Podejrzenie przewlekłego zapalenia trzustki

[Gość Luisa]

Ja właśnie dzisiaj po kolejnej wizycie u lekarza, chciałam skierowanie na TK, bo ostanie robione było ponad dwa lata temu, doktorek twierdzi, ze to za duże promieniowanie i nie ma potrzeby, ale dla spokoju dał na MRT twierdzac, że jak to trzustka to tez zmiany pokaże. Generalnie twierdzi,że to od kręgosłupa, wiec pytam dlaczego po jedzeniu zwijam się z bólu ?na to nie potrafił juz odpowiedziec:( dla świętego spokoju odwiedzę tez ortopede, ale jestem 100% pewna że to trzucha :((Z osoby wesolej, optymistycznej, tryskajacej energia zrobiłam się smutną, stara,zamknięta w sobie babą i sama siebie takiej nie lubię. Gdyby nie synek i obowiązki to z wyra bym się nie podniosła :(((

[Gość Aga]

Dziewczyny a w jaki sposób was bolą plecy? tzn. jest to kłucie czy takie rwanie czy może was boli na wylot?

[Gość tomala]

Lui jak to kręgosłup to ja raczej poszłbym do neurologa... Mi też zalecił zamiast TK mr

[Gość M69]

Witaj Barba,A gdzie twoj maz mial robione ecpw?Ja mialam 7 zabiegow ecpw,6 razy bylam protezowana niestety protezy mi nie pomogly.Nie pociesze cie ,bo ja takie jazdy bolowe jak ma twoj maz mialam przez rok i to byl rok wyjety z zyciorysu. Ja ecpw mialam w Warszawie w olimpusie,podobno najlepszy osrodek w Polsce do takich zabiegow,,,,,nawet Lampe z Katowic odsla tam ,,trudnych,, pacjentow na protezowanie.Barba jezeli Twoj maz nie ma zwezonego przewodu trzustkowego,albo kamieni w nim to czemu mialby miec wstawiona proteze?Zapomnialam ,na wstepie,ja mam stwierdzone pzt i 5 lat temu przeszlam operacje trzustki[czesciowa resekcja]

[Gość M69]

Dziewczyny mnie jak bola plecy to tak na wylot wlasnie i bol jest rozrywajacy,rozpychajacy.

[Gość meggi]

U mnie ból jest chyba rwący i pulsujący. Łapie i za 2 sekundy puszcza i tak w kółko. Impulsy. . .Jakby coś szło. . . czasem zaczyna się jakby od pępka i idzie przez środek w brzuchu do kręgosłupa i potem w bok. Opiera się na kościach miednicy z tyłu i wtedy boli też pośladek.

[Gość meggi]

M69 dużo Ci wycięli trzustki?

[Gość meggi]

Aa a jeszcze mam w tym miejscu bólu wrażenie palenia i gorąca. Nawet skóra jest tam cieplejsza.

[Gość jola]

Mnie jak za przeproszeniem nap.. to na wylot gleboko jakby za zoladkiem i rozchodzi sie na dolne partie kregoslupa a*la nerki korzonki, opasujace. Jakby mnie ktos tasma okleil. Z tym ze ja jestem bardzo odporna na bol, kiedys wpominlalam corke rodzilam 2 doby prawie 6 kg (mam cukrzyce) i bol porodowy porownuje w skali 1:10 jako 2 a to co mnie nekalo to brakuje skali. Na szczescie mdleje jak mnie mocno nap.. ale po ocknieciu mam zawsze zal do Bozi, ze wolalabym umrzec niz znow to znosic. Nocne bole sa niestety charakterystyczne dla trzuchy, mnie zawsze wybudza ok 3-4 nad ranem o ile zasne w ogole (na prochach).

[Gość tomala]

M69 ale w którym miejscu ten ból pleców ? Łopatki czy gdzie ? A brzuch ? Zebra , środek , prawa lewa strona ?

[Gość M69]

Boli srodek nadbrzusza w tzw.,,dolku,,ale tak jak pisze Jola gleboko za zoladkiem i bol przechodzi na wylot,plecy bola na tej samej wysokosci tylko ze mi promieniuje do lopatek a nie w dol.Mnie zazwyczaj w nocy nie bolalo,dopiero po przebudzeniu,no chyba ze przy ostrych atakach.Meggi nie wiem procentowo ile trzustki mi wycieli,,ale to co wyczytalam z opisu operacji to prawie cala glowe [glowe trzustki,nie te co nosze na szyji]Gdzies chyba w dokumentach z wypisu jest cos podane w centymetrach,ale musialabym poszukac bo dawno nie zagladalam i nie pamietam

[Gość Barba]

Straszne cierpienia opisujecie, bardzo wam współczuję :( mój m ma dziś gorszy dzień bo nawet znów u pogotowiu wspominał, śpi sam a ja z dziećmi żeby mu nie przeszkadzały. Jeszcze maluch mi gorączkuje :( M69 zabieg miał robiony na ligocie w katowicach. Nie wiemy dokładnie jak z tymi zwężeniami ale skoro wspominają o stentach to coś tam musi być. Trochę lekarze zbywają temat i po macoszemu traktują. Mam pyt czy po resekcji ból ustąpił? Dr Lampe Ci wycinał?

[Gość Barba]

My właśnie w szpitalu, tym razem dostaliśmy się na oddział.

[Gość jola]

Trzymajcie sie!!! nie wiem, wspolczuc ze znow szpital, czy gratulowac ze w ogole Was przyjeli, badzcie dobrej mysli walczcie z calych sil o rodzine. W walce o zycie wszystkie chwyty dozwolone. Jestescie mlodzi, potrzebni dzieciom i sobie nawzajem, nie dajcie sie splawic, robcie multum badan i egzekwujcie swoje prawa. Sciskam Ciebie Jolu i Twojego M, prosze, w razie mozliwosci zdawaj relacje na biezaco, jak cos, wpadniemy z odsiecza. Gdzie M lezy?

[Gość jola]

Przepraszam za spam, ale wczoraj byl tutaj *niezly mlyn* i dzis doczytalam na spokojnie kilka stron wstecz. Luisa, jak opisalas to, co z nami zrobila ta choroba to lepiej bym tego nie ubrala w slowa, az sie poplakalam. To cholerstwo odebralo nam cala radosc z zycia, odizolowalo od spoleczenstwa i z kobiet przebojowych, radosnych, czerpiacych z zycia garsciami dusz towarzystwa zrobilo istne wraki psychiczne i fizyczne... Dodatkowo dochodza kolejni mlodzi ludzie ktorzy cierpia tak samo, medycyna jest bezsilna a nam brakuje pomalu pomyslow co by tu jeszcze zbadac, gdzie sie udac i ogolnie ujnia :( Wczoraj np. nic mnie nie bolalo, wyniki jak na mnie mam fenomenalne (od 15 lat takich nie mialam) a zemdlalam ot tak 2 razy wieczorem. Na szczescie tym razem nic nie zlamalam nawet mocno sie nie poobijalam (wpadlam glowa do kuwety kota :DD a raz za tapczan) i juz nie wiem o co kaman. Cukier mialam ok cisnienie tez a tu bach.

[Gość Luisa]

Barbara trzymajcie się i niech ulza mężowi w bolach! Jola uśmiałam się z twojego opisu apropo upadku do kuwety :)z drugiej str totalna bezradność co się z nami dzieje??wczoraj przed samym snem dopadł mnie taki ostry ból , że nie mogłam złapać powietrza, gdzieś głęboko od srodka, aż ciężko wytlumaczyc.Nocke miałam oczywiście z glowy, ze łzami i strachem czuwałam i nadsluchiwalam:( takiego rodzaju bólu jeszcze nigdy nie miałam, trzustka jest nieprzewidywalna! Dziś miałam pobranie krwi , pokluli mnie dziady z każdej strony, co się w zyle wbili to nic nie lecialo:(za piątym razem w końcu się udało. Wiecie czego się najbardziej boje? że złapie mnie atak jak będę sama, ten strach mnie totalnie paraliżuje :((

[Gość Gaja]

Witam Cię serdecznie Barbra-Jola. Współczuję Twojemu mężowi, jak i nam wszystkim tutaj. Ja jestem tutaj od kilku miesięcy i moje doświadczenia w leczeniu są małe, ale większość jest tu znacznie dłużej i chętnie dzieli się doświadczeniami i wiedzą. Trzymajcie się i oby Wam w szpitalu pomogli. Jola, spoko za małe oszustwo, ja przecież też nie mam na imię Gaja*-) Trudno, żeby tu podawać swoje dane, w końcu czyta nas cała Polska, i niekoniecznie chciałabym, aby ktoś wiedział, że Janina Nowak to dzisiaj zrobiła rudą kupę, a wczoraj to same kozie bobki*-P Jak się spotkamy na zlocie mogę opowiedzieć cały życiorys, nie mam nic do ukrycia*-) Dziewczyny, ja aż takich mocnych bóli, jak piszecie nie mam, plecy trzustkowo mnie nie bolą wcale tzn. boli mnie czasami lekko pod lewą łopatką i bok, ale to wiem, że od kręgosłupa. Czasami na wysokości kręgosłupa lędźwiowego, ale nie w środku tylko z boku i ciągnie do pośladka i uda. Te bóle są u mnie od dawna ze względu na wymuszoną postawę, przez pół dnia przed kompem, pół na stojąco. Zwyrodnień jeszcze nie mam, jak się lekko porozciągam i poćwiczę to mi ból przechodzi. Leżenie na twardej podłodze też mi bardzo pomaga, no ale w pracy nie bardzo mogę*-) Odpukać po tym przeleczeniu helicobaktera czuję się dużo lepiej. Z różnych bóli został tylko lekki ból nadbrzusza czasami gdzieś tam zakłuje, ale jeszcze rok temu bym na to nie zwróciła uwagi, teraz kiedy w głowie mam trzuchę to oczywiście budzi niepokój i nadsłuchuję co będzie dalej. I tak sobie wydedukowałam, że skoro większość z Was ma dość mocne bóle, diagnozujecie się od 2-3 lat, macie milion badań za sobą łącznie z eus i nie macie pzt, to skoro ja mam inne dolegliwości, badam się dopiero od stycznia i za wiele badań nie mam, to pewnie mam pzt*-( Meggi tk robiłam w Akademii tzn. teraz w UCK. Mają dwa nowe tomografy 64 rzędowy i 128 rzędowy. TK jamy brzusznej robią różne. TK jamy brzusznej z kontrastem kosztuje 370 zł, TK jb bez i z kontrastem 430, TK jb bez i z kontrastem wielofazowe 600 zł. TK jb i miednicy z kontrastem 570, TK jb i miednicy bez i z kontrastem 610, TK jb i miednicy bez i z kontrastem wielofazowe 780 zł (takie właśnie robiłam) i jeszcze jakieś inne kombinacje. W UCK w Zakładzie Radiologii mają też nowy aparat do MRI o indukcji pola magnetycznego 3 Tesle (podobno w Polsce są takie tylko 3).

[Gość Gaja]

Jola kurczę to niedobrze, że zemdlałaś, ale trzeba przyznać, że miejsce sobie wybrałaś szczególne*-) Ja nigdy w życiu nie zemdlałam, kilka razy zrobiło mi się czarno przed oczami, ale przysiadłam szybko i przeszło. Pewnie wszystko przede mną:-(

[Gość jola]

Luisa prawdopodobnie masz juz zrosty w zylach, u mnie juz z nogi pobieraja po tylu wenflonach mam niedrozne zyly ale na to sie nie umiera*-) No historia z kotem tragikomiczna zwlaszcza ze Kota przyleciala uslyszawszy bum, zobaczyla ze gleblam do kuwety i poszla obrazona w cholere z podkulonym ogonem a zawsze mnie *ocucala* gryzac w uszy az sie nie ogarnelam. Bardzo smutno mi sie zrobilo, bo tez boje sie zostawac sama w domu i zawsze stawala na wysokosci zadania. Do dzis sie do mnie nie *odzywa* ale ona ogolnie rozpuszczona jak dziadowski bicz jest a w nd bylam u sasiadow i glaskalam innego kota wiec moze wyczula fluidy (kocur bardzo znaczyl i po 15minutowej wizycie cale ciuchy przesiaknely charakterystycznym zapaszkiem i pranie nie pomoglo) od tej pory jest nafochana, niby sprawdza czy zyje, ale uraze ewidentnie zywi. Pamietajcie, nie zdradzac zwierzat domowych i nie padac w ich wychodek *cwaniak*

[Gość Gaja]

Luisa a długo Cię ten ból trzymał? To wcale ie musi być od trzustki. Moja przyjaciółka ma takie bóle od środka, ostre, rwąco-kłujące aż jej brak tchu i ma to od kręgosłupa. Na pewno. Często ją łapie właśnie w nocy ale trwa dosyć krótko.

[Gość Luisa]

Gaja bóle te niby trzustkowe to od ponad trzech lat, ale ten od środka ,wczorajszy trwał może dwie min i puściło. Ortopede mam jutro, bo od dłuższego czasu mam też okropne bóle mięśni, stawów i kości, są dni ze z łóżka nie mogę się podnieść.

[Gość meggi]

Barba powodzenia dla męża i dla Ciebie, bo nie wolno zapominać, że trudno jest obu osobom. Gaja to w październiku do nich uderzę z badaniem. Ja dziś od rana ze strasznym ssaniem, uczuciem surowości w środku i odbijaniem. A ból pleców w dole i na lewo od pępka to mam taki jak by mnie ktoś kopnął na wylot poniżej lewej nerki. Fakt, że wczoraj wciągnęłam trochę czekolady ale przed kobiecymi dniami nie jestem w stanie się powstrzymać.

[Gość meggi]

Jola obśmiałam się z tą kuwetą. . . choć wiem, że śmieszni nie jest z tym. A myślałaś może o jakiś neurologicznych przyczynach? M69 oby progres pzt bym jak najmniejszy jak już Ci coś tam dziabnęli tej trzustki.

[Gość meggi]

Luisa a na boreliozę się badałaś?

[Gość jola]

Luisa, a Ty nie masz boreliozy albo ZZSK? robilas kiedys ASO lub p/ciala?