Gość aga Opublikowano 16 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2014 Od dawna mam silne bóle brzucha i podbrzusza promieniujące do żeber ,obojczyków i pleców. Kiedyś te bóle nie były tak częste i dokuczliwe jak teraz . Podczas tych bóli zaczyna puchnąć brzuch i wyglądam jakbym była w ciąży . Ciężko jest wtedy oddychać i się poruszać . 10 lat temu miałam helikobakter (+++) i brałam antybiotyki . Nie przeszły do końca dolegliwości. Na koniec grudnia miałam atak kolki nerkowej przez co trafiłam do szpitala i usunęli mi kamień ,który utknął w przewodzie między nerką a pęcherzem moczowym. Po usunięciu kamienia nadal miałam stan podgorączkowy 37,5 i bóle brzucha promieniujące do pleców . Miałam wykonany tomograf brzucha i usg ,gdzie wykazało ,że ściana woreczka zółciowego jest rozszczepiona na 1 cmi (chcieli mi go wyciąć) i jest naczyniak na płacie wątroby ok 1cm . Poszłam prywatnie zrobić usg i okazało się ,że woreczek jest cały bez żadnego rozszczepienia i tylko jest w nim błotko . Dziś zrobiłam badanie na helikobakter - wynik (++++). Pani z laboratorium powiedziała bym zrobiła gastroskopię . Nie ukrywam,że dużo mnie kosztowały te wszystkie badania bo na kasę chorych ciągle byłam zbywana i wmawiano mi nerwicę . Jak do tego podejść ??? Co oznaczają te dolegliwości i 4 plusy z bakterii? Czy mogę wrócić do pracy zanim zrobię badania na gastroskopię czy kolonoskopię ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.