Ból brzucha po lewej stronie po jedzeniu

[Gość Wojtek 21]

Mam 21 lat i od ponad miesiąca zaczęły u mnie pojawiać się dokuczliwe bóle brzucha, które ujawniają się parę godzin po jedzeniu. Byłem już u lekarza kilka razy. Na izbie przyjęć wykonano mi badanie morfologie krwi, badanie moczu, USG - wszystko w normie. Brałem na początek no-spe, smecte i acidolac z podejrzeniem, że to jakaś infekcja. Potem brałem Debretin, Cholestil i Endiex, bóle nie ustępowały. Lekarz powiedział, że to może być albo salmonella albo wrzody. Brałem Noacid i Biseptol, bóle nie ustąpiły. Lekarz dał mi skierowanie na kolejne badanie kału, amylazy we krwi i w moczu. Amylaza w normie. W kale żadnych pasożytów, brak włókien mięsnych, krew utajona ujemna. Dodam, że jest to taki ból brzucha, jakbym zjadł coś niedobrego i się nie załatwił, a załatwiam się nawet 2 razy dziennie, normalnie bez biegunki, czasami jest to zaparty stolec. Ból pojawia się zawsze parę godzin po jedzeniu ( pod pępkiem po lewej i na środku), czuję ciągle, że mi się coś przewraca w jelitach, po oddaniu gazów albo stolca czuję ulgę, czasem ból na krótko pojawia się też po oddaniu stolca. Robiłem sobie nawet 2 dni głodówki, tylko jakieś bułeczki z masełkiem na śniadanie, było w porządku, ale jak zacząłem jeść bóle znów zaczęły mi dokuczać. Co może mi dolegać? Czy to może być zespół wrażliwego jelita? Nigdy nie miałem takich problemów? Zawsze mogłem jeść wszystko i nie było problemów? Czy to możliwe aby tak nagle moje jelito zaczęło nietolerować jedzenia ( czasem nawet suchy ryż albo makaron). Nie wiem co powie lekarz, skoro te wyniki są prawidłowe, chyba powinienem poprosić o skierowanie do gastrologa?

[Gość stapler]

Raczej należałoby ten stan skonsultować z gastroenterologiem. Zapewne będzie konieczne wykonanie gastroskopii, a być może i nawet kolonoskopii. Jeśli wszystkie badanie będą prawidłowe przyczyna dolegliwości zapewne jest zespół jelita drażliwego. Objawy wtedy występują w nieprzewidywalnych sytuacjach.

[Gość Wojtek 21]

Czytałem trochę o tym, ale jakoś nie chce mi się w to wierzyć. Czy to możliwe, że tak nagle dostaję nadwrażliwości jelit. Nie mam żadnych stresów, trudnych sytuacji, wszystko jest w porządku, nie rozumiem dlaczego lekarze coś czego nie potrafią zdiagnozować od razu winę zrzucają na stres. Czy 50 lat temu ludzie mieli mniej stresu, lepiej się odżywiali? Czy nie powinien zostać wykonany u mnie szereg badań na inne pasożyty, bakterie, grzyby? Na izbie przyjęć do szpitala powiedziano mi, że może faktycznie za dużo stresu, no to gdzie ja mam zrobić szczegółowe badania? Na kolonoskopie trzeba czekać nawet parę miesięcy (ze skierowaniem! które dostałem). Czy takie badania jak obecność pasożytów w kale nie powinno się oddawać kału 3 dni pod rząd? Przecież jednodniowa próba może nie wykryć jakiejś bakterii.

[Gość stapler]

Proszę skonsultować się z gastroenterologiem tak jak zaleciłem wyżej. Konkretne badania może zlecić lekarz po szczegółowym zebraniu wywiadu oraz fizykalnym przebadaniu pacjenta. Muszę Panu powiedzieć, że bardzo często nie ma uchwytnej przyczyny występowania zespołu jelita drażliwego. Jest to choroba o nie do końca wyjaśnionym podłożu (wcale nie musi powodować ją stres).

[Gość marta]

mam bardzo podobne objawy do pana

[Gość Bogusia]

Moja 5 córka ma od około 3 miesięcy bóle brzucha. Czasami jest to ból po lewej stronie, czasami boli ja cały brzuch, który przy bólu robi się jak balon. Córka często chodzi do toalety, czasami nawet 7 razy dziennie. Stolec jest pół luźnej konsystencji. Ból pojawia się najczęściej zaraz po rozpoczęciu jedzenia albo zaraz po skończonym posiłku. Proszę o jakaś poradę. Dodam, że mieszkamy w UK a tutaj leczą wszystko pracetamolem, nie szukając nawet przyczyny bólu.

[Gość Magda]

Mój syn 5 lat własnie tydzień temu operowany. Diagnoza podwójne jelito cienkie, jedno z nich na końcu ślepe. Zbierały się w nim resztki jedzenia i spowodowały zatrucie organizmu. A od malenkosci miał zatwardzenia i słaby apetyt. Dziwne anomalia zachodzą natym świecie. Pisze o tym bo nieraz trzeba wziąć wszystko pod uwagę. Pozdrawiam magda

[Gość DOMINIK]

mam 26 lat i od trzech tygodni mam problem z bólem brzucha.nigdy po jedzeniu nie miałem takiego problemu,piłem,paliłem,jadłem co chciałem a teraz nagle problem? to nie jest możliwe,co bym nie zjadł to zaraz mam rewolucję w brzuchu albo wzdecia,w lewej dolnej części po posiłku mam twarde co jest???? ja tego nie ogarniam????

[Gość Bożena]

Takie dolegliwości dają najczęściej pasozyty. Polecam książkę Nadięży Siemieniowej Szkoła Zdrowia. Robaki obłe i tasiemce, przywry, bakterie oraz grzyby - to cała zbieranina obrzydliwych wampirów pożerających naszą krew i tkanki przy milczącym przyzwoleniu oficjalnej medycyny. A prosty człowiek, zajęty swoimi sprawami, nie podejrzewa, że to pasożyty. Idzie do lekarza i jest badany. Lekarz bada krew rojącą się od rzęsistków, chlamydii, toksoplazmy, leptospirów, mnóstwa zarodników, wirusów i szuka tylko tego, co mu potrzebne jako specjaliście. Doszło do tego, że ginekolog nie widzi pasożytniczej flory w chorych kobiecych genitaliach, pulmonolog nie zauważa wielu geohelmintów w pęcherzykach płucnych, przeciwnie, wykształcenie zasłania mu oczy do tego stopnia, że plątanina glist i grzybów w płucach - nokardioza, mukormykoza, glistnica, paragonimoza - nie jest przez niego dostrzegana. &#8222*Helmint oraz jego produkty przemiany materii są człowiekowi genetycznie obce. Ich dostanie się do krwi i tkanek wywołuje reakcję odrzucenia i wydalenia z ciała lub unieszkodliwienia, tak jak w przypadku każdego antygenu. Alergię wywołują wydzielane przez pasożyta produkty przemiany materii, a także substancje, które powstają podczas rozszczepienia się otoczek jajeczek helmintów (...). Często obserwuje się zapalenie płuc, kaszel z objawami astmy, wydzielanie płynu wraz z krwią, wysypki, pokrzywki na skórze, uciążliwe swędzenie, zimny pot, spadek sił, bóle w sercu... Proszę zwrócić się do alergologa i nie usłyszą Państwo od niego ani słowa o pasożytniczej naturze alergii (...).

[Gość Anna]

Wojtek super to jest problem który jest tuszowany przez lekarzy bo najprościej jest się odrobaczyc a kto bedzie zarabiał w aptekach pozdrawiam ania