Powikłania po laparoskopowej fundoplikacji sposobem Nissena z implantacją siatki

[Gość Wikiz]

Witajcie jestem po laparoskopii przepukliny rozworu przełykowego (fundoplikacja). Operacja miała miejsce 18 stycznia. Niby było wszystko ok ale przy wizycie kontrolnej lekarz zapisał mi Dexilant 60mg oraz Prokit 50mg. Ciągle odbija mi się bez względu czy coś zjem czy napije się. Rano wstaje zawsze wita mnie beknięcie jak po wypiciu szklanki gazowane wody. Beknięcia są głośne ( nie panuje nad większością) i nie mają posmaku,jakby sam gaz. Gazy również wychodzą druga stroną...koszmar. Czasami odczuwam mdłości i ciężkość w żołądku. Częściej czuję jakby miała kolkę,jakby ktoś mnie w pasie ściskał pasem. W dodatku pojawiła mi się po laparoskopii (podobno tak bywa) przepuklina pępkowa. Na chwilę obecną już mam datę pojawienia się w szpitalu. Zakwalifikowali mnie do operacji przepukliny pępkowej 13 kwietnia. 30 marca RTG z kontraktem mnie czeka oraz 5 kwietnia czyli tydzień przed pojawieniem się w szpitalu , wizyta u lekarza prowadzącego w poradni przyszpitalnej. Jestem psychicznie zmęczona tym ciągłym odczuwaniem bólu,bekaniem. Jestem ciekawa czy naprawią teraz mnie już w pełni ostatecznie ponieważ na chwilę obecną mam dość. I wytłumaczenie ,,że czasem tak bywa,, nie uspokaja mnie.

Jeśli ktoś ma podobnie proszę o odpowiedź na mój wpis.

[Paweł39]

Witam,
szukam namiarów na prof Tarnowskiego, jak się do niego dostać ?