Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Ból po operacji kręgosłupa lędźwiowego


Gość Krystyna

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich bardzo serdecznie. Już 2 miesiące minęły od mojej operacji i naprawdę jest spora poprawa. Dużo spaceruje zgodnie z zaleceniami Basi:-), ale mało siedzę, dalej jem na stojąco,moja doktor do 3 miesięcy kazała mi unikać siedzenia. Aga, mnie też od wtorku bardzo boli odcinek szyjny, myślałam, ze mnie zawisło, albo źle spałam, a teraz zaczęłam się zastanawiać czy, to nie jest nic poważniejszego. Rozgrzewam sobie to miejsce termoforem,zobaczymy. W końcu jak trafiłam do mojej doktor, to stwierdziła, że gorszy mam odcinek szyjny, ale operowany miałam lędźwiowy, bo miałam rwę. Od lekarza rodzinnego dostałam skierowanie do sabat. z NFZ, natomiast moja neurolog będzie mnie kierować z ZUS. Podobno,po operacji, czas oczekiwania jest krótszy. Od 19 styczna zaczynam rehabilitację, a raczej fizykoterapii, tak sugerował neurochirurg. Od lutego planuje powrót do pracy. Natalia, pytaj o wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga dziękuję za życzenia *-).Powiedz,czy Ty nie miałaś na dzisiaj terminu na operację? Może się mylę ale właśnie mi do głowy przyszło.Rehabilitację miałam w maju,sześć miesięcy od operacji kr.szyjnego i na ten odcinek zabiegi.W czerwcu kolejną na odcinek lędźwiowy,cztery miesiące po operacji tego odcinkach.Zabiegi były rzeczą dobrą ale tylko w czasie kiedy były wykonywane.Po krótkim czasie jakoś efektu już nie czułam.Miałam gimnastykę usprawniająca z odciążeniem,masaż,diadynamik,krioterapię,laseroterapie.W styczniu pojadę do sanatorium,może znowu poczuje się lepiej po zabiegach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heey Joasia :) a jak czesto chodzisz? Ja to samo pisze na tablecie bo z laptopem strasznie nie wygodnie :/ A co mialas dokladnie operowane? Czyli mowisz ze jeszcze nie zaczelas rehabilitacji... aj a ja myslalam ze za tydzien juz na basen moze... jakas odmiennosc ale jak pisalam boje sie i ns mysl o schyleniu/wygieciu sie to... niewyobrazam sobie w tej pozycji :/ Asia masz jaakies wskazowki dla swiezynki? Pozdrawiaam :) A czy jest jakis termin do kiedy mozna skladac wniosek do sanatrium po operacji. I drugie pytanie zw z sanatorium.. z tego co napisalas i z NFZ i z ZUS skladasz wniosek? Czyli nie ma tak ze tylko z jednego mozna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natalio, 3.10. miałam operację kręgosłupa,usunięcie dużej przepukliny L5/S1,była juz sekwestracja, ja miałam po lewej stronie. Teraz chodzę już często, spacery 2 razy dziennie, około godziny. Ale zaczęłam wychodzić po miesiącu i w zależności jak się czułam wydłużałam, ważne, żebyś uważała, jak boli to do domu i leżenie. wiem, że juz masz pewnie dosyć, ale zobaczysz, będzie lepiej, tylko uważaj. A Ty już wychodzisz z domu? Cieszę się, że pogoda ładna. Mój lekarz odradził mi wczesną rehabilitację, a basen to polecał tak 10 minut, ale ja nie umiem pływać:(Można składać 2 wnioski do sanatorium, tak mi powiedział lekarz, a możesz składać już, bo i tak będziesz czekać. Moja neurolog mówi, że teraz dobra rehabilitacja to podstawa, ale spokojnie, powoli nie za szybko. 12.12 mam wizytę, zobaczymy. Basiu, dużo zdrówka, pogody ducha i wszystkiego dobrego z okazji Twoich Imienin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak juz wychodze. Co prawda na poczatku bylo to ok. 500m w 40 min. Teraz jest ok. 1km Ale potrzebowalam powietrza wychodze jakos od tygodnia, linia prosta... ale psychicznie mi b.pomagaja spacery. Choc jak mowie od 2 dni mnie boli tak jakby w odcinku ogonowym, tak lekko i chwilami ale boli. No ja lubie plywac ale w domu rodzinnym nie wiem czy jest basen do ktorego mozna wejsc bez drabinek. Bo jak mowie nie umiem.sobie tego wyobrazic narazie przynajmniej. Dostalam zwolnienie do konca stycznia. Ciekawa jestem czy w 2 miesiace bede gotowa do pracy... Zdaje sobiw sprawe ze powrot do normalnosci wymaga, czasu, cwiczen, samozaparcia a przedewszytskim pozytywnego myslenia. Tak wiec dziewczyny trzeba mowic sobie bedzie dobrze! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie też spacery bardzo pomagają, ból mam nadal, chociaż nie jest ciągły, ale np przy wstawaniu z łóżka i prostych czynnościach. kiedy się zapomnę i wykonam niekontrolowany ruch, a najgorzej przy kichaniu i kaszlu. A na podjęcie decyzji o powrocie do pracy masz jeszcze czas, wiec spokojnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie :))) Ale się kobiety rozpisały, jak czytałem to wstawiłem zupę i prawie mi połowa wyparowało z garnka :) Dzisiaj po pracy wracając do domu chciałem przyspieszyć kroku i w momencie postawienia dłuższego kroku poczułem taką szpilę i to parę razy w odcinku lędźwi z prawej strony i musiałem zwolnić i było ok, nie wiem czy się tym mam martwić? W tym tygodniu dużo pracowałem na zewnątrz i parę razy zmarzłem. Przez tą pogodę jestem podziębiony, w pierwszej pracy teraz mam sobotę pracującą i muszę wziąć urlop i idę do drugiej pracy. Zastanawiam się czemu od jakiegoś czasu strasznie pocą mi się stopy, nie wiem od czego? Ubieram się jak zawsze i nie doprowadzam do przegrzania organizmu, ale wychodzenie z ciepłego do zimnego i na odwrót. Też muszę mniej siedzieć a więcej leżeć, tylko jak się położę do łóżka to mój kręgosłup odpoczywa a jak chcę wstać to mi ciężko i muszę kombinować jak tu wstać bo czuję jak by mój kręgosłup był z betonu. Witaj Natalko :) Po operacji też mało chodziłem, a dużo leżałem, a jadłem na leżąco na brzuchu, a talerz z jedzeniem miałem na dywanie, nie było łatwo, ale przeżyłem. Co do basenu to ja jeździłem do Gryfina na Lagunę i tam bardzo przyjemne są bicze wodne, tylko bez przesady, po tym było mi ciepło w kręgosłup i tak błogo, tak mogę to uczucie opisać. Aga nie martw się i myśl pozytywnie, że będzie lepiej niż było, trzymam kciuki za udaną operację :) Tylko daj nam znać jak będziesz miała możliwość. Napisz przez kogo będziesz operowana i w jakim szpitalu, może cię odwiedzę? Pozdrawiam cieplutko, przynajmniej niektórzy z was nie musi wychodzić na dwór jak jest bardzo zimno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za życzenia :-).Aga będę trzymała kciuki,żeby poszło dobrze 18,no i żebyś łatwiej mogła funkcjonować po operacji.Rafał podziwiam Cię,ale radzę uważaj na siebie bo jak coś złego się przydarzy to za póżno będzie na opamiętanie,że przesadziłem.Fakt,że jesteś młody ale Twój kręgosłup wcześniej zaczął się buntować.Jak to dobrze że mamy to forum i możemy pisać na tematy dotyczące nas wszystkich.Nie sposób nawet tyle rozmawiać z osobami bliskimi,rodziną czy znajomymi.A my potrzebujemy się wygadać,jak się czujemy,co siedzi w naszych głowach.Mamy podobne odczucia i rozumiemy się chociaż nie znamy się.Pozdrawiam Wszystkich i dziekuje że jasteście

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Natalko :) Więc wiesz jak to jest leżeć i jeść posiłki, wiem dobrze jak to jest, teraz jem już siedząc, ale nieraz są sytuacje gdzie chętnie też bym tak zjadł ale teraz nie wypada. Witaj Basiu :) Staram się uważać na to co robię i jak to robię. Rodzina i inni znajomi nie wiedzą jak się czuje osoba która ma problem z kręgosłupem, jak to jest jak boli. Od początku jak tu na forum zajrzałem to miło się mi tu pisało z każdym, dużo rad usłyszałem od innych i również dałem od siebie. Każdy z nas tego potrzebuje. Dzisiaj się obudziłem i chyba źle się ułożyłem w nocy bo cały dzień czuję kręgosłup, a jeszcze chodzę na chór o którym pisałem na początku i też się zapisałem na jeszcze jeden pięć minut drogi i wczoraj byłem na jednej próbie, a dzisiaj jadę na drugą próbę :) Kończę bo obiad robię i będę na wieczór to zajrzę po 20:00. Pozdrawiam cieplutko :)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafal pomimo zabiegu i bólu jesteś bardzo energiczny i się nie dajesz wielkie brawa za to , ja też miałam tak po pierwszym zabiegu ale potem coś już we mnie pęklo za wiele wzięłam na siebie w pracy myślałam ze dam radę , nie dałam , uważaj , ale organizm sam mówi że ma dosyć daje znać bólem wtedy odpoczywaj jak najwięcej nie bagatelizuj tego pogoda też na nas tak działa bolą stawy nie chce się nic ja muszę się rozchodzić wtedy jest trochę lepiej. pozdrawiam wszystkich Natalke , Joasię , Basiu ja też trzymam kciuki może jakos kiedyś będzie nam lepiej oby nam sil wystarczyło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby jeszcze w naszym kraju kochanym,ludzi z chorymi kręgosłupami,tych przed operacją i tych po traktowano godnie i odpowiednio.Urzędnicy,zwani lekarzami orzecznikami dodatkowo zdrowie nam zżerają,dla nich jesteśmy zdrowi i nie niezdolni do pracy.Dobrze by było gdyby kręgosłupy w takim wieku,jak nasze operacje naprawiały w stu procentach.Dlaczego nie potrafią zrozumieć że zniszczony zmianami chorobowymi kręgosłup jest nie do naprawienia,a operacja pozwala nam jedynie na tyle że nie musimy jeździć wózkiem,czy nosic pampersów.Tłumaczenie,że choroby kręgosłupa są obecnie tak powszechne,dowodzi tylko że warunki pracy od młodych lat nie miały zbyt dużo wspólnego z zasadami higieny i bezpieczeństwa.Moje zmiany zwyrodnieniowe są właśnie skutkiem pracy,cieżkiej pracy.Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie. Basiu, zgadzam się z Tobą, żeby się leczyć trzeba mieć zdrowie i pieniądze. Ja z moim bólem ponad rok tułałam się po lekarzach, którzy mnie próbowali leczyć i robili zdziwione miny na mój widok, że kręgosłup boli. Wreszcie dobrze trafiłam i mam nadzieje, że będzie dobrze. Nadal boli mnie odcinek szyjny, źle spalam, bo drętwieje mi ręka, już sama nie wiem czy to przejdzie. Czy Wam też po operacji wypadały włosy, moje lecą garściami, podobno po narkozie, wiecie jak temu zaradzić? Pozdrawiam wszystkich i dzięki, ze jesteście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Aga nie napisałaś kto cię będzie operował i gdzie, chyba że nie chcesz nam zdradzić? Witaj Joasia, pierwszy raz słyszę że od narkozy wypadają włosy, mi nie wypadały, z tego co pamiętam to pociły mi się stopy i teraz też. Pozdrawiam wszystkich :)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafał, jestem alergiczką, na leki niestety również, w prywatnej klinice w ogóle nie chcieli mnie operować, bo nie mają zaplecza, w nocy po operacji zaczęłam puchnąć, troszkę kłopotu ze mną było, anestezjolog żartował, ze gdyby nie moja alergia, to byłoby łatwiej. Może miałam inną narkozę, nie wiem fryzjera mi powiedziała, ze niektórzy tak mają. Spokojnej nocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam na arkońskiej ten sam doktor co wcześniej dr. Herbowski , byłam na konsultacji u dr. Rzewuskiego potwierdził wszystko. musiałam skonsultować i jak wczesniej pisałam konsultowałąm się też w poznaniu zeby mieć pewność powiem wam że wielu neurologów sceptycznie podchodziło do tego ponoć dobra rehabilitacja i neuroliza na wiele może zatrzymać ból i odsunąć operację ale jakoś nie jestem już pewna niczego. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z własnych doświadczeń wiem,że rehabilitacja ma sens tylko do jakiegoś czasu.Korzystałam z zabiegów zlecanych przez lekarza rodzinnego na zmianę ze skierowaniem od neurologa.Przez prawie trzy lata wystarczyła rehabilitacja i mogłam radzić sobie w pracy i w życiu codziennym.Po ostatniej serii zabiegów,na trzeci dzień musiałam iść do lekarza,seria zastrzyków i tabletki,skierowanie od neurologa na rezonans,potem do neurochirurga.Ten powiedział mi wprost,że jedynym wyjściem jest zabieg operacyjny.Kregosłup był w takim stanie że chociaż większe problemy miałam z odcinkiem lędźwiowo-krzyżowym,okazało się że w pierwszej kolejności musi być robiony odcinek szyjny C5-C6,dół po pół roku.Dobrze wiem że zabiegi nie wyleczyły kręgosłupa,naprawiono w dwóch miejscach,a zmiany są w całym odcinku szyjnym i lędźwiowo-krzyżowym.Z tym musze się pogodzić i żyć tak żeby unikać bólu.Blokady będą miały na cełu zniesienie bólu,ale pewności nie ma że tak będzie na pewno.Wszystko to kwestia indywidualna,ale mam nadzieje że mi pomoga na jakiś czas.Życzę miłego niedzielnego popołudnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie :))) Mam takie pytanie może ktoś z was wie jak to jest ze zwolnieniami lekarskimi jak się ma dwie prace państwowe, czy potrzebne jest jedno zwolnienie czy dwa do dwóch zakładów pracy. Czy lekarz bez problemu mi dwa zwolnienia wypisze jeżeli są potrzebne do dwóch zakładów? Ta pogoda mnie wykończy, nie mogę się wyleczyć z przeziębienia, od 2 tygodni próbuję na różnych lekarstwach i nic nie pomaga, doszło jeszcze ból mięśni, a wcześniej jak się zaczęło to miałem kaszel i do tej pory mam, katar który mi przeszedł :( Pozdrawiam :)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wydaję mi się że musi wystawić dwa zwolnienia do obu zakładów pracy ,ale to już lekarz powinien wiedzieć , biegnij do lekarza i się nie zastanawiaj bo sam wiesz że przeziębienie bardzo źle wpływa na nasze kręgosłupy a wystarczy chwila i rwa kulszowa a ból koszmarny ,trzymaj się ciepło uważaj na siebie pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie :))) Nie poszedłem do lekarza bo rano dobrze się czułem i teraz też, chyba mi przeszło, biorę tabletki musujące Upsarin C i wczoraj na wieczór moja żonka mi plecy wysmarowała maścią rozgrzewającą :) Zobaczę jak będę się czuł do piątku? Dzisiaj nawet mniej bolał mnie kręgosłup po pracy :) Pozdrawiam cieplutko :)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie :))) I już wyzdrowiałem :) Dzisiaj rano jak się obudziłem do pracy i chciałem się przeciągnąć to taki mocny mnie kurcz w lewą nogę w łydkę złapał że bardzo szybko wstałem żeby nogę wyprostować i czułem ten mięsień pół dnia. Ale silny wiatr zaczął wiać jak byłem w pracy i ten deszcz, a ja mokłem na zewnątrz bo trzeba swoją robotę wykonać. Teraz mam inny problem z lewą nogą, od czterech dni boli mnie od strony wewnętrznej między piętą a kostką od dołu do góry jakieś 10 cm, jak chciałem usiąść na krzesło to lewą nogą zaczepiłem o stół i stanąłem na kostkę od nogi po stronie lewej, prawdopodobnie to po tym. Jak wytrzymam do poniedziałku to i mi nie przedzie po pracy w weekend to pójdę do lekarza. Pozdrawiam cieplutko :)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×