbieli wynosi 20mm i jest podejrzenie torbieli bąblowcowej. Powiedziano mi,że ta różnica może wynikać z tego,iż do pomiaru torbieli mógł być brany inny kąt i nie musi to oznaczać,że rośnie. Powiedziano mi również,że jeśli po badaniach,które ma w marcu potwierdzi się,iż jest to bąblowiec to nie będzie mógł mieć operacji,gdyż jest zbyt duże ryzyko pęknięcia podczas operacji.Chcę zaznaczyć,że badania ogólne dziecko ma dobre. Proszę o konsultację i radę co mogę zrobić w takiej sytuacji?

[Gość stapler]

Na razie torbiel należy obserwować. Po wynikach badań w marcu zadecydować o dalszy postępowaniu. Jeśli rzeczywiście jest to torbiel bąblowcowa należy włączyć odpowiednie leczenie farmakologiczne celem usunięcia pasożyta. Z decyzją co do zabiegu jak na razie na pewno trzeba się wstrzymać tym bardziej, że torbiel nie jest bardzo duża.

[Gość Agneszka]

dziecko 12 marca miało pobraną krew względem tego bąblowca,wyniki powiedziano mi,że będą za 2 lub 3 tyg a wizytę mam dopiero pod koniec maja,bo tak chciała pani doktor ,chciałabym leczyć dziecko gdzie indziej(Łódź lub Warszawa)tylko nie wiem dokładnie do jakiej poradni się z dzieckiem zgłosić czy do chirurgicznej czy chorób zakaźnych i czy skierowanie od lekarza rodzinnego wystarczy?Bardzo proszę o odpowiedz DZIĘKUJĘ

[Gość stapler]

Do Poradni Chorób Zakaźnych. Wystarczy skierowanie od lekarza rodzinnego.

[Gość Agnieszka]

Bardzo dziękuje za pomoc