Problem ze złapaniem oddechu po usunięciu wyrostka robaczkowego

[Gość Łukasz]

Po usunięciu wyrostka robaczkowego, podczas wstawania (czy to z łóżka czy to z krzesła) w pierwszej chwili mam problemy ze złapaniem oddechu - jestem 4 dobę po zabiegu i trwa to przynajmniej od wczoraj. Jak długo to może trwać i czy powinienem udać się z tym do lekarza? Wczoraj wyszedłem ze szpitala, gdzie od ponad doby nie miałem gorączki. Po powrocie do domu pojawiają się krótkotrwałe dreszcze i temperatura ok. 37,5 stopnia. Czy to objaw, z którym powinienem udać się do lekarza? Przyjmuje 2 razy na dobę Augumentin.

[Gość stappler]

Jeśli appendektomia nie była wykonywana metodą laparoskopową nie ma uchwytnych przyczyn problemów z oddychaniem (w czasie laparoskopii dość często dochodzi do podrażnienia nerwu przeponowego). Dlatego raczej te kłopoty nie mają nic wspólnego z przebytym zabiegiem usunięcia wyrostka robaczkowego. Może doszło do jakiegoś stanu zapalnego dróg oddechowych. Gdyby problemy z oddychaniem, stan podgorączkowy i dreszcze nie minęły przez dwie najbliższe doby mimo zażywania antybiotyku należy skonsultować się z lekarzem. Pozdrawiam.

[Gość Ela]

Witam,jestem prawie trzy tygodnie po laparoskopii wyrostka robaczkowego i szybko się męczę i mam oddech z zadyszką,mam jeszcze dolegliwości bólowe po prawej stronie przy wstawaniu lub leżeniu na wysokości pasa. Co to wszystko oznacza i ile potrwa?

[Gość ex-wyrostkowiec]

Nie jestem lekarzem, ale miałem podobnie po wycięciu wyrostku (metoda tradycyjna). Po zabiegu miałem słabiutkie wyniki badania krwi, po wyjściu ze szpitala też się bardzo szybko męczyłem, problemy z zadyszką itd. Trwało to jakieś 3 miesiące, teraz po 6 jest już wszystko ok. Według mnie po prostu masz osłabiony organizm. Każda ingerencja to szok dla organizmu i trochę czasu musi upłynąć, zanim organizm będzie pracował na normalnych obrotach. 3 tygodnie to jeszcze *świeżo* po operacji. A dolegliwości bólowe to zapewne proces gojenia się, pozdrawiam.