Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Mikropenis


Gość maly

Rekomendowane odpowiedzi

Mam 23 lata i mam mikropenisa. Chcialem sie dowiedziec czy mozna to wyleczyc i w jaki sposob ? Wiem ze sa jakies kuracje na pobudzenie wzrostu na czym one polegaja. Co sie bierze wtedy chormony czy cos innego? Bardzo prosze o pomoc i dziekuje za odpowiedz. Na innych stronach nie jest wyjasnione na czym taka kuracja polega:-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Dr Dick :-)

Pompki nie stymulują wzrostu prącia, a można się okaleczyć. Gdyby wzrost ukrwienia i tylko to stymulowało rozwój prącia to mężczyźni po 40 potykali by się o własne wacki, natura uchroniła od tego nasze... partnerki. Mikropenis leczy się hormonalnie, albo operacyjnie... Ja nie jestem Rocco, ale Ci chyba nie zazdroszczę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra. Widze ze da się to wyleczyć. Jednak wy piszecie tutaj o hormonoterapi. Jednak o ile dobrze wiem penis rosnie do 21 roku życia więc nie wiem czy to w takim okresie pomoże. Chyba że mówicie o przedlużeniu penisa jednak to nie sa jakies super rezultaty. Sam mam mikro dlatego chce sie dowiedziec Mam nadzieje ze odpisze ktos szybko. Bo mam juz 16 lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteś panikarzem, ponieważ penis rośnie przez cały okres dojrzewania (nawet do 25 lat, w zależności od osobnika), więc na 100% się jeszcze znacznie powiększy.Jeśli jednak bardzo nie daje Ci to spokoju, polecam endokrynologa i badanie na zawartość hormonów w organizmie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lekarz urolog stwierdził u mojego syna za małego penisa jak na jego wiek.Zalecił leczenie hormonalne.Po 5 tygodniach leczenia penis urósł i pogrubiał,ale trzeba się spieszyć,im szybciej tym lepiej,syn ma 12 lat.Przyjmuje PREGNYL w zastrzykach. Niestety poprzedni lekarz nas olał,dopiero dr.Perdzyński(Warszawa) pomógł nam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość mama mikropenisiastego

Jestem mamą niemowlaka, który urodził się z tą przypadłością. Jego malenki penis ma jakieś 0,5cm. Wiem, że jeszcze jest zbyt wcześnie na jakiekolwiek leczenie, ale jako matka musze się tym zająć, ponieważ kiedyś mój Syn może być z tego tytułu bardzo nieszczęśliwy. Na razie lekarze z którymi mam kontakt bagatelizują sprawę, ale tutaj liczy się czas. Leczenie hormonalne u niemolwaków jest niestety niewskazane, ale po ukonczeniu przez moje dziecko pierwszego roku zycia mam zamiar udać się na konsultacje do wspomnianego dr. perdzyńskiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podobno leczenie mikropenisa hormonami najlepsze efekty daje w pierwszym roku życia. Dowiedziałam się tego od dr Orkiszewskiego który przyjmuje w Bydgoszczy i Poznaniu (jeden z najlepszych specjalistów w dziedzinie siusuiaków obok dr Perdzyńskiego).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość janek22l

nie piszcie ludziom bzdur ze penis rosnie do 21 albo 23 roku bo to zalezy od osoby najwiecej penis rosnie do 16 roku potem to moze 1cm przybyc gora oczywiscie sa wyjatki tez myslalem ze urosnie jak mialem 16 lat i skonczylo sie na 11cm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli jest problem trzeba szukać pomocy.Jak jądra produkują za mało testosteronu to penis nie urośnie.Przerabiałam to z synem,a właściwie nadal przerabiam.Po pregnylu urosły najpierw jądra a potem ruszył siusiak.Polecam Perdzyńskiego. Inni lekarze,a było ich kilku twierdzili,że penis 2,5 cm.u 12 latka to norma.Penis nie zmieniał się od wczesnego dzieciństwa,bo miał za mało testosteronu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość mama *mikrusa*

Może ktoś z Was spotkał się z taką sytuacją, jaka ma miesjce u mojego Synka (14 miesięcy). Synek ma orzeczone przez lekarza ogólnego, posiadanie mikroprącia. Ma za to dużą poduszeczkę tłuszczową w okolicach genitaliów, więc faktycznie ten siusiak praktycznie w całości się tam chowa. Jednak podczas wzwodu (zaobserwowane podczas przewijania), penis nabiera rozmiarów i objętości, wysuwa się z tej poduszeczki tłuszczowej (ale tylko, gdzy dziecko leży, bo gdy stoi efekt jest mniejszy) i idstaje od ciałka na jakies 3 cm. Dziecko jest masywne (waży 14 kg), więc nie wiem, czy istnieje jakieś prwdopodobieństwo, że przy spadku masy i odtłuszczeniu tego miejsca nad prąciem, będzie ono prawidłowych rozmiarów? Będę wdzięczna za odpowiedź,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli mieszkasz w pobliżu Warszawy skonsultuj to z Perdzyńskim.Wejdż na jego stronę.Wielu świetnych lekarzy bagatelizuje problem mikropenisów,on nie. Nie wiem co by było,gdyby synowi nie pomógł.Nie chcę wiedzieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do *mama mikrusa* Twój syn najprawdopodonbniej ma tzw. prącie pogrążone czyli siusiak jest normalnych rozmiarów ale schowany jest w poduszcze tłuszczowej podbrzusza. Dzieje się tak z powodu braku zaczepów u nasady prącia, dzięki którym skóra tworzyłaby prawidłowy kąt pomiędzy penisem a podbrzuszem. Jest to wada wrodzona. Można leczyć chirurgicznie. Rezultaty różne. Jest trochę materiałów o efektach krótko po operacji (do 2 lat po operacji) ale nie spotkałem przykładu osoby kilkunastoletniej albo dorosłej, która przeszła zabieg w dzieciństwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Siedemnastolatek

Czy taki ważny jaki jest rozmiar penisa?? W końcu facet zawsze dojdzie bez względu na wielkość członka (no przy staraniach partnerki,partnera lub swojego przeciwstawnego kciuka oraz obrotowego ruchu nadgarstkiem)... Ważne aby nauczyć się sztuki rozmawiania ze swoją partnerką (partnerem nie wnikam, wolny kraj), w końcu są najróżniejsze metody doprowadzenia drugiej strony do orgazmu... Najfajniej spisuje się dobrze wykonana palcówka połączona z minetką... Założę się że nie jedna kobieta pragnie takich doznań, aniżeli poczucia w sobie *murzyńskiego penisa mordercy*... Także drodzy płciowi koledzy... Morał tej bajki jest taki, nie zważajcie na swoje ptaki. ^^

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co sie przejmovać ja też myślałam jak mój syn miał dvanascie lat że ma mikropenisa chodziłam do lekarzy z nim i też bagatelizovali że jeszcze za vczesnie osądzać.Chyba mieli racje bo za rok jak zaczoł dojrzevac to go vidyvałam i sporo mu urósł ,kazałam mu zmierzyć i juz miał około 9 cm jak mu stał. Teraz juz sie vstydzi pokazyvać bo ma piętnaście lat ale raz go uprosiłam zeby mi pokazał i napravde zamurovało mnie ma juz niemal v zvisie jak ojciec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość mama Kacpra

witam Mój syn ma mikropenisa obecnie leczymy go u prof. Perdzyńskiego. Podajemy zastrzyki pregnyl i u nas jest ogromna zmiana siusiak rośnie więc szczerze polecam. Jak zaczynaliśmy leczenie to siusiak mojego synka miał 1,5-2 cm w wieku 7 lat a teraz dogoniliśmy już rówieśników po nie całych 2 latach leczenie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość mama kacpra

mi też mówiono że mój synek ma penisa na miejscu tylko chowa się pod tłuszczem ale to nie prawda syn bardzo schudł a penisa nadal nie było dzięki prof. Perdzyńskiemu mój syn teraz nie ma czego się wstydzić. Leczenie pregnylem naprawdę działa a profesor to chyba jedyna osoba która tak poważnie podchodzi do problemu bo byłam u wielu specjalistów i każdy mnie zbywał że za wcześnie, że poczekać jak zacznie dojrzewać ale to wszystko to tylko były wypowiedzi lekarzy którzy nie mają pojęcia o problemie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×