Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Podejrzenie przewlekłego zapalenia trzustki


Gość monika35

Rekomendowane odpowiedzi

Mirra,bardzo dziękuję za odpowiedź i zainteresowanie. U mnie dzisiaj makabryczne noc,o 2 30 obudził mnie bol ,klucie gniecie pleców, kregoslupa,do tego klucie w boku,cała noc dziadowalam. Powiem, Wam dziewczyny tak mi jeszcze nie dało w tylek. ... Niestety u mnie bol się nasila,bardzo się tego boje...dzisiaj rano udało się w końcu od 3 dni załatwić, spora ilość kału, konsystencja raczej normalna nie luźna biegunka, tylko mnóstwo resztek.... Wczoraj kupiłam Sb świeży słonecznik, uwielbiam, wydawało mi się ze ja gryze ziarenka a dzisiaj w kale są w całości. ..... Mogłam dzisiaj iść na te badania, bo kal by był do zbadania, ale jestem raka nieprzytomny po tej nocy,ze nie wiem czy dałabym rade zrobić ta krzywa cukrową i spędzić tam 2 godziny. ..... Strasznie się martwię tymi silniejszym klucia mi i bólem w plecach,robią się częste i bardzo dokuczliwe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mido biorę kreon i to w dosyć dużych dawkach. Często do obiadu biorę nawet 75000. Jak narazie waga stanęła, ale w górę za cholerę nie chce pójść mimo że jem naprawdę często. Kreon napewno pomógł mi pozbyć się biegunek. Aguś to znaczy że trzustka nie trawi jak powinna, brak jej jakiegoś enzymu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agus, Kobietki odnośnie kreonu to u mnie było tak, że jak miałam te biegunki nonstop to po Kreonie było jeszcze gorzej, bo wstawałam nawet w nocy na toaletę, natomiast teraz kiedy już nie mam biegunek po Kreonie mam strasznie zbity stolec problem z wypróżnieniem, więc go nie biorę. Na pewno nie zaszkodzi i poprawi wchłanianie. Moja mama nie ma woreczka żółciowego i lekarz jej zalecił branie do tłustego jedzenie lub gdy się czuje pełna. Co do odżywiania to ja nigdy nie lubiłam tłustego, polskiego jedzenia...od dziecka mdliło mnie np. po rosole także za wiele nie musiałam zmieniać a właściwie jem jak jadłam. Klopsy, sosy, pieczenie itp. nie są dla mnie. Od święta lubię zraza czy schabowego...ale nawet karkówka z grilla jest dla mnie bleee. Na początku bałam się różnych rzeczy, ale teraz jem co lubię. W fazie biegunki żarłam jak koń bo po prostu wszystko przelatywało przeze mnie. Potem za zaleceniem lekarki odstawiłam surowe owoce i warzywa na miesiące. Dodam, że jestem maniaczką gotowania. To moja pasja. Także u mnie nie ma posiłków kotlet i ziemniaki. Ogólnie śniadania to pieczywko, pomidorki z ziołami, ogóreczki, sałata , wybór twarożków ( bo je uwielbiam ) , kozie sery i wędliny typu chude kiełbasy np. krakowska, polędwica łososiowa czy szynki w stylu włoskim. Czasem jakieś paróweczki na gorącą z warzywami czy jajeczko. Choć ogólnie za jajkami nie przepadam. Lubię jadać też śniadania czy kolacje gdzie sama robię carpaccio z polędwicy wołowej , pomidorki z mozarellą czy tatara z łososia...i gorąca bagietka do tego plus jakieś kapary, oliwki i karczochy lub wybór różnych śledzi i past rybnych ( oczywiście samorobnych ) Obiady w kwesti polskiej to kocham zupy kwaśne - ogórkowa, pomidorowa, kapuśniak, szczawiowa, barszcze i chłodniki. Drugie dania robię głównie w piekarniku. Kocham całe pieczone ryby z ziołami, lub filety w warzywach. Do tego ziemniaczki w folii i jakaś sałata lub surówka. Jak coś robię z patelni to są to dania z woka z odrobiną oliwy czy oleju kokosowego mięso z warzywami na chrupko plus ryż jaśminowy. Czasem piekę polędwiczkę czy piersi a do tego sałata z fetą grecką ...i tylko pieczywo. Prawie wcale nie jem wieprza bo nie lubię...ewentualnie polędwiczka wieprzowa. Sporo polędwicy wołowej, bo uwielbiam steki. Robię też często jagnięcinę i królika a także piersi z kaczki. Oczywiście jem bez skóry. Ostatnio robiłam do nich sos ze świeżego rabarbaru i malin na bazie czerwonego wina. Miodzio. Czasem zjem na mieście pizzę ale taką typowo włoską. Resztę fastfoodów robię sama. Na burgery kupuję wołowinę i jagnięcinę, mielę...do tego własne ogórki, sałata i pyszne ziarniste bułki z dobrej piekarni. Dużo świeżych ziół z ogrodu i czosnku. Sosy na bazie oliwy greckiej i cytryny. Ogólnie podsumowując głównie posiłki to grillowane w piekarniku mięsko lub ryba plus sałata. Czasem ziemniaczki lub ryż oraz pieczywo. Świetnie toleruje kapustę w każdej postaci. Czy świeża czy kiszona. Nawet kanapki jadam z kapustą. Ogólnie mam potrzebę kiszonek i śledzi, hehe. Zjadam około kg kapusty kiszonej i ogórków kiszonych lub małosolnych tygodniowo. Źle mi od zawsze i unikam fasoli,soi itp smażonych grzybów, jajek sadzonych, orzechów w większej ilości, kalafiora...choć czasem go zjem, śliwki w malutkich ilościach. Owoce poza nektarynkami obieram ze skórki. Pomidory też zawsze parzę i obieram. No i jak już pisałam nie gustuje kompletnie w słodyczach. Ciast wręcz nie lubię a na samą myśl o bitej śmietanie robi mi się mdło. Jem lody, czasem czekoladę i żelki. Nie gustuje też w kluchach, pierogach, pyzach, gulaszach. To tak w skrócie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anet to dobrze, Ale jesz tłuszcz? Do tych hamburgerów tez zjadłaś Kreon? Czy do każdego posiłku go bierzesz? Ja biore 60000 lub 75000 dziennie jak mi sprzedadzą 25000. Bo lekarka daleko i czasami recepty nie mam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mido bardzo długo unikałam tłuszczy, wręcz miałam na tym punkcie obsesję, lecz po jakimś czasie dostałam takich zatwardzeń, że przesiadywałam na kibelku po kilka godzin. Wychodziłam zlana potem jak po maratonie. Nasz kolega z forum poradził, żebym jadła więcej zdrowego tłuszczu i tak zaczęłam robić. I stolec stał się normalny. Nawet kolor zmienił z żółtego na normalny. Akurat do hamburgerów wzięłam tylko 1 kapsułkę kreonu 25000, bo tylko tyle miałam przy sobie. Dwa dni później wypiłam tego cholernego carmi i teraz mam karę. Naprawdę teraz żałuję że się skusiłam , mam jednak nadzieję że przejdzie. Tak kreon jem prawie do wszystkich posiłków. Oczywiście do lekkich przekąsek to nie. Dziennie wychodzi ok 100000, czasem nawet więcej. Bywa też tak że akurat mi się kończy to zmniejszam dawki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Megii, kochana dzięki wielkie za tak wyczerpująca odpowiedz, Ty jesteś wielka! I widzę ,że jesz prawie wszystko. ..,widzę też ogromną pasje gotowania _-naprawdę to kochasz, zazfroszcze&#9786* Bardzo dziękuję Ci za te wszystkie przykłady jadlospis ów i potraw, tylko ze ja w tej chwili to już prawie nic nie jem....wszystki ego się boję. ......teraz jeszcze zakazano owoców, tzn fruktoze, czyli już nawet duszone odpaadają, wyeliminować mam glutenu jeszcze nabiał! Super,co mi zostało, zygac mi się tym juz chce,naprawdę. .. Takie kombinowania, wykluczanie, tylko poco to jak ja czuje ze to trzustka, czuje się fatalnie, bole mocno i się nasiliły Megii,moja nadzieja ze to jelita albo kregoslup lego w gruzach,jelita nie bolą na plecach,centralne lustrzane odbicie trxustki na pkecach, i z boku.....nie mam juz nadzieii ani sily

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anet wlasnie pamietam cie na etapie wizyty u dietetyczki i wypijaniu nutridrinkow małymi łyczkami, ale wtedy bodajże kreonu brałaś znacznie mniej jeśli pamięć mnie nie myli.Powiem ci ze opinia mojego szwagra z zewnątrzwydzielnicza i wewnątrzwydzielnicza dysfunkcja trzustki ( mukowiscydoza) to brać duzo kreonu i jeść tłuszcze. Ja najwiecej zdecydowałam brać po 25000 i lekarka nawet to mi każe ograniczyć... Tylko ze ja mam bole i czuje ze tak samo bede musiała zrobic, w fazach zaostrzenia tego świństwa ( cokolwiek to jest) bede brała wiecej) 4go mam wizytę i powiem jej... Mnie tez boli trzucha, wczoraj zjadłam jagodziankę po czym bol, dzis jajecznice na parze i bol... Tępy i na wskroś :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Megii ale Ci zazdroszczę tych kiszonek, tez je ubostwialam, śledzik, ogórki, kapusta tez kochałam, zjadłabym swojskie kapusty kiszonej,ale bardzo się boję. ...teraz mnie długo, już 4 dzień trzyma intensywne bole i pleców i boku, a bardzo uważam co jem..... M69,Pika co u Was?tesknimy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mido na te nutridrinki to bym finansowo nie wyrobiła, bo miałam je pić co najmniej 4-5 dziennie. Teraz kupuję protifar i tym uzupełniam białko. Kreon też miałam ograniczyć do dawki 25000, trzy x dziennie, ale wiem że pomaga mi dopiero w znacznie większej dawce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agus kiszonki to naturalne probiotyki, byle by wiedzieć jak są zrobione albo zrobić samemu. Co do diety jeszcze zrezygnowałam też z wody gazowanej i bardzo ostrego jedzenia, choć czasem sobie pozwolę na jedno i drugie. Natomiast nie zjadam już słoika jalapeno tygodniowo. Kawe zawsze piłam lurę i tak zostało. Z herbat i suplementów pije czystka, koperek, rumianek, melisę i po posiłku pokrzywę. Po rumianku mi zawsze burczy..ale nie wiem czy na złe czy dobre. Jem witaminę c 1000mg i multiwitaminę raz dziennie. Do tego probiotyki na noc. Jak zjem sporo to 20min po posiłku łykam rapcholin C. Żadnych innych leków już nie łykam cyklicznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie miałam spytać Cię o suplementy,i herbatki,,wyjelas mi to z ust..... Nie łykam żadnych witamin,A pewni by trzeba było, a mam nawet w domu acerolle naturalna witaminę C, wiec może warto zacząć? Pije także rumianek,koper włoski, na noc melisa, czysta tez mam w domu, może zacznę, pokrywę czasem też wypije.Mam jeszcze końcówkę probiotyk. Ja dzień zaczynam od Ziridu na czczo, potem śniadanie ,po śniadaniu antydepresanta, i od wczoraj zaczęłam ten kreon 10000.Na noc famogast i zirid,ale leki nic mi nie pomagają, antydepresanta również nie.... bole się wręcz nasilają. .. Megii, przypomnij proszę, Ty nie lukasz controloc itp,juz nie pamiętam czy masz dolegliwości żołądkowe także? Nie bierzesz nic przeciwbolowr go teraz?a kreon?to super,ja tak nie dam rady funkcjomowac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochane*) Jestem w ciąży, jeszcze to do mnie nie dociera, ale powoli zaczynam się cieszyć*) Bardzo się boje , bo trzustka, bóle a tu ciaża? Nie wiem który tydzień, na razie nic nie wiem, za kilka dni wizyta u lekarza i więcej informacji. Nie mogłam się powstrzymać żeby się nie podzielić z Wami wiadomościa, bo wiem ze zrozumiecie mój strach i obawy*) Trzymajcie za nas kciuki*)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łykałam ipp 3 miesiące po kuracji na helikobacter. Wyszło mi i zapalenie żołądka i przełyku oraz choroba refluksowa i przepuklina rozworu przełykowego. Był to dla mnie szok bo nigdy nie miałam zgagi itp. Nie odbija mi się też treścią jedzenia..więc myślałam, że nic nie wyjdzie w gastroskopi a tu proszę. W nocy czasem miałam drapanie w gardle i kaszlałam. Wtedy myślałam, że to od suchego powietrza. Dziś wiem, że to od reflusu. Czasem mnie też kłuje pod lewym żebrem ale wyżej. To na pewno od żołądka. Innych objawów nie mam. .więc brałam leki tyle ile lekarz kazał. Nie wiem czy się wyleczyłam, bo i przed leczeniem nic się nie działo z typowych objawów. Niewątpliwie biegunki ustały po przeleczeniu i nie wróciły do dziś. Co do leków na ból to czasem nospa ale chyba nie wiele daje i apap. Ale apap brałam na brzuch ostatnio w październiku. Ja nie cierpię ogólnie leków. Nawet zęby bez znieczulenia robię. A te bóle co mam są ciągnące się i tępe. Czasem jakby mnie ktoś dźgnął. Jednak w nasileniu umiarkowane.. Gniotą, gnębią, cisną..i jakby takie sztywne mi się robiło z boku, ale do przejścia bez leków. Do tego na wiele grup leków mam alergie. Po aspirynach i salicylach fatalnie mi. To samo po pyralginie. Ogólnie jak już to apap. Mam w domu ketonal, tramal ale nigdy w życiu ich nie brałam. Raz w życiu jak się poparzyłam dostałam zastrzyk z tramalu i faze miałam jak po narkotykach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do chorób to ja nigdy nie chorowałam, ale ten brzuch i zęby gnębią mnie od dziecka. Nie przeszłam nawet żadnej z dziecięcych chorób mimo, że pół szkoły chorowało. Ja nic. Ani świnki, ani różyczki ani ospy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pika,serdecznie z ci gratuluję i troszeczkę. ....zazdroszczę. ... Doskonale rozumie, że się boisz mam to samo, ale teraz spotkało Cię ogromne szczęście, ciesz się kobieto, raduje każdym dniem, masz w Sb nowe życie, nowy sens życia kochana.Smutki i stresy na bok,głową do góry, będzie ok.Bardzo,bardzo się cieszę Megii, dziekuje.Pisałaś mi już o tym,masz to co ja stwierdzone,przepraszam ale czytałam dużo na raz i wsxystko mi się mylilo co,kto i jak... Tez niena widzę leków, uważam że robią więcej złego niż dobrego. ...zawsze szukałam naturalnej alternatywy, typu imbir,czosnek,hibiskup, glos uczy inne tam w zależności od dolegliwości. ..... Antybiotyki brałam 3 razy przez całe życie, po ostatnim w zeszłym roku do tej pory mam anie na języku, dużo mniejsza, ale mam.....zastanawiam się czy nie mam ogolnoustrojowej candidy? Megii, mnie zirid faszerowane od sietpnia zeszłego roku,msc temu nowy gastrolog zamienił mi controloc na zirid i famogast, ale efekt żądny. ... Mam częste drżenia, szybsze bicie serca i klucia wokół całej lewej piersi, czasem trwa to chwile dłuższą, odstawiłam leki na nadciśnienie, włączyli mi je po 1szty pobycie w szpitalu na gastrologii, tak mi koc żyło ciśnienie z nerwów i ze stresu ze nie umieli mi unormowac, teraz co z mierze mam już ok,ale puls wysoki, leki odstawiłam, nie chce chemii zrec. WOLE herbaty z globu, czy hibiskusa się napisz tez obniża ciśnienie Cholernie martwię się mocniejszymi bólami, a bardziej z jedzeniem uważam. ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pika strasznie sie ciesze! Dzis trzucha mnie napieprza i na kiblu siedzę ale polepszyłaby mi humor.... Nie martw sie! Bedzie dobrze... Nospe i paracetamol można brac w ciąży wiec nie bój sie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PIka bedzie dobrze! Ja juz jestem w 18 tygodniu i sie trzymam. Na poczatku mialam bole i to nawet w nocy ale narazie sie uspokoilo i nie jest zle :) jedz zdrowo, uwazaj na siebie i badz dobrej mysli. Od jakiegos miesiaca jem brzoskwinie, nektarynki i czeresnie kilogramami na szczescie nic sie nie dzieje. W ciazy trzeba troche pofolgowac bo organizm sie domaga :) buzka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pika, bardzo Ci gratuluję. Taka wiadomość na tym forum to jak powiew szczęścia. Jak to przeczytałam to mało mi serce nie wyskoczyło. Bardzo się cieszę i mam nadzieję że twoje bóle się uspokoją. Ściskam cię, ale nie za mocno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anna a jak leki, bierzesz kreon? Wlasnie maz dziś zarządził ze ja i corka jemy tylko ryby i piers z kurczaka, mamy o siebie dbac*) Bo ziół tez nie mogę pic? mam te na trzustke ale tam pisze ze w ciąży nie wolno, a ona mi pomagała*( Dziekuje za dobre słowo, będę do Ciebie pisać z pytaniami*) Ciesze się , że dobrze się czujesz*)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×