Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Podejrzenie przewlekłego zapalenia trzustki


Gość monika35

Rekomendowane odpowiedzi

MIRRA mam bóle w środkowej części nadbrzusza i z lewej strony pod zebrami, czasami boli mnie tez z prawej strony. Sa to takie jakby ataki bólu. Od jakiegos czasu nie mialam mocnych napadow, nie boli mnie tylko jakby *strzyka* czasami lekko zakuje z lewej strony. TOMALA trzymam kciuki żeby badania wyszły ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anna u mnie takie bóle jak opisujesz są od żołądka ( mam zapalenie i GERD a także przepuklinę rozworu ). Jak zjem coś co *mu* nie pasuje np. czekoladowe cukierki czy jakiś owoc to mnie tam kłuje ( w mostku albo pod lewym żebrem ale bliżej środka ) Wcześniej myślałam też, że akurat ten ból pod żebrem i po środku jest od trzuchu ale raz wzięłam Manti i od razu przeszło. Może u Ciebie to też żołądek? Oczywiście jest to tylko jeden z bóli, który nauczyłam się odróżniać od innych. On jest taki płytki. Jakby pod samą skórą. Niestety od jakiegoś czasu masakrycznie dokuczają mi plecy i już jestem umęczona tym bólem. Ból jest stały i ciągły. Poniżej lewej nerki. Nie wiem co o tym myśleć bo to takie ciągłe gniecenie. Idę jutro na pakiet * nerkowy * z krwi. Bo już nie wiem co mnie boli. Trzustka czy nerki a właściwie nerka lewa. Choć to jakby niżej niz leży nerka. Naprawdę to takie uczucie jakby mnie tam ktoś skopał. Mam ochotę wygmerać sobie tam coś z pomiędzy kości z tyłu. Apetyt mi dopisuje. Nie mam żadnych problemów związanych z nietrawnością. Toaleta regularna jak w zegarku i normalna, ciemna, od[powiednio zbita i prawie resztek nie ma. A te plecy z lewej strony bolą non stop. Jak bym drzazgę tam miała albo diabli wiedzą co. Nauczyłam się już też odróżniać ból od przepukliny rozworu przełykowego. Trochę przypomina ból serca z nerwów. Boli pod cyckiem jakby i zwykle przy nim od razu mi się odbija tak pusto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomala, życzę by było wszystko w porządku i by porządnie przebadali Ci wszystko co możliwe. Mirra co do candidy to faktycznie to zmora i może powodować szerego objawów. Warto by zrobić może posiew kału w tym kierunku a także gazometrię krwi by sprawdzić równowagę kwasowo zasadową organizmu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W czwartek mam badanie żywej kropli krwi pod mikroskopem prawdopodobnie wykrywa cały syf w organizmie +niedomagania różnych narządów....napiszę co wyszło jaką diagnozę mi postawili i jakie leczenie zaproponowano...ja już to badanie robiłam w październiku i jak to Pani określiła już wtedy wyszedł mi sorry za wyrażenie * gnój w jelitach*....i teraz tak myślę że szkoda że nie zastosowałam się do wytycznych może by się to tak nie pogłębiło i mniej bym cierpiała....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To badanie raczej potraktuj jako naciągactwo, bo nie da się z kropli krwi wyczytać tego wszytskiego. Gdyby tak było szpitale by stosowały takie badania anie wysyłały ludzi na szereg badań krwi moczu i innej diagnostyki. Także warto się zastanowić czy to oby rzeczywiście ma cokolwiek wspólnego z diagnostyką. Polega to na tym by klientowi wcisnąć jak najwięcej chorób celem zakupienie ich własnych produktów do wyleczenia. Bo jakoś nie słyszałam by przepisywali preparaty dostępne w aptece czy zielarskim..tylko wciskają swoje bzdety za grubą kasę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Meggi, a jeśli badania krwi, moczu, kału, tomograf komp.z kontrastem, gastroskopia, kolonoskopia, 10 razy usg + usg 3d nie wykazują nic a lekarze patrzą jak na wariatkę + cała gama leków farmaceutycznych nie pomaga.....to co robić??? Jak pisałam robiono mi to badanie w przychodni i sama naocznie widziałam pasożyty, grzyby, zbite białka, kryształy kwasu i całe mnóstwo dziwnych rzeczy które w zdrowej krwi nie powinny się znajdować, to znaczy że naprawdę coś jest nie tak a lekarze tego nie widzą i trują mnie lekami farmakologicznymi po których cię gorzej czuję to nie lepiej zastosować odpowiednio dobraną dietę i leki ziołowe które bynajmniej nie szkodzą a mogą pomóc, piszesz o kosztach...a powiedz mi kochana co dziś nie kosztuje?? I ilu z nas na tej stronie wydało już kasy na prywatne badania na które nasi kochani lekarze nie chcą dawać już skierowań??( ja sama już chyba z lekami co najmniej 1000 zł) i co?? I nic...stoję w miejscu...jak bolało tak boli..i nasi wykształceni lekarze nie potrafią pomóc....więc powiedziałam sobie że spróbuję wszystkiego żeby sobie pomóc :-))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mirra rozumiem Twój problem i desperacje, ale to badanie ma taką samą wartość diagnostyczną jak pójście do wróżki. Co zresztą jest napisane na każdej stronie firm, które zajmują się nim. To po prostu nowe oszustwo 21.wieku. Naciągactwo. Co do resztek w kale to może taka Twoja uroda. Jeśli nie chudniesz i nie masz anemi czy innych niedoborów to nie ma powodu do zmartwień. Nerwy powodują także przyspieszoną perystaltyki jelit co daje w konsekwencji stolce z resztkami. A pasożyty wykrywane są w 10 procentach i większość z nas z nimi żyje. Może masz kiepską florę jelit. Ogólnie przyczyn takiej kupki jest multum, ale jak wspomniałam wcześniej problem jest gdy pojawiają się niedobory, chudnięcie, anemia itp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mirra i jeszcze jedno. Mówisz resztki w stolcu, natomiast w Twoim badaniu kału nic nie wyszło. Ani włókna mięsne, ani tłuszcze, ani skrobia. Czyli z trawieniem jest wszystko doskonale. A odczyn zasadowy świadczy o problemie z florą jelit. Poza tym też kwesti jakie dokładnie było to ph.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja juz po RM i enterografii -wynik po swietach. Dzis mialam gastroskopie -dla mnie to najgorsze . Zatem czekam na wyniki. Juz mialam usg eus rezonans z kontrastem kolonoskopie enterografie gastro - plus badsnia krwi -chyba na wszystko - wiec generalnie wszystko przebadane

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mirra ja bym na Twoim miejscu spróbowała uregulować te jelita. Najpierw czyszczenie jak przed kolonoskopią. Lewatywki albo fleed czy fortrans. Potem 3 miesiące probiotyk 2x dziennie, debutir 2x dziennie, dieta z wyłączeniem surowych warzyw i owoców, trochę na bok słodkości, gazowane napoje. Jeśli dobrze tolerujesz to możesz też pić sok z kiszonej kapusty. To świetny naturalny probiotyk. No i nie patrz w toaletę po załatwieniu się za każdym razem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomala pakiet full wypas. Jak Ci się udało to załatwić? Porządny szpital chyba? Dziewczyny jeszcze jedno mi się ostatnio nasunęło. Wszystkie jesteśmy w podobnym wieku. I tak się zastanawiam czy te dysfunkcje w naszych ciałach nie są związane z początkami menopauzy i zmianami hormonalnymi? Jednak to hormony kierują każdą funkcją organizmu także układem pokarmowym. A w szczególności tu trzeba mieć na uwadze trzuchę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomala a jak wyniki badań? Wiesz już coś? U mnie dobrze. Jadłam pyszności ale z umiarem. U mnie na Wielkanoc nie ma jakiś ciężkich rzeczy, ale zraziki i kaczuszka była..a uwielbiam i jedno i drugie. Dziś Kobiece dni męczą, ale ogromnie się cieszę, że nie trafiło się w same święta, bo by mnie zalała krew. Dosłownie i w przenośni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×