Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Nawracające zapalenie gruczołu sutkowego


Gość Czterdziestka

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Czterdziestka

Witam, Mam 40 lat, 2,5 roku temu urodziałm dziecko (nie karmię od 2 lat), a od lipca mam probelmy z prawą piersią. Własnie borykam się z takim problemem, jak przeczytałam na Panstwa stronie i wkleiłam poniżej. Ten stan zapalny ma związek z niedrożnościa kanalików mlecznych, bo na poczatku dostrzegłam, że wydzielina z tego sutka zatrzymała się i od tego wszystko się zaczęło. Już trzeci raz wraca stan zapalny. Poprzednie były leczone antybiotykiami, ostatnio (miesiąc temu) nacinane i drenażowane. Tydzień temu wykonano kontrolne badanie usg, które nie wykazało niczego niepokojącego, prócz delikatnych zgrubień pozapalnych. Ale... Od wczoraj czuję, że zaczyna się kolejne zapalenie! Co mozna z tym zrobić, by dać kres temu cholerstwu? Jest jakaś metoda chirurgiczna na wycięcie tego czegoś, co powoduje te nawracające stany zapalne w obrębie sutka? Proszę o jakieś informacje. Dziękuję :) *Przewlekłe zapalenie gruczołu sutkowego Przewlekłe zapalenie gruczołu sutkowego występuje głównie u kobiet po 40 roku życia i jest związane z zaleganiem wydzieliny w poszerzonych przewodach mlecznych lub, rzadziej, z martwicą tkanki tłuszczowej. W wyniku uszkodzenia ściany przewodu wydzielina wydostaje się do otaczających tkanek, wywołując odczyn zapalny. Klinicznie objawia się obecnością twardego, nieregularnego guza.*

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli znowu wytworzył się ropień należny go naciąć i leczyć oczywiście przez setonowanie. Trzeba ropną wydzielinę wziąć na badanie mikrobiologiczne i zgodnie z posiewem i antybiogramem włączyć odpowiednią antybiotykoterapię. Jeśli takie leczenie nie przyniesie w końcu efektu trzeba rozważyć i wykonać miejscowe wycięcie ogniska zapalnego z poddaniem go badaniu histopatologicznemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Czterdziestka

Witam, Dziękuję za odpowiedź. Jestem właśnie po świeżo przebytym- trzecim- stanie zapalnym. Przez ostatnie nacięcie wydostała się ropa (pod wpływem kompresów z sodą), dostałam kolejny antybiotyk. Około tygodnia był spokój i znowu czuję spceficzne swędzenie, kłucie i wrażliwość w tym miejscu. Już wiem, że to następny stan zapalny... Posiew był robiony podczas drugiego stanu zapalnego (we wrześniu) i nie wykazał niczego. Po pierwszym i drugim zapaleniu USG nie wykazywało żadnych anomalii. A jednak coś się dzieje. Nie mam już siły borykać się z tym. Ostatnio lekarz powiedział, że to jest płytko umiejscowione (dłubał boleśnie w ranie) i ocenił, że może już się to zakończy. Wspomniał Pan o miejscowym wycięciu... Cy to pozostawia znaczne (widoczne) ubytki w strukturze piersi???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×