Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Popękane naczynka na skórze penisa, czerwone pajączki


Gość paweł

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio pojawiło się u mnie jakby popękana sieć niebolesnych naczynek na skórze penisa widocznych zwłaszcza w czasie wzwodu(w czasie spoczynku widoczne podczas naciągania skóry) Nie wygląda to zbyt estetycznie,ze nie wspomnę o dyskomforcie że to może być coś poważnego) dermatolog czy urolog powinien się tym zająć? od dwóch bocznych żył na skórze penisa również odchodzą małe żyłki i jest ich z czasem coraz więcej - proszę o poradę/opinie dołączam zdjęcia http://img96.imageshack.us/i/14032010791.jpg/ http://img199.imageshack.us/i/14032010792.jpg/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tego co znalazłem w internecie to jedyny sposób na usuwanie takich pajączkowatych zmian to laserowo. Estetycznie aż tak bardzo mi to nie przeszkadza, jedynie martwi mnie, że tych żyłek jest coraz więcej a skóra sie trochę czerwieni (ale nic nie piecze, nie swędzi itd) ale jakieś przyczynny mszą być. dziś wybieram się do dermatologa może czegoś się dowiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi Kolego Wydaje mi sie, ze nie masz sie czym przejmowac Te pajaczki to naturalna siatka naczyn krwionoslnych u niektorych widoczna wiecej u niektorych mniej. Jesli nie masz bolesnych obiawow nie muszisz sie tym martwic . pozdrawiam Zofia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuje za odzew. cóż to samo usłyszałem dziś w gabinecie - trzeba z tym żyć. choć nadal wątek tego ze dawniej tych pajączków nie było (może były ale nie aż tak widoczne) a teraz z pewnych powodów wyskoczyły mnie ciekawi. Ale chyba jednak starość (25 lat) i wszystko się zużywa. heh pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Ja mam to samo. Również czytałem, że to fizjologia. Jak dla mnie wygląda to jednak nieestetycznie i najgorzej, że owe naczyńka uwidaczniają się coraz mocniej. Po stosunku pojawiają się zaczerwienienia, które po godzinie znikają. Nie wydaje mi się to normalne, ale niestety nasza pomoc medyczna jest kiepska. Byłem u dwóch urologów i każdy można rzec, że mnie poklepał po plecach mówiąc ze bedzie dobrze za 150plnów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście od dłuższego czasu interesuje się tym tematem, bo spędza mi sen z powiek, a przez lekarzy jest strasznie bagatelizowany. Być może jak kolega wyżej pisze jest to efekt *częstego używania* i wywarło to duży wpływ jednak mam nadzieje, że można w jakiś pozytywny sposób wpłynąć na te zmiany tym bardziej, że czas zamiast leczyć to daje efekty jednak negatywne. Może niech każdy opisze swoją sytuacje. Kiedy to zauważył... Jak się rozwija... Sposoby leczenia... Opinie lekarzy... Ja zacznę. Zaczęło się to ok. 5 lat temu kiedy zauważyłem małą żyłkę na swoim przyjacielu. Wyglądała niegroźnie jednak w ciągu tych 5 lat problem się rozwinął, a ilość widocznych żył się namnożyła, a dodatkowo pojawiły się zaczerwienienia (małe naczynia krwionośne). Penis nie boli podczas wzwodu i stosunku. Wszystko jest normalnie jednak jego estetyka jest kiepska. Dwóch urologów zbagatelizowało problem żył. Jednego zainteresowało zaczerwienienie napletka, który faktycznie jest najbardziej zaczerwienioną częścią mojego penisa i zapisał mi maść 10% hydrocortizone. Nie dało to żadnych efektów. Drugi wysłał mnie na badanie nasienia i faktycznie w nasieniu wyszły bakterie. Pomyślałem, ze może to być przyczyną. Otrzymałem odpowiedni antybiotyk, kuracje przeszedłem, bakterie zniknęły, ale problem został. Własne śledztwo doprowadziło mnie do dwóch hipotez: 1) Żylaki podwózka nasiennego (proszę poczytać w necie), jednak nie odczuwam bólu w mosznie. Jedynie czasem w sytuacji gdy jestem mocno podniecony długi czas i do niczego nie dojdzie - ale to myślę, że naturalne. 2) Choroba Mondora (zakrzepica żył prącia), tutaj pragnę zwrócić szczególną uwagę. Próbowałem używać żelu lioton1000, ale efekt był mizerny. Proszę o rozwinięcie tematu, może w ten sposób zwrócimy uwagę na nasz problem. Pozdrawiam, Adam Za

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że pojawiło się kilka nowych wpisów, zatem można kontynuować wątek. Byłem również u urologa (u dwóch - nfz + prywatnie) obaj oczywiście to samo - *starzeje się pan*, *taka uroda* *takie jest życie*, usg jąder, prostata, wszystko dobrze, morfologia, ob, obr , cukier, w normie. Nie miałem robionego wspomnianego powyżej badania nasiania odnośnie obecności bakterii - no ale skoro nic nie boli i rzekomo wszystko w normie to lekarze rozkładają ręce. Może polecicie jeszcze jakie badania mogą okazać się przydatne. Co do dwóch wspomnianych prawdopodobnych przyczyn: żylaki powrózka - nawet jeśli byłby one powodem tych skórnych zmian to jeżeli nie są duże i nie dają uporczywych dolegliwości bólowych to raczej nie powinno się ich operować bo ewentualne komplikacje mogą być bardziej dotkliwe niż te pajączki na członku (wodniak, zapalenia jąder itd) choroba mondora - tutaj prawdopodobieństwo wzrasta znacznie, jednak przy chorobie mondora z tego co czytałem występuje obrzęk członka i bolesność a jak wnioskuje z wpisów nie mamy tych dolegliwości. znalazłem kilka wpisów z anglojęzycznych stron na ten temat : http://www.medhelp.org/posts/Urology/Penis-Veins-and-constant-pain/show/225616 jednak tutaj pacjent poza tymi pajączkami cierpi na silne dolegliwości bólowe (lekarz również nie daje dokładnej odpowiedzi) http://www.veindirectory.org/glossary/2007/9/penile_varicose_vein.html a tutaj to wszystko co już wiemy Wiec poza wspominanym *zużyciem materiału* obecnie nic innego nie przychodzi mi do głowy w tej sprawie(od momentu mojego pierwszego wpisu tutaj nie pojawiły się żadne nowe pajączki wiec są to jakieś tam plusy choć niepewność pozostaje) Niestety na chwilę obecną jedyne co nam chyba pozostało to obserwować te zmiany i mieć nadzieje że już nie będą się powiększać, czego wszystkim tutaj jak również i sobie życzę. Oraz czekam na ewentualne dalsze wpisy może komuś udało się uporać z tą przypadłością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pełno takich żyłek pod napletkiem .. i 2 pogrubione tak jakby pęknięte naczynka nie bolało mnie to nigdy i nie przeszkadza w współżyciu ale sam fakt że jest troche źle wpływa na psychike.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam szukam rozwiazania tego problemu i póki co nic nie pomaga wiec opiszę swój przypadek 7 mc temu leczyłem się na kłykciny lekiem aldara niestety skóra na penisie zrobiła się sucha oraz na całym członku pojawiła się sieć takich małych żyłek no i dodatkowo skóra jest bardzo sucha nie jest to dla mnie stan normalny i nie uważam że jest to tez zmęczenie materiału jak piszecie czy taka fizjologia jak wmawiają nam lekarze nie jestem też do końca przekonany co wywołuje taki stan ale według mnie jest to jakiś stan chorobowy bo jeszcze 7 miesięcy wcześniej nie było nawet mowy u mnie o jakichś pajączkach żyłkach i czerwonym penisie oraz suchej skórze wszystko było normalnie jak zapewne i wy pamiętacie. Nie dajmy sobie wmówić że to fizjologia i takie tam pierdoły. Trzymajcie się

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mysle ze to zmiany temperatury nagle kurczenie sie naczyn krwionosnych i szybkie rozszeraznie naczyn pod wplywem ciepla sprzyja tym peknieciom i tez pewnie cisnienie u mnie tez urolog powiedzial ze to normalna rzecz ehh trzeba z tym zyc i sie nie przejmowac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej mam to samo, na żołądziu pojawily sie male kropeczki czerwone tworzą taką małą sieć, bylem u dermatologow, u urologow zrobilem mase pytan, wyszlo kilka razy troche bakterii, kilka kuracji antybiotykowych, itd, kazdy lekarz mowi ze taka fizjologia i nie ma problemu nie wyglada to zbyt estetycznie, ale coz zrobic jak ktos bedzie cos wiedzial to dajce znac pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam od jakiegoś roku mam to samo i również pokazywałem swój interes wielu lekarzom i wszyscy mówili to samo co wam. Myślę że zdecyduje się usunięcie tego laserem bo innej możliwości nie ma. Pozdraiwam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie pojawiły się naczynka na zołedzi penisa po przeleczeniu maściami sterydowymi primafucort a w cześniej macminor przepisanymi na grzybicę. Takie strzelanie z armaty do muchy i skutek uboczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość bezimienny

ja mam 17 lat i mam te * pajączki* od urodzenia kiedyś poszedłem do pani urolog i przełamawszy wstyd pokazałem mój problem a ona powiedziała mi , ** takie jest życie* i nic nie mogę z tym zrobić mnie to nie boli ale estetycznie wygląda to trochę :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×