Krwiak po operacji przepukliny mosznowej

[Gość Łukasz]

Dzien dobry. Zwracam sie z prosba o pomoc i odpowiedz na pytanie. Dwa tygodnie temu przeszedlem operacje przepukliny mosznowej w znieczuleniu miejscowym. Nastepnego dnia ( po ok 20 godzinach ) zostalem wypisany do domu. W mosznie pojawil sie spory krwiak - na co bylem przygotowany. Zaczynam smarowac mascia z heparyna. Po 8 dniach bylem na zdjeciu szwów. Lekarz powiedzial ze wszystko jest dobrze. Zaniepokoila mnie jedna rzecz: podczas brania kąpieli sprawdzałem czy krwiak sie zmniejsza i w mosznie wyczuwane jest jedno jądro ( lewe, które jest lekko poniżej. Przed operacją prawe jądro teraz niewyczuwalne bylo czesto jakby schowane w przepuklinie. ) Proszę o informację czy mam się stresować opisaną sytuacją. Z góry dziękuję za odpowiedź.

[Gość Czesław]

Nie ma potrzeby :)

[Gość Aleksandra]

Przejebane jak bolka trampki

[Gość Andrzej]

Jestem 16 dni po zabiegu i pojawił się ten sam problem, który Pan opisuje. Wszystko jest dokładnie tak, jak w Pana przypadku. Mam pytanie. Czy wszystko dobrze się skończyło, czy doszedł Pan do pełni zdrowia? Pozdrawiam i bardzo proszę o odpowiedz, bo sam się bardzo denerwuję.