Złamanie nasad kości w nadgarstku

[Gość Bartosz]

Witam. Przychodzę z problemem, który mnie męczy. Mianowicie 26.05.2021 doznałem urazu nadgarstka (złamanie nasad kości promieniowej i łokciowej), a 28.05.2021 miałem operację. Zostały mi przezskórnie wstawione po 2 druty Kirschnera na kość. Po 2 dniach od operacji ból przeszedł prawie. 31.06.2021 miałem kontrolę, która wykazała, że wszystko jest dobrze. Tego samego dnia zacząłem czuć i słyszeć trzaskanie i chrupotanie w nadgarstku, co mnie trochę zmartwiło, bo zacząłem odczuwać lekki ból. Po 5 dniach chrupotanie lekko ustało, jednak czasem nadal występuje. Pojawia się ból w miejscach wstawienia drutów K i naprężenia skóry. Palcami mogę bez problemu ruszać. Mam podejrzenia, że to wina szyny gipsowej, która ciągnie za druty. Na końcu dodam, że ból jest znośny. Czy jest się czego obawiać w związku z tym chrupotaniem i bólem?

[Łukasz_Synergia_Chorzów]

Witam,

Na wszystkie Pana pytania możliwość odpowiedzi może mieć fizjoterapeuta - taką konsultację sugeruję.

Na podstawie dokładnego wywiadu oraz badania klinicznego ma możliwość postawienia hipotezy problemu oraz wdrożenia próbnej terapii.

Pozdrawiam,