Przewlekły ból podbrzusza przy torbieli na śledzionie i płynie w zatoce Douglasa

[Gość Marta P.]

Witam,mam 28 lat,od 6 miesięcy odczuwam bóle podbrzusza głównie z prawej strony,kilkakrotnie na izbie przyjęć wykluczono zapalenie wyrostka robaczkowego.Z badań wielokrotnie miałam usg-ogólnie w normie-poza niewielką ilością płynu w zatoce Douglasa(nie miesiączkuję-karmię piersią od 9 miesięcy) oraz torbielą na śledzionie 8mm,oraz węzły chłonne w prawym dole biodrowym do 7,5mm.Robiłam nawet badanie kału w kierunku jersiniozy,ale nie wykryto tych bakterii.Miałam gastroskopię,wyszło helicobacter,ale po zakończeniu karmienia rozpocznę leczenie.Miałam także kolonoskopię,ale tylko do zagięcia zstępniczo-esiczego,kolejna kolonoskopia za miesiąc,już w sedacji.Ostatnio miałam wykonywaną TK jamy brzusznej i miednicy z kontrastem-bez zmian,z wyjątkiem ogniska płynowego w śledzionie 8mm-chyba ta torbiel oraz w opisie brak znamiennie powiększonych węzłów chłonnych,poza tym wszystko ok.Zastanawiam się co to może być i czy ten ból mi kiedyś minie.Ostatnio bóle są silniejsze,takie rozlane jak przed miesiączką.Czy może to być choroba Crohna( raczej nie mam biegunek)albo rakowiak wyrostka robaczkowego?

[Gość stapler]

Aby wysnuci jakiekolwiek konkretniejsze rozpoznanie trzeba poczekać na wynik badania kolonoskopowego. Raczej Pani obawy nie wskazują na chorobę Leśniowskiego-Crohna - ostatecznie wyjaśni to kolonoskopia ani na rakowiaka (też inne objawy oraz guz powinien być widoczny w TK jamy brzusznej i miednicy). W chwili obecnej należy poczekać na wynik kolonoskopii. Bóle także mogą mieć podłoże w zaburzeniach czynnościowej pracy jelit, ale wcześniej trzeba wykluczyć podłoże organiczne dolegliwości bólowych.