Złamanie obojczyka z przemieszczeniem

[Gość Anna]

Witam,mam wielki problem związany z obojczykiem.Mianowicie gdy miałam 3 lata pekł mi ,pużniej gdy miałam 10 lat złamałam go z przemieszczeniem i byl operowany (nosiłam jakiś czas drut Kirschnera ) po sześciu miesiącach złamał się ponownie ale już obeszło sie bez operacji.Miałam spokój przez 8 lat i złamał sie ponownie z przemieszczeniem...Lekarz kazał mi chodzić w opatrunku przez 6 tygodni i przepisał protelos.Po zdjęciu gipsu okazało się że zrost jest bardzo słaby,lecz kazał mi przyjść do kontroli za miesiąc i wtedy dowiem się co dalej.Niewiem już co mam robić.Chciałabym bardzo powrócic do sportów ale narazie boje sie nawet podnieść rękę.Proszę o odpowiedz.

[Gość stapler]

Trzeba spełniać zalecenia lekarskie. Niestety kość obojczyka jest już znaczenie osłabiona i mogą być nadal w przyszłości z nią problemy. Można uprawiać sporty, ale takie które nie będą obciążały zbytnio tej kości.

[Gość Paweł]

Jadąc na rowerze uderzyłem z dużą siłą w słup [...] Zostałem zabrany do szpitala i po zrobieniu zdjęcia zostałem owinięty gipsem i wypuszczony. Wypadek miał miejsce 31.XII ok 13:00. Lekarz powiedział, że nie trzeba go nastawiać gdyż i tak zrośnie się z naroślą kostną. Ze względu na to, że prowadze bardzo aktywny styl życia, za 2 miesiące mam bardzo ważne zawody sportowe i nie mogę sobie pozwolić na niepełną sprawność prawej ręki proszę o informację czy faktycznie takie przemieszczenie nie ma znaczenia. https://picasaweb.google.com/107793435685986654793/PierdoY#5693131678948151522

[Gość Dawid DiD]

Witam! Miesiąc temu miałem złamany obojczyk podczas gry w piłkę nożną. Pojechałem do szpitala w Olesnie z początku doktor założył mi ósemkę nastawiając mi go bez operacyjnie , ale zaczęły mi drętwieć palce a po 20 min nie mogłem ruszyć ramionami był sine i blade jak u trupa. Więc mi zdjęli mówiąc ,że jedynie wyjście jest nastawienie operacyjnie . Rodzice się zgodzili tak ,że na drugi dzień miałem operacje sposobem zespolenia d. Kirschnera (czyli drut kości ) i założyli mi gips Dessauolt. Po dwu tygodniowym spędzenia czasu w domu nadeszła pora na wizytę i ściągniecie szwów powiedział , że za trzy tygodnie wszystko mi zdejmie. Ale już po tyg po wizycie drut mi wszedł do środka kości ból niesamowity przy każdym ruchu bolał mnie bark, więc poszedłem do lekarza wyciągnął mi go trochę i dodał , że za tydzień przed terminem trzeba wyciągnąć go bo ropa się w dała .Właśnie tak zrobiłem przyjechałem przed terminem i mi drut wyciągali bardzo się cieszyłem gdyż mi nie dokuczał ten uciążliwy ból. To był krótka chwila radość gdyż na drugi dzień coś zaczęło mi strzelać ,chrupać i boleć ,że czasami nie dało się wytrzymać po dokładnym obejrzeniu barku i macaniu dłoni zauważyłem ,że obojczyk wystaje i nie styka się z barkiem od razu wstawiłem się do lekarza zrobił RTG i po krótkie rozmowie z doktorem , tóry robił mi operacje stwierdził takie coś * Obojczyk się przekształca i do póki się nie zrośnie będzie mnie boleć*(na marginesie powiedział, że złamanie może duże i tak się zrośnie bez operacyjnie bo będzie się przekształcać . Czy to prawda? i od razu po tym zmienili mi gips. Wizyta za dwa tygodnie Moje pytania * 1.Czy to możliwe żeby obojczyk się przekształcał czy to tylko zwykły blef lub wybity obojczyk. 2. Jeśli jest to prawda jak długo będzie się przekształcał 3. Za ile będę mógł funkcjonował normalnie robiąc podstawowe zajęcia czyli pisać , myc się itp 4.Za ile będę mógł podnosić cieszę ciężary gdyż poszedłem do szkoły w kierunku budowlanym 5. Jest taka możliwość żeby obojczyk po długim okresie czasu może się złamać przy podnoszeniu czegoś np bloczków fundamentowych. 6. Czy na przyszłość będę miał komplikacje 7. Jak długo leczy się takiego typu złamania 8. Jak długo będzie mnie boleć Czy ktoś miał podobny przypadek , proszę o odp mi na poszczególne pytania.

[Gość Paula]

Witam . mam 18 lat i w wakacje 14 sierpnia podczas wypadku saochodowego złamałam lewy obojczyk z przemieszczeniem i odłamami wolnymi leżałam w szpitalu tydzien podczas pobytu miałam operacje . obojczyk został zdrutowany po 4 dniach zalozono mi gips na 29 dni po ich upływie zglosilam sie na kontrol aby zdjac gips otuz okazalo sie ze jest zle zrosnieaty trafilam znowu do szpitala gdzie mnieli mi pilowac kosc jednak lekarz wyjjal tylko druty ... i powiedzial ze jezeli w przyszlosci bd mi przeszkadzala wystajaca kosc to ponownie mi to zdrutuja . zostalam oszpecona . co mam robic .?