Ziarnina w pochwie

[Gość Beata]

Witam serdecznie, jestem 12 tydzień po porodzie. W czasie trwania połogu bardzo długo bolało mnie miejsce po nacięciu krocza. W 7 tygodniu poszłam na wizytę kontrolna do lekarza ginekologa, ponieważ połóg z upławami jeszcze się nie skończył poza tym zauważyłam, że z pochwy wystaje mi ciemnokrwiste mięsko, które mnie uraża i lekko krwawi. Zauważyłam, że przy noszeniu dziecka, czy przy dłuższym staniu bardziej mnie to boli. Pani ginekolog zbadała, sporawdziła czy macica się obkurczyła i stwierdziła, że nie mam podstaw do niepokoju, że taki okres połogu może trwać nawet do pół roku, że to wszystko zginie. Ntomiast mi nadal nie dawało spokoju to wystające mięsko i te upławy, które co prawda już są bardzo skąpe, ale nadal występują (kolor jasny żółty, prawie bezzapachowe). Udałam się do drugiego ginekologa tym razem prywatnie i co się okazało, że te zmiany w pochwie to ziarniak i że jest tego bardzo dużo i wymaga wycięcia albo wypalenia. Karmię piersią więc dłuższy pobyt w szpitalu nie wchodzi w rachubę. Na razie wiem tylko tyle, że pierwszy zabieg usunięcia będzie trwał 1 godz. i być może w znieczuleniu. Proszę udzielić mi informacji, jak fachowo powinna być usunięa ta ziarnina (w bardzo dużych ilościach i głeboko w pochwie)? Czy jest możliwe, że bedzie nadal narastała? Czy może to zaszkodzić w przyszłości w kolejnej ciąży? Czy znieczulenie nie zaszkodzi tzrymiesięcznemu dziecku? Z góry dziękuję za odpowiedź.

[Gość haemophilus]

W tej sprawie najlepiej konsultować się z ginekologami.

[Gość zonia59]

Ja w ubiegłym tygodniu miałam zabieg usunięcia ziarniny, ktora powstała na bliźnie,po usunięciu macicy.Zabieg był w pełnym znieczuleniu, trwał ok. 15 min. Jestem juz w domu, dobrze się czuje.Od roku leczyłam tę ziarninę lekami, dopiero,kiedy udałam sie do lekarza, ktory operował mnie 4 lata temu, postawił trafną diagnozę.Pozdrawiam.

[Gość Gosia]

zonia59 proszę napisz mi czy skąd się dowiedziałaś,że masz ziarninę?czy miałaś jakieś objawy?

[Gość alka]

ja niestety tez mialam ziarninę po porodzie (okropnie mnie pocieli) lekarz ginekolog usunął mi ją w znieczuleniu ogólnym (bylam całkowicie uśpiona) ale po jakimś czasie odnowila się (w mniejszym stopniu) tym razem ten sam ginekolog wypalil ja kwasem, za miesiac mam wizyte kontrolna i mam nadzieje ze w koncu wszystko bedzie dobrze. caly czas karmie piersia

[Gość marta]

alka napisz ile czasu trwał zabieg i czy w tym samym dniu wyszłas do domu.

[Gość Justyna]

Ja też miałam ziarnine przy wejściu do pochwy, wyglądało to jak dzikie mięso. Zaczęło mnie to boleć 3 tyg. po porodzie. Poszłam na wizytę kontrolną do ginekologa i mi to wycięła i przypaliła trwało to z 5 min. Zabieg troszkę bolesny ale następnego dnia już nic nie bolało i wszystko jest teraz ok. Pozdrawiam

[Gość Ajra70]

Mam pytanie do Zoni. 13.12.2010 miałam usuniętą macice i wczoraj była na kontroli i okazało się , że mam dużą ziarnine na ranie po usunięciu macicy. Więc lekarz stwierdził , że należy to usunąć i zrobiono mi to *od ręki* w gabinecie. Ból potężny bo znieczulenia nie miałam a po zabiegu nie mogłam oddychać z bólu i miałam wrażenie jakby mi wyrwano jajniki z nerkami. Dzisiaj jest trochę lepiej ból się utrzymuje ale jest do zniesienia. Proszę napisz mi czy odrosła ci ta ziarnina i jak długo na to cierpiałaś.

[Gość Ania]

Ja też jestem po usunięciu macicy ( listopad 2010)mnie też lekarz zrobił to od ręki,w gabinecie, niestety ziarnina odrasta, albo lekarz nie usunął mi jej do końca, chodzę co tydzień na wyrywanie( już trzeci raz) ból okropny, mam nadzieję że za tydzień będzie ostatni raz

[Gość Ajra70]

Ja dzisiaj znów byłam na usunięciu ziarniny bo znów odrosła ale okazało się , że krwawię bo mi się rana wewnętrzna nie goi i jeszcze został mi szewek , który się nie rozpuścił. Dzisiaj miałam wszystko usunięte i za tydzień znów z powrotem do kontroli czy ziarnina odrasta. Nie wiem co jest przyczyną nawrotu ziarniny i jak ją skutecznie usunąć bo ból jest za każdym razem przy usuwaniu.