Węzły chłonne w czasie choroby

[Gość marek D.]

Mam 17 lat. W dzieciństwie (chyba 12-13,14 rok życia)miałem zapalenie węzłów i były powiększone. Nie wiem czy one zostały czy te które mam zrobiły się potem ale 2 lata temu wyczułem węzły na szyi i jednego pod żuchwą (nie wiem czy pojawiły się 2 lata temu ale wtedy je wyczułem...mogły się pojawić wcześniej). Są twarde, bezbolesne..Długość mają...najmniejszy ma mniej niż 1 cm a najwiekszy z 1,5 cm. Lekarz mówił że to odczynowe, zwłókniałe i tak zostaną..Zresztą miałem takie choroby jak poważny ropień zęba, gliste ludzką , objawy anemii więc mogły się od tego pojawić. Problem polega na tym że gdy jestem przeziębiony to ten węzeł pod żuchwą się tak jakby powiększał i bolał. A gdy mija przeziebienie to powraca do rozmiarów sprzed przeziębienia (czyli ok.1 cm ).Mam tak czasami ale chyba nie przy każdym przeziębieniu... Czy to coś poważnego ?:(

[Gość stapler]

Nie, to nic poważnego. To normalna sytuacja, w której węzeł chłonny reaguje na zapalenie w swoim sąsiedztwie odczynem czyli obrzękiem. Po ustąpieniu stanu zapalnego obrzęk mija i węzeł chłonny zmniejsza się do poprzedniej wielkości sprzed zapalenia.

[Gość marek d]

To dobrze bo czytałem o zwłókniałych węzłach i bałem się że takie nie powinny się już powiększac przy chorobach. Dziękuje :)