Ból w kolanie

[Gość sh4ke]

Witam! Mam 18 lat, gram aktywnie w piłkę nożną (siłownia, bieganie, cięzkie treningi). Niestety, od stycznia pojawił się problem. Mianowicie ból po wewnętrznej stronie prawego kolana (obok rzepki po lewej stronie). Zaczęło się to od treningu nóg na siłowni, kolano lekko opuchło sytuacji nie pamiętam aby coś strzeliło albo coś. Fizjoterapeuta postawił diagnozę - rozciągać mięśnie i rollowac na wałku, po 2 tygodniach powoli wracać. Nic to nie dało. Poszedłem prywatnie do ortopedy, dał tabletki na 2 tyg. Po tabletkach ból czułem tylko po wysiłku, ale nadal był, lekarz zlecił usg, na usg wyszło *staw kolanowy ze śladowo zwiekszoną ilością płynu. Ląkotka przyśrodkowa w przedniej części trzonu z cechami uszkodzenia części wewnętrznej*. Zaproponował artroskopię na luty 2017, odmówiłem, nie mogłem dopuścić takiej myśli, aby tak długo czekać. Poszedłem 3 tyg temu państwowo do szpitala, przez ten czas odpoczywałem, lekarz oglądnął, dał skierowanie na rezonans na wrzesień i kazał wykupić zastrzyk *sinvysc*. Zrobił mi on sam ten zastrzyk i kazał 2 tygodnie odpocząć. Przez pierwsze dni po zastrzyku kolano co chwile kuło, ale odpuściło. Teraz przez 2 dni chodziłem na boisko pokopać, trochę pobiegać. Kolano nie bolało, ale na drugi dzień wydawało się takie dziwne. Cięzko opisać to uczucie. Raz na jakiś czas czuje kucie, które trwa minutę. Kolano zginam do końca, siedząc charakterystyczne jest to, że prostując szybko na końcu ruchu slyszę charakterystyczny dźwięk, coś jakby kość przeskakiwała. Co mam dalej robić? Nie mam już siły na walkę z tym, chcę grać, piłka to moja pasja. Chcę dodać, że obrzęku żadnego nie ma. Macie jakieś pomysły?

[Gość Andi]

A ja sobie radzę z bólem kupując krem znieczulający. Wystarczyło posmarować bolące miejsce i już lidokaina znieczuliła po chwili. Kupiłem na stronie naporost.pl i dzięki temu nie przepłaciłem, bo w aptece jest dużo drożej. A z kolanem udaj się najlepiej do ortopedy, a kremem się wspieraj, bo tabletki przeciwbólowe niszczą żołądek. Pozdrawiam.