Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Operacja kręgosłupa


Gość Renata

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Czy wiecię może gdzie jest najlepszy ośrodek rehabilitacji? Moja mama miała operację przepukliny dyskopatji co spowodowało niedowład stopy, wprawdzie po zabiegu też zabardzo nie może ruszać stopą i w dalszym ciągu czuje mrowienie, ale jak zacznie rehabilitacjię(niewiem po jakim czasie) to może będze lepiej. Dlatego szukamy dobrego sprawdzonego ośrodka dziękuję za odpowiedzi ŻYCZĘ WSZYSTKIM ZDRÓWKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam wszystkich:) dzisiaj mija 6 doba jak jestem po operacji kregosłupa.jestem nadal w szpitalu ale juz mam nadzieje ze niedlugo wyjde stad. mialam kregozmyk 3 stopnia na odcinku l5-s1. meczylam sie z nim 3 lata poniewarz wszyscy odwodzili mnie od operacji dlatego ze mam dopiero 24 lata.ale nikt nie bral pod uwage ze ja z tym cierpie,w nocy problemy ze snem bo nie wiedzialam jak polozyc sie zeby nie bolalo i wiele innych dolegliwosci. operacji sie bardzo balam! a teraz jest tak,od 2 dni chodze ale narazie przy takim smiesznym chodziku i musze w gorsecie usztywniajacym idzie mi bardzo dobrze to tylko meczy mnie jeden problem otoz porazili mi nerwy i prawa stopa mi mrowi i czasami dosc mocno mnie *rwie* cala noga. czy to tak musi byc? lekarz mi powiedzial ze do 6 tyg tak bede miala a inny z kolei ze nawet do roku! tu czytam ze mozna na jakas rehabilitacje z tym chodzic?tak? to musze sie dowiedziec o to... a druga rzecz to taka ze za dwa miesiace mam miec druga operacje przez brzuch dlatego ze mam w tej chwili wstawiony stabilizator od strony plecow a ze mi kregoslup wpadal do srodka to musza tez wlozyc od przodu i powiem tylko tyle ze okropnie sie boje tej drugiej.aha prosze informacje jakies na temat tej mrowiacej stopy. pozdrawiam serdecznie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam 26 lat i dyskopatię lędzwiową 15 września mam mieć operacje w Szczecinie w szpitalu Arkonskim chirurg jest obco krajowcem,tyle wiem czy ktoś wie coś więcej o tym lekarzu i jak długo dochodzi się do siebie po takiej operacji.Mam strasznego pietra,zastanawiam się czy nie przełorzyc tej operacji,boli mnie prawa noga i oczywiście plecy ale mam też dobre dni jak czytam niektóre fora to myślę że nie jest ze mną tak tragicznie.Z zawodu jestem spawaczem i najbardziej boje się że po operacji nie dam sobie rady w pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj dostałem wynik-zTK-Zniesienie fizjologicznej lordozy szyjnej.W poziomie C4-C5widoczna jest centralno-prawoboczna przepuklina krązka międzykręgowego uciskająca worek oponowy i zwęzająca zachyłek boczny. Taka sama przepuklina C5-C6 3 mies. temu miałem wypadek samochodowy-uderzenie silne z tyłu auta-CZY TO MA COŚ WSPÓLNEGO Z MOIM WYNIKIEM Z TOMOGRAFU?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej dzięki za słowa otuchy,ja tez mam miec operacie na l4,l5 jestem ciekaw jak się teraz czujesz czy w na STO% doszłaś już do siebie.Jaki bul odczuwałaś przed operacją i jak z nim sobie radziłaś.Gdzie byłaś operowana jaki lekarz itd jestem ciekaw wszystkiego co związane z tą operacją.Aby ułatwic kontakt zostawiam mejla mkweld@tlen.pl POZDRO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

próbowałam się do pana dodzwonić w sierpniu Nie udało mi się a więc tą drogą proszę pana o kontakt z tym neurochirurgiem z Pszczyny Ja jestem po operacji kręgosłupa szyjnego (w pażdzierniku 2008 w Katowicach Ligocie) ale czeka mnie jeszcze jedna i chciałabym to skonsultować z innym lekarzem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć,mój mąż jest po operacji L5-S1 i wstawieniu implantu miał ją robioną w Koszalinie przez doktora Zarzyckiego i czuje się Świetnie,może robić wszystko na co ma ochotę .a było z nim naprawdę nie ciekawie (do toalety chodził na czworaka wyjąc z bólu )W jego przypadku nie było wyjścia musiał dać się operować bo miał ucisk na naczynia krwionośne i siniała mu noga ,po dwóch dniach od operacji wyszedł do domu , mówi że żeby wiedział że tak mu się polepszy po operacji to poddał by jej się dużo wcześniej . pozdrawiam wszystkich cierpiących i naprawdę nie czekajcie za długo bo to właśnie z tego powodu są później największe komplikacje(opadające stopy,drętwienie kończyn i długo utrzymujący się ból wierzcie mi rehabilitowałam już ludzi którzy za długo czekali ) ,a to gdzie będziecie operowani czy w renomowanej klinice czy w zwykłym szpitalu nie zawsze ma wielkie znaczenie tam też są dobrzy lekarze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mario  668241824

Witam, tak jak pisze elek, nie czekajcie z operacją, to tylko komplikuje rehabilitacje i powrót do normalnego życia. Ja jestem po operacji L5 S1 i nie świadom konsekwencji opadającej stopy brałem diklac, zastrzyki, które uśmieżały ból, a to nie o to chodzi. Jeśli masz już MR i wszystko wskazuje na jakiś ucisk to na stoł, bo będzie tylko gorzej jeśli będziesz zwlekać. Przed rokiem miałem wypadek dostałem w tył. 3 dni później zaczeło boleć. Po miesiącu zrobiono mi RM ale przepuklina nie kwalfikowała się do operacji. Chodziłem na zabiegi rehabilitacyjne i basen ale to tylko odwlekanie tego co miało nastąpić. Nie można było nic podnieść i zbyt długo siedzieć w końcu stało się, ze pewnego ranka nie wstałem z łóżka. Od tego czasu do operacji mineły 2 miesiące męczarni, a po operacji wstałem 2 godziny po wybudzeniu. Drugi dzień jest najgorszy, przestaje dziłać znieczulenie operacyjne, ale później jest już tylko lepiej. Dziś 3 miesiące po operacji mogę się schylać, zakładać skarpetki, stać wyprostowany, i spać spokojnie. Powrotu do zdrowia życzę .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może ktoś zna dr Ocha z Olsztyna, czy operował kogoś z Was. Mam masywną, tylną przepuklinę L4/L5 , umiejscowioną centralnie. Teoretycznie już zdecydowałam się już na operację, ale strach jest chyba większy od bólu. Jeśli dr Och operował kogoś z Was proszę o opinię o nim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.Mam 44 lata jestem 2 miesiące po operacji kręgosłupa lędźwiowego L5-S1 z zastosowaniem implantów typu CAPSTONE czuje się bardzo dobrze choć nie mogę się jeszcze schylać(mam zakaz na 6-miesięcy).Do wszystkich którzy się wahają,mają obawy jeżeli wymagacie zabiegu to nie czekajcie,szkoda Waszego cierpienia i bólu.Zabieg(operacja)nie boli,pionizacja po upływie doby od zabiegu,wyjście do domu po 3 - 7 dniach,najważniejsze jest to że ból który mnie dręczył przez 18 miesięcy znikł.Przed zabiegiem wykorzystałem wszystkie możliwości,zabiegi,lekarstwa,rehabilitacje i nic.Operację miałem w Elblągu-rewelacyjny oddział i lekarze,bardzo polecam.Pozdrawiam i życzę zdrowia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Bogusia. 2009-09-22

Do Anny W poniedziałek będę miała operację odcinka lędźwiowego L4/5. Jestem pełna obaw a przede wszystkim jak szybko stanę na nogi . Czy po tygodniu od operacji bedę mogła samodzielnie funkcjonować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będę miała operację usunięcia przepukliny lędzwiowej L-5 S-1 u dr. chrzanowskiego w Krakowie proszę o informację czy jestem w dobrych rękach dodam że jestem na chodzie ale mam niedowład lewej nogi , mam 31 lat i planuję ciązę i muszę poddać się operacji bo z taką przepukliną 1cm nie bedę w stanie donosić ciąży.Proszę o informację , bardzo się boję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja mialem operacje 13 miesiecy temu l5-s1i pomimo ze cwicze prawie codziennie, i bylem juz u 5 rehabilitantow, dalej nie moge biegac, musze uwazac jak sie schylac, schodzic ze schodow swobodnie, tzn schyle sie praktycznie do stop bez bolu, ale jak wykonam nie ten skret lub ruch to od razy kluje. Niby mowia ze mam sztywny kregolsup strasznie, pospinane miesnie i dlatego nie pracuje to dobrze, W zasadzie to sam nie weim czemu wykonuje dalej te cwiczenia bo nie wiem czy w ogole jeszce cos mi pomagaja mam 30 lat, Przed wypadnieciem dyslu bylem wysportowany silownia , pilka itp, mam prace siedzaca, i praktycznie codziennie prawie sie boje isc do pracy, bo jednego dnia boli, drugiego troche mniej. dzis niestety boli mocno Generalnie moje zycie jest tragedia, boli mnie tylko ze w tak mlodym wieku skonczylo sie normlane zycie i zaczela meczarnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Aneta dr. Chrzanowski jest bardzo dobrym specjalistą sama miałam mieć u niego operację ale z tego względu że Kraków jest daleko musiałam szukać bliżej. Nic się nie martw ja mam 22 lata i jestem pół roku po takiej operacji. Lekarz mówił na ostatniej wizycie że już mogę planować ciążę:) i po operacji też bardzo szybko doszłam do siebie Pozdrawiam i powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiatam wszystkichJestem 9 dzień po operacji kręgosłupa(dyscektomia)dotychczas po zabiegu czułam się dobrze,bolała trochę rana pooperacyjna,ale to pewnie normalne.Niepokoi mnie ból nogi,który pojawił się wczoraj i ma charakter skurczu(od uda do łydki).może ktoś z Was miał podobne doświadczenie,proszę o odpowiedź.Nie chcę z kazdą rzeczą dzwonić do lekarza.Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie wszystkich......Mam takie same dolegliwości co pozostali goście tego forum. Jestem po dwóch operacjach na odcinek lędźwiowy L5- S1....muszę wam powiedzieć że nie jest dobrze ponieważ czeka Mnie trzecia operacja w tym samym miejscu .Byłam operowana w Bydgoszczy na Jurasza znakomity szpital jak i lekarze..... No cóz przed pierwszą operacją miałam potworny ból nie do wytrzymania chodziłam wręcz na czworakach i jak się okazało na RM że mam wypadnięty dysk i wypuklinę prawostronną. Natomiast druga operacja odbyła się 3 miesiące temu a to dlatego że utworzyły mi się zbliznowacenia jak i zarówno wypuklina prawostronna z uciskiem na worek oponowy.W tym momencie mam to samo czyli ból prawej nogi i zbliznowacenia. Dlatego czeka Mnie trzecia operacja odcinka lędźwiowego .Również czekam na operację odcinka szyjnego wypuklina prawostronna z uciskiem na worek oponowy. Zaznaczam iż mam dopiero 31 lat a taki koszmar już przeżywam. Czytałam tu wszystkie komentarze jestem pod wrażeniem iż wszystkim po operacji układa się znakomicie i wracacie do pełni zdrowia. Jak widać nie wszyscy mają szczęscie. Pozdrawiam i życzę zdrówka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,5 lipca miałam operację na odcinku L5-S1.PO operacji przez jakiś czas było dobrze,wcześniej było drętwienie i mrowienie całej lewej nogi razem z zaburzeniami czucia,jestem kilka miesięcy po operacji,i zaczęłam się niepokoić.Otóż od około 3-4 tygodni,pojawiły się znów silne mrowienia ale tym razem obu nóg,a do tego rąk.Mam jeszcze jedną przepuklinę na poziomi T11-L1.Dodam że codziennie biorę witaminy i magnez więc to raczej nie z niedoborów.W ostatnich dniach ból okolicy krzyża z promieniowaniem do prawego tym razem biodra i pośladka był nie do zniesienia,Zaldiar nie pomagał,aktualnie biorę serię zastrzyków ale też póki co niewielkie są efekty.Nie wiem co mnie czeka dalej,nie jestem w stanie długo ani siedzieć ani stać.W poniedziałek zaczynam rehbilitację,później 29 października mam konsultację u neurochirurga a 15 listopada jadę do szpitala uzdrowiskowego do Gołdapi na miesiąc.Jednak najbardziej niepokoi mnie ten silny ból który się zaczął pojawiać i mrowienie nóg.Dodam że czucia w nogach do końca jeszcze nie odzyskałam,czucie na skórze od połowy łydki do stopy jest słabe...Może ktoś mógłby mi coś doradzić?Może z czymś takim się spotkaliście i orientujecie się w tej kwestii?Mój nr gg 4371784

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich. Żaneto ja jestem po operacji 13 dni. Wcale nie czuję się lepiej, Miałam wpadnięty dysk na poziomie L4/L5. Była to masywna centralna przepuklina, miałam nacinany kręgosłup z obu stron. Jestem trochę przerażona bo ciągle utrzymuje mi się silny ból w lewej nodze z drętwieniem palców. Na razie próbuję nie panikować , ale bez tabletek przeciwbólowych i mylostanu trudno mi funkcjonować. Lekarz mówi, że na razie to normalne, mam nadzieję, ze ma racje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.Z wielką uwagą odczytalam wszystkie tresci wypowiedzi jakie przytaczacie na tym forum.Mam podobny problem a kręgosłup wysiadl dwadziescia lat temu.Na przestrzeni tych lat przeszlam cztery operacje z powodu przepukliny,ktora uciskala na nieszczesne nerwy....choroba nawrotowa.Za kazdym razem szybko powracałam do zdrowia.W tym miesiącu przeszlam kolejna operacje z tego samego powodu.Na dzien dzisiejszy jestem zaniepokojona objawami ,ktore nadal towarzysza....bol prawej nogi,dretwienie.Oby czas pokazal swoje.Dla zaineresowanych chce nadmienic ,ze sama operacja nie jest straszna a kazdy przechodzi to inaczej.Jesli nie masz wyjscia..nie czekaj...przepuklina sama nie zginie a operacja jest koniecznoscia i ostatecznoscia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień Dobry wszystkim!Dzisiaj mija trzeci tydzień od operacji,jak na razie nie jest tak źle,ale dobrze też nie.MAm ból i drętwienie nóg oraz co jakiś czas palca u nogi.Przed operacją bolała mnie tylko lewa noga(przepulina jadra miażdżystego uciskająca nerw) teraz obie,poza tym drętwieją mi pośladki jak troszkę dłużej pochodzę.Byłam u neurologa ,ale powiedział,że jest o.k.,i dał jakieś prochy znowu.Niepokoją mnie informacje ,które tu przeczytałam,że ta choroba nawraca.Ktoś może wie,jakie mogą powikłania pooperacyjne?Boję się,że coś jest nie tak,a chciałabym wrócić za jakiś czas do pracy.Zyczę zdrowia wszystkim!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×