Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Pozostałość, torbiel po Bartolinie? czy to powód do niepokoju?


Gość karolina

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, Mam 28 lat. Około 3 lata temu pojawił mi się po raz pierwszy ropień gruczołu Bartolina. Skończyło się na zabiegu szptilanym nacięcia ropnia. Po dwóch miesiącach sytuacja się powtórzyła ale ropień zaczął się rozchodzić sam po antybiotykach. Później w kolejnym miesiącu trafiłam znów na krzesło zabiegowe, jednak ropień znów zaczął maleć i chirurg odstąpił od zabiegu. Kazał brać antybiotyk i powiedział że jest zbyt mały żeby go nacinać i samo się rozejdzie. Minęło już 3 lata i nie miałam żadnych nawrotów stanu zapalnego. Jednak wyczuwam w tym miejscu torbiel wielkości orzeszka. Jest ona twarda, nie boli, w pozycji leżącej wogóle niewyczuwalna. Jest bardzo głęboko chowa się za kością. Wyczuwalna jest zaraz po wypróżnianiu się, po napięciu mięśni. Najlepiej w pozycji *na czworaka*. W ciągu trzech lat byłam u paru ginekologów i wszyscy mówia, że nic tam nie ma. Jednak w pozycji na krześle ginekologicznym tego nie da się wyczuć. Jeden lekarz powiedział że są to zrosty po zabiegu. Jednak czy mogą być zrosty w kształcie małego jajeczka??? Martwię się, że przeprodzi się to w jakiś złośliwy guz. Chciałabym wkrótce zajść w ciąże i mieć pewność że wszystko ze mną okej. Mam świadomość, że mam tam cały czas jakieś *jajko* i nie daje mi to spokoju. Proszę o pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, mogą powstać właśnie takie zrosty po nacięciu torbieli przez jej ziarninowanie w formie kulistej. To nic niepojącego skoro ginekolodzy mówią, że wszytsko jest w porządku. Takie zmiany nie przeobrażają się w raka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×