Wbity kawałek szkła w stopę

[Gość Kapcer]

Witam, w niedzielę chodziłem po plaży i wbił mi się maleńki kawałek szła w stopę, próbowałem wyciągnąć pęsetą niby się udało ale nie wiem czy wszystko wyciągnąłem, ponieważ gdy duszę paznokciem w ranę to bardzo boli a gdy duszę opuszkami palców i normalnie chodzę to nic nie czuję, moje pytanie brzmi czy coś tam może być czy nie? bo trochę dziwnie iść z tak małą *kropką* do lekarza.

[Gość chirurg Tomasz Stawski]

Trudno określić czy usunął Pan sobie cały kawałek szkła czy może jeszcze coś tam pozostało. Jeśli rana nie jest w stanie zapalnym, nie daje dolegliwości w czasie chodu, ucisku to raczej nie ma powodu do niepokoju i nie ma się czym przejmować. W razie wystąpienia odczynu zapalnego radzę w tej sprawie bezpośrednio skonsultować się z lekarzem.

[Gość olo]

Jeśli może Pan stawać na tej stopie to jest już dobrze, myślę, a ten ból może się brać z podrażnionego miejsca lub ran w głębiej spowodowanych tym szkłem. Jeśli nie chce Pan czuć w ogóle bólu tam to polecam posmarować bolące miejsce kremem znieczulającym swiss medical, który można bardzo tanio kupić na stronie naporost.pl jest dużo taniej niż na innych stronach, a w aptece nigdy nie ma tego kremu. Działa duużo lepiej niż tabletki przeciwbólowe.

[Gość pechowiec]

Własnie wbił mi się kawałek szkła w stopę nie wiem jak duży . Po kilku podchodach do chirurgów odpuściłem . Później pandemia a teraz coraz gorzej chodzę w nocy nie daje spać a w Kozienicach w przychodni przyszpitalnej jeden chirurg degenerat z siwizną w mózgu dzisiaj odsiedziałem trzy godziny a miało być na 10 00 i dałem za wygraną. Teraz nie wiem co zrobić . To jedyny partacz w tej wiosce  w poradni chirurgicznej  przyszpitalnej na domiar taki sam super radny   .Jak ja nie lubię lekarzy to jakaś dziwna elita jakby nie z naszego kraju.