Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Sina plama na uchu po przekłuciu


Gość Sandra

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, Mój problem dotyczy małżowiny usznej w jej górnej części. Miałam tam dziurkę w uchu i nosiłam kolczyka zrobiła go kosmetyczka wszystko było w porządku, po kilku miesiącach wyciągnęłam kolczyk i dziurka zarosła lekko potem już nie mogłam go włozyć więc moja mama próbowała ale nie mogła i dużo krwi poleciało więc odpuściłam. Od tamtej pory po jakimś czasie pojawiła się sina plama, myślałam, że zniknie ale jest do tej pory widoczna pod zagięciem małżowiny i od dwóch stron ( od tej z tyłu głowy też jak się patrzy). Jeśli miałabym podać okres to chyba już pół roku będzie jak mam tą zmianę. Mam pytanie co to może być?? Czy to jest siniak? Czy krwiak? Kiedy to zniknie ?? i czy w ogóle zniknie czy to trzeba usunać chirurgicznie lub maścią?? Czy to napewno od kolczyka?? skoro nie znika to czy to nie jest czerniak ?? Czy coś grozi memu życiu ? Bardzo proszę o odpowiedź, gdyż ta wątpliwość mnie strsuje a muszę czekać długo na wizytę u lekarza. Z góry dziękuję! zapomniałam jeszcze dodać, że to sine to jest taka kropka na pół cm i to się nic z tym nie dzieje cały czas jest takie same, takie sine niebieskie wielkości niewielkiego okragłego kolczyka w tym miejscu gdzie on był. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Sandra lat 20

Byłam u lekarza ogólnego ( napisze w razie jakby miał ktoś podobny problem) i stwierdził, że to może byc jakiś krwiak ale jak zapytałam czy to zniknie i kiedy powiedział, że nie wie na py6tanie czy to może być czerniak powiedział, że napewno nie bo to jest jakby w środku a czerniak buduje się na skórze. Później byłam na wizycie u pani dermatolog która powiedziała równiez, że to moze być jakiś krwiak przepisała masć i kazała przemywać spirytusem jednak zasinienie nie przeszło dlatego zaczęłam się obawiać czy to nie jest coś gorszego nic się z tym nie dzieje jednak i jest dokładnie w miejscu gdzie był ten kolczyk. Na kolejnej wizycie gdy pani doktor zobaczyła, że nie ma poprawy kazała odstawić leki i stwierdziła, że nic tam nie mam i to wyglada jak jakis ubytek w tkance i moze juz tak cały czas wyglądac. Jak myślicie czy powinnam uwierzyć ich radom i dać sobie z tym spokój czy jednak zasięgnąć opini jeszcze jakiegoś lekarza?? W sumie mam już to od kwietnia chyba a jest październik to już prawie pół roku to może jednak nie umrę? z drugiej strony dziwne jest to, że to się nie goi lub zagoiło się w tak dziwny sposób

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość siwe ucho

hej mam podobny problem,czy może się tu wypowjdziec lekarz który się na tym zna i jest to w stanie usunąć(proszę tylko o nie wyppwiadanie się w stylu należy się zgłosić do lekarza,bo to każdy wie) proszę o konkretne nazwisko ,nazwę kliniki która tym się może zająć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×