Złamanie V kości śródstopia

[Gość ewelina]

11 lipca złamałam 5 kość śródstopia na pogotowiu włożyli mi na 5 dni stopę w szynę żeby opuchlizna zeszła 16 lipca założyli gips a stopa ciągle boli czy to normalne ze po załoźeniu gipsu nadal stopa boli

[Gość Karola]

A obrzęk Ci zszedł? W sumie jak mi zszedł to stopa przestała boleć, ale np. po operacji dwa dni strasznie zaczęło boleć i okazało się przy wypisie ze szpitala i zmianie opatrunku, że mi za ciasno założyli łuskę, więc jeśli nie przestanie Cię boleć to na Twoim miejscu udałabym się do lekarza, bo możesz mieć za ciasno założony gips, a nie należy to do przyjemności.

[Gość Karola]

Jula, jestem po wizycie, wszystko szczęśliwie się skończyło, gips mam zdjęty, na nogę strasznie bałam się stanąć, ale jakoś poszło. Lekarz powiedział, że mam chodzić, pływać, jeździć na rowerze, obuwie płaskie z twardą podeszwą. Zwolnienia mam jeszcze ponad miesiąc no i wypisane zabiegi fizjoterapeutyczne. Powodzenia w leczeniu i nie martw się.

[Gość Jula]

Dzięi Karola za odpowiedż ! Jej, w sumie jakos tak brzmi optymistycznie to co napisalas, bo ja strasznie sie denerwuje czy wszystko bedzie ok , bo mnie czasem jak jakis niechcacy nacis zgrobie na ta stope to boli czasem w miejscu zlamania i mam wrazenie ze nic mi sie tam nie zrosło. Z tym zwolnieniem to sporo jeszcze... A jakie masz zabiegi wypisane i z jaką czestotliwością ? Masz noge jeszcze spuchniętą czy coś? U Ciebie tez jest inna sytuacja bo mialas operacyjnie noge leczona ja mam tylko gips :/ No nic, zobaczymy jak mi zdjemą gips , co powiedzą. Fajnie, ze masz juz to za soba. Karola, no to życze szybkiego powrotu do pelnej sprawnosci i niech wszytskie zabiegi i sam powróc dobrze sie uklada i bezboleśnie. pozdrówki wielkie!

[Gość Karola]

Dzięki *-) ja jak na razie poruszam się z prędkością 2 km/h, dziś jestem piąty dzień na własnych nogach, najgorszy był tak na prawdę ból mięśnia na łydce, który całkowicie *sflaczał* i nagle jak zaczęłam go używać to był jeden wielki zakwas *-/ teraz pobolewa tylko pięta podczas chodzenia i zaczęło mnie też boleć miejsce złamania, po całym dniu mam lekko spuchniętą nogę, ale pytałam lekarza czy tak będzie to powiedział, że tak i mam się nie przejmować, więc staram się nie przejmować i dochodzę do wniosku, że gdyby tam coś pękło to obrzęk miałabym jak w dniu złamania no i krwiaka, a tak jest wszystko ok. Mam skierowanie na masaż wirowy, krioterapię i jakieś specjalne ćwiczenia. Zabiegi zaczynam cudem już 6 sierpnia, więc może w miesiąc dojdę do siebie. Przeszkadza mi generalnie ciągle (choć coraz mniej) sztywny staw skokowy, co uniemożliwia luźne poruszanie się - chodzę jak paralityk *-) aha, polecam basen!!! A Tobie Jula kiedy zdejmują gips? Chyba już jakoś niedługo, co?

[Gość facet 30 lat]

ku pokrzepieniu serc, zlamana V kosc srodstopia- 3 tyodnie w gipsie, po zdjeciu bol przy kazdym kroku,po dwoch tygodniach w ogole nie boli :) * lekarz nie zapisal zadnej rehabilitacji,o kulach ani slowa,nie wiem czy specjalnie... wapno 2 razy dziennie

[Gość Oliiiaaa]

Witam! jestem nowa *) połamana *) złamałam tez ten V staw śródstopia i mam dylemat poniewaz mam szyne i kule i chcodziłam przez 5dni o jedenj kuli a od dzis o 2 i niewiem czy nie narobiłam sobie czegos w stopie poniewaz nie miałam przesuniecia ale stawałam na ta szyne bo mi lekarz powiedział ze 2tyg w szynie a pozniej twarde obuwie i wystarczy...

[Gość Oliiiaaa]

noga nie boli tylko czasem ja odczuwam ...

[Gość Jasko]

Witam.też mam zlamana 5 kosc .mam juz 8 tygodni gips ,i nic się nie zroslo tak jak bylo tak jest.martwie sie bardzo .

[Gość Wielki Szu]

2 tygodnie do zdjecia gipsu (po 2 tyg. zalozenia). Nic nie boli, staram sie jak najmniej obciazac noge. Przerabany jest clexane i nuda. Mam tez sporadyczne bole brzucha/watroby/jelit, najbardziej nasilaja sie wieczorem. Pozatym ujdzie przezyc. Tez mam cykora przed zdjeciem gipsu, chociaz z drugiej strony odliczam godziny *) pozdrawiam polamancow!!!!

[Gość David]

Na wf źle spadłem na stopie i złamałem V kosć sródstopia. Miałem załozona szyne gipsową na 4 tyg. Juz mam zdjętą , chodze ale kuleje jeszcze. Niby mnie nie boli ale jak tak krzywo stane to odczuwam lekki ból. Poza tym gram w piłkę nożną , wie ktos kiede bede mógł wrocić całkowicie sprawny ?

[Gość Grzegorz]

Proszę o info co można jeść, co brać, żeby V kość się szybciej i łatwiej zrastała.Jedni mówią o wapnie, inni o kolagenie.

[Gość Ania]

Hej, 08.08.2013 złamałam V kość śródstopia - na pogotowiu nie zrobili mi RTG i odesłali do domu ze stwierdzeniem, ze noga jest obita. Po 10 dniach nadal była spuchnięta więc pojechałam ponownie na pogotowie. RTG wykazało złamanie z lekkim przemieszczeniem (kość pękła całkowicie po skosie) ortopeda odradził zabieg, założyli mi gips (a dokładnie łuskę gipsową) na 4 tygodnie. Po 4 tygodniach pojechałam na kontrole i RTG - niestety kość się nie zrosła mimo iż przez cały ten czas nie chodziłam praktycznie wgl - leżałam z nogą unieruchomiona a nawet jak wstawałam to nie obciążałam chorej nogi. Obecnie nałożyli mi gips na kolejne 3 tygodnie - tym razem mam pełen gips lekko ponad kostkę (łuskę gipsową miałam pod samo kolano). Lekarz kazał chodzić (oczywiście o kulach i nie obciążać nogi) kazał ruszać palcami i stopa w gipsie żeby noga trochę pracowała i mięśnie nie zwiotczały całkiem. Czeka mnie jeszcze 2,5 tygodnia tego gipsu i kontrola - ale juz teraz sobie myślę, że mogłam się zgodzić na ten zabieg - bo teraz jest 50 na 50 że się zrośnie (a szczerze w to wątpię). Zobaczymy co to z tego będzie - złamanie paskudne. 3mam kciuki za wszystkich połamańców!!!

[Gość Marcin]

Witam. 4 września na meczu siatkówki złamałem 5 kość sródstopia i skręcilem staw skokowy w lewej nodze Na pogotowiu założyli mi szynę a na drugi dzień gips elastyczny, który sam kupiłem. Pierwsze dwie noce byłt straszne, szczególnie jak opuściłem nogę np: podczas wizyty w kibelku. Bolało mnie tak że wiłem się z bólu. Złamanie nie ale kostka. Potem już było coraz lepiej. Dla mnie unieruchomienie jest jak cios w plecy. Jestem osobą aktywną : jeżdżę motocyklem, rowerem gram w siatę mam do obkoszenia działkę,grzyby rosną w lesie a teraz wszystko na mnie czeka. Ale nie poddaję się, mimo gipsu do kolana przymocowałem kule do ramy roweru i powolutku sobie jeżdżę, co by mięśnie się nie zastały.Nawet pojechałem na grzyby ale chodzenie o kulach po nierównym terenie nie jest dobrym pomyslem. Tak czy siak na kolację nazbierałem. Za dwa tygodnie kontrola, mam nadzieję, że zdejmą mi gips i w końcu siądę na swoją maszynę, która czeka na mnie w moim garażu. Myślę, że pomimo tego, iż nie jestem już najmlodszy (33latka) noga się zrośnie bo ani jednego dnia dłużej w gipsie nie dam rady. Pozdrawiam połamańców i powrotu do pełnej sprawności życzę

[Gość gooska]

Ja kość złamałam w pierwszym tygodniu lutego. Piątka jest naprawdę pechowa. Jestem w gipsie już prawie 8 tydzień i dalej brak zrostu. Wiecie ile może żrastac sie V? :(

[Gość Bodusia]

Ja złamałam V kość w śródstopiu i miała nogę w gipsie 3 tygodnie, Lekarz stwierdził że wszystko jest OK. Badało mnie potem 2 lekarzy i stwierdzili żebym zakładała buty na sztywnej podeszwie i uciskała nogę bandażem elastycznym. Minęło 5 tygodni od zdjęcia gipsu a ja nadal kulałam. Poszłam prywatnie do lekarza i okazało się że noga prawie wcale się nie zrosła i robi się stan rzekomy. Znowu założyli gips na 4 tygodnie *-(

[Gość Prof]

Witam, 17.09 podczas biegania złamałem V kość śródstopia - opis z SOR: *złamanie brzeżne podstawy V kości śródstopia lewego*. Zgodnie z zaleceniem, noga 5 tygodni w gipsie. 24.10 mam zgłosić się na jego zdjęcie (mam nadzieję). Chciałem jednak podpytać o kilka rzeczy tutaj na forum. Po pierwsze, możecie mi powiedzieć w którym miejscu na zdjęciach rtg jest widoczne złamanie? Niestety nie widzę tego ani trochę, a chciałbym jednak wiedzieć :) (przepraszam od razu za ich jakość - robione aparatem z kliszy, gdyż wersji elektronicznej nie dostałem, mam nadzieję, że uda się cokolwiek rozczytać). Ponadto, lekarz zapewnił mnie, że od listopada będę mógł wrócić do normalności i sprawnie chodzić. Czy przy założeniu zrostu kości może się to udać? Co więcej, czego się spodziewać po zdjęciu gipsu, w szczególności ile jeszcze będę musiał chodzić z kulami oraz, wybiegając w przyszłość, ile czasu musi upłynąć zanim wrócę do ukochanego biegania? Z góry dzięki za odpowiedzi, poniżej zamieszczam linki do zdjęć (2 ostatnie zostały zrobione przez gips 9 dni od złamania) - http://images69.fotosik.pl/276/150f0700407832f6gen.jpg - http://images69.fotosik.pl/276/a2a4bddc8865f358gen.jpg - http://images66.fotosik.pl/276/108e1192acdd3ef2gen.jpg - http://images67.fotosik.pl/278/7b4c47f7d8cae1degen.jpg - http://images67.fotosik.pl/278/08743d3d1e3029f2gen.jpg - http://images70.fotosik.pl/276/c58891b7e4c08318gen.jpg

[Gość Magdalenka]

Złamałam V kość śródstopia 6 tygodni temu. Przez 5 tygodni miałam szynę gipsową, po czym lekarz stwierdził, że kość mi się nie zrosła, ale zostawił nogę bez gipsu i bez szyny i zakazał mi na niej chodzić jeszcze przez miesiąc. Czy to możliwe żeby noga mi się zrosła bez żadnego usztywnienia? Czy lepiej iść poradzić się prywatnie?

[Gość rafal]

Witam. Zlamalem 3 kosc srodstopia. Po 2 tyg zrobilem przeswietlenie dlatego ze nadal nie moglem normalnie chodzic i okazalo sie ze zlamane i ze zaczelo sie troche krzywo zrastac. Gość od przeswietlenia powiedzial ze bedzie mnie to bolalo bo jest krzywo. Zasiegnolem rady sportowca z mojej rodziny i powiedzial zeby z tym nic nie robic tylko chodzic w wygodnym bucie absolutnie zadnych gipsow ani szyn i ze samo przejdzie. Po 5 tyg od zlamania poszedlem na pierwszy dluzszy spacer ale przy normalnym chodzeniu nadal bolalo. Po 6 tygodniach chodzilem normalnie ale stopa byla zastana i bolaly mnie wszystkie miesnie i mialem zakwasy w stopie. Po 7 tyg zakwasy zmalaly. Po 8 tyg nie odczowam prawie nic , czasem jakis miesien czy tam sciegno zaboli ale to nie jest taki bol tylko bardziej jak zakwas. Moge biegac chodzic i miejsce zlamania kompletnie nic nie boli. Utrzymuje sie jeszcze bardzo bardzo delikatna opuchlizna ktora odczowam tylko przy chodzeniu boso ale z dnia na dzien jest coraz mniejsza. Mysle ze jeszcze 2 tyg i zniknie wszystko. Musze rozchodzic do konca noge.

[Gość Monika]

Mialam zlamana 6 kosc srodstopia 7 listopada, 10- tego mialam operacje. Kazali pokazac sie na kontroli za 4 tygodnie i wtedy tez zdjeli mi szwy. Czy zdjecie szwow miesiac po zabiegu to nie za pozno? Nie jestem pewna czy w ranie cos zostalo czy to tylko taki czarny strup...

[Gość Monika]

5 kosc srodstopia oczywiscie

[Gość Zuzia]

mam nogę w gipsie od 2 dni- złamanie V kości śródstopia. Lekarz twierdził, że nie ma mowy, by przy tym złamaniu nie zalożyć wysokiego gipsu= żadna szyna czy but!!! przy tym złamaniu! Gips podobno około 5 tygodni!! Czy to wystarczy?, kiedy będę mogła zacząć się poruszać? Niedługo wakacje- bieganie po górach już wybiłam sobie z głowy! Planuję wakacje w płaskim terenie- tylko czy rzeczywiście będę mogła pojechać? Czy komuś wystarczyło 5 tygodni gipsu? Co ze sprawnością po zdjęciu gipsu?

[Gość Kaź]

31 stycznia złamałam V kosc sródstopia, gips na 4 tygodnie, zastrzyki fragmin, po 2 tygodniach w gipsie kontrola, wszystko niby bylo ok, 28 lutego zdjeli mi gips, na poczatku przy chodzeniu (kuleję) nie bolało ale pare godzin pozniej zaczelo bolec tak ze na noge nawet nie mogłam stanąć. Dzis mija 4 dzień od zdjecia gipsu, mimo noszenia ortezy i oszczedzania sie noga jest zaczerwieniona w miejscu złamania i bardzo boli przy chodzeniu. Jesli za tydzien bol i zaczerwienienie nie przejdą to wybiore się na kontrolę. Oby jednak przeszło.

[Gość Olga]

Ja również złamałam V kość śródstopia (28.03.2017), stopa ześlizgnęła mi się ze schodka i źle stanęłam. Po RTG wyszło, że jest złamana po skosie i dodatkowo skręcony staw skokowy. Lekarz włożył mi nogę w gips do kolana na 5 tygodni i nic nie wyjaśniając powiedział jedynie, że nie mogę nawet na niej stawać, bo jeśli się nie zrośnie to konieczna będzie operacja. Po 4 tygodniach na wizycie kontrolnej okazało się, że kość lekko *skleiła* się na dole, natomiast górna część złamania wygląda źle. Lekarz powiedział, że jest to złamanie wieloodłamowe z przemieszczeniem i zalecił gips na kolejne 5 tygodni (!). Jestem dosłownie ZAŁAMANA.

[Gość Sylwia]

Ja jestem po tygodniu w gipsie po tym złamaniu. Staram się oszczędzać nogę ale przy małym dziecku leżenie z noga w górze jest conajmniej niemożliwe. Jutro kontrola - pierwsza po szpitalu. Czy ktoś wie jak to będzie wyglądać ? Ściągają ten gips i oglądają czy kilka pytań w stylu *czy boli?* i do widzenia ?