Swędzenie skóry głowy po operacji guza mózgu oponiaka

[Gość Baskafut]

Lekarz to tylko człowiek i też może się pomylić. Uważam jednak,że powinien się do tego umieć przyznać,a nie kręcić. Ja też wychodząc ze szpitala usłyszałam ,że jestem całkowicie zdrowa,bo mój guz był wycięty w całości. Jednak po niespełna 2 latach właściwie bez jakichkolwiek objawów dowiedziałam się że mam wznowe. Byłam na konsultacji u 2 neurochirurgów . Pierwszy który mnie operował powiedział,że guz nie był usunięty jednak w całości,wrastał w zatokę esowata,a niestety mózg to taki organ w którym nie można więcej wyciąć bo może dużo szkody zrobic. Natomiast sam ordynator powiedzial,że jeżeli dotychczas podczas kontrolnych rezonansów nic nie było tzn. że jest wznowa.

[Gość Adam]

BASKAFUT dlaczego po operacji miałaś co 3 miesiące rezonans? Dziwne to od początku a jeszcze z tym onkologiem, niby usunięty w całości a podniesiona kwestia radioterapii.

[Gość Baskafut]

Tak onkolog raditerapeuta mnie wysyłal. A jeśli chodzi o onkologa to neurochirurg wysłał mnie na jednorazowa wizytę.Moj oponiak jest mieszany. Onkolog stwierdził,że ten guz jest na pograniczu i wysyła mnie do onkologa radioterapeuty,a Ci mnie kontrolowali co 3 miesiace.

[Gość Izabela]

mnie też wysłali po operacji do onkologa, mój oponiak był pierwszego stopnia według WHO i nic ze mną nie robili.

[Gość Mała]

Mój oponiak był II stopnia, według neurochirurga bez konieczności wizyty u onkologa, ale pod 5 letnią kontrolą w poradni neurochirurgicznej. We wrześniu będę miała kontrolny rezonans - 3 lata po operacji. Trzymajcie się zdrowo

[Gość Izabela]

Muszę się podzielić z Wami jakiego szoku doznałam zapisując się na kontrolny RM. Sądziłam ,że [poczekam około roku a tu niespodzianka , badanie za dwa tygodnie. Termin 21.09. Zapytałam panią w rejestracji czy w tym roku i nie było w tym odrobiny złośliwości. Pozdrawiam Wszystkich serdecznie

[Gość Mała]

Izabela, to zakrawa na cud ! :D ja czekałam 1,5 roku *) Zdrówka dla wszystkich

[Gość Baskafut]

Witam! Jestem po kontrolnym rezonansie po radioterapii stereotaktycznej i w opisie jest,że oponiak uwstecznia się. Jutro idę do radioterapeuty i mam nadzieję,że usłyszę to co myślę,iż wszystko idzie w dobrym kierunku. Pozdrawiam Ps. A jak u Ciebie Ami?

[Gość Adam]

@BASKAFUT. Cieszę się, że Twój oponiak nie rośnie. Co powiedział lekarz?

[Gość Baskafut]

Lekarz powiedział,że wszystko dobrze. Mam się zgłosić za 4 miesiące po skierowanie na następny rezonans.

[Gość Mała]

Witam, byłam na kontrolnym rezonansie 3 lata po usunięciu oponiaka II stopnia. Brak cechów wznowy guza Pozdrawiam

[Gość daga]

Cześć wszystkim, u mnie wielkie zmiany, chcę się z wami podzielić, ze w maju urodzilam. Tak to ja daga z pierwszych stron&#128522*, mam synka, 7 lat po operacji...w grudniu kontrolny rezonans, strasznie się boję jak ciąża wpłynęła na moją głowę, jestem dobrej myśli, choć te czarne zaprzątają moja głowę nieustannie..... Trzymajcie kciuki za mnie... Mala strasznie się cieszę ze nie masz wznowy i w ogóle ze Glowa jest czysta&#128522*&#128522*&#128522*

[Gość Mała]

Daga, moje gratulacje!!!! Zdrówka dla Ciebie i maleństwa, trzymam kciuki żeby wszystko w głowie było dobrze! A co do czarnych myśli - moim zdaniem są one naturalne w naszej sytuacji, ale pamiętaj, najważniejsze to przyciąganie pozytywnych myśli i wiara że będzie dobrze! Trzymaj się i daj znać :)

[Gość Aga S.]

Do Daga Kiedyś tu na forum pytałam o ciążę i oponiaka. Miałam dylemat czy zachodzić mając oponiaka czy nie. Mam już 8 letnią córkę, więc nie miałam parcia na drugą ciążę. Ale zdecydowałam się. Mam rocznego syna. A co do oponiaka, to jego też mam i nie wiem w jakim stanie. Pod koniec października mam MRI (3 lata nie robiłam) i będę wiedziała. Też mnie różne myśli nachodzą ale czasu nie cofnę i cieszę się, że zdecydowałam się na drugie dziecko bo w moim wieku (41) to już nie miałam na co czekać. Pozdrawiam, nie tylko Dagę.

[Gość Izabela]

jestem po kontrolnym RM , w marcu 2018 7 lat po usunięciu oponiaka , wznowy nie ma , cieszę się, ale ogólnie mój stan psychiczny nienajlepszy , sypię się . Niedoczynność tarczycy , kręgosłup do wymiany i teraz trafiła mi się paskudnie bolesna przypadłość mianowicie szczelina odbytu . Borykam się z tym już od lipca , potworny ból , nigdy tak się nie wycierpiałam, to nie chce się goić, proktolodzy każą czekać , mój rodzinny dziwi się na co oni czekają? bo to trzeba operować , Macie może jakieś doświadczenia , kogoś w rodzinie, bliskiego znajomego kto na to chorował lub choruje, pisałam na forum ale nikt nie odpowiedział , będę wdzięczna za informacje bo nie wiem co robić? Pozdrawiam wszystkich Izabela

[Gość Adam]

Również jestem po badaniu kontrolnym RM. 3 lata po operacji stan stabilny bez zmian i cech wznowy. Cieszę się bardzo.

[Gość Ami]

Hej wszystkim. Ja już jestem po trzeciej operacji i histopatologia wychodzi bez nowotworu, jakieś tkanki i inne dziwne rzeczy, ale niby nic niebezpiecznego. Jednak cały czas mi odrasta ta kulka i już mnie to denerwuje. W tym roku miałam operację w czerwcu i kolejną po trzech miesiącach tego samego miejsca i większego *guza* gdyż szybko odrasta. Dziadostwo, ja chciałam do pracy wrócić. Szczerze to się nudzę w domu, nie martwię się i tak nic nie zmienię. Szczerze to czuję się *zdrowa* jednak lekarze skazali mnie na L4 do lutego. Adam cieszę się, że nie masz wznowy :) Izabela...nie wiem co Ci napisać, mam nadzieję że już znalazłaś kogoś kto Ci pomógł. Pozdrawiam wszystkich.

[Gość Echo]

Witam. Jestem po usunięciu oponiaka na skroni ( 6.5 cm na 4.5 ) . Operacja była w lipcu 2017 . Bardzo boli mnie głowa. Mialam dwie tk i rm. Nie ma w nich wznowy oponiaka, ale są jakieś niewielkie krwawienia, krwiaki i bąbelki powietrza. Mieliście coś takiego w badaniach? Czy to jest normalne po pół roku po operacji ?

[Gość Adam]

*echo* co o tym mówią lekarze? Jakiego stopnia był Twój oponiak? Ja miałem po operacji robiony tk ale to na drugi dzień i były ślady krwi w loży pooperacyjnej.

[Gość Echo]

Oponiak był łagodny WHO g1. Chodzi o to że się nie goi w środku. Na zewnątrz jest ok .najgorsze są bóle głowy

[Gość Daga]

Hejka:) Tu Daga, wczoraj miałam rezonans i dzisiaj jest już wynik. Wszystko ok, głowa czysta, 7 lat już jestem po operacji, strasznie się cieszę, gdyż jak wiecie w domu mam drugie maleństwo już 7 miesięczne...... Pozdrawiam Was wszystkich świątecznie i trzymam za Was kciuki......

[Gość Mała]

Super Daga!!! Pozdrawiam świątecznie

[Gość Adam]

Gratuluję Daga :)

[Gość Adam]

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia, życzę wszystkim forumowiczom zdrowia, radości z przebywania wśród bliskich, ciepłej rodzinnej atmosfety oraz dużo prezentów również w postaci poztyywnych wyników badań w przyszłym i nie tylko przyszłym roku :)

[Gość Baskafut]

Super Daga:) Tylko się cieszyć z tego co jest. Buziaczki dla maleństwa.