Zapalenie skóry po usuwaniu tatuażu

[Gość Lena]

WItam, mam problem ze skórą a mianowicie: usuwałam tatuaż metodą rejuvi, która polega na wpuszczaniu preparatu pod skórę, który pobudzi tusz, nawiąże z nim reakcję i w postaci strupa zgromadzi się na powierzchni skóry. po upływie miesiąca strup odpada włąśnie z tym barwnikiem. W moim przypadku metoda nie do końca się powiodła, tusz częściowo został pod skórą a samo miejsce po tatuażu pozostaje niezwykle czerwone. sam zabieg był wykonywany w grudniu. Tydzień temu byłam u dermatologa, który stwierdził, że jest to zapalenie skóry i przepisał antybiotyki jednak ja nie widze nadal żadnej poprawy. Stąd moje pytanie: czy skóra po jakichkolwiek zabiegach długo pozostaje czerwona? Jak dbać o takie miejsca? Skórę w tym miejscu należy nosić odsłoniętą czy raczej chronić bandażem? A ponadto: do dnia zabiegu chodziłam bardzo często na basen, czy w chwili obecnej są przeciwskazania do chodzenia na basen?

[Gość Anka ot tak]

Ja bym narazie zrezygnowala z basenu bo chlor moze podrazniac rane. Nie zaslaniaj jej bandazami skora musi oddychac zeby sie regenerowac. Powinnas skonsultowac sie z lekarzem dermatologiem aby przepisal cos na gojenie sie, jakas masc zeby przebarwienie nie zostalo

[Gość Lena]

byłąm u kolejnych dwóch dermatologów i obydwaj stwierdzili, że nie znają tej metody usuwania i nic m i nie poradzą na to.....*/