Podejrzenie przewlekłego zapalenia trzustki

[Gość mirra]

Dziewczyny a ja znów od kilku dni mam bóle żył w rękach i nogach i ból lub takie dziwne pieczenie wokół pępka.....ma tak ktoś?? I dziś gorszy dzień z bólami :-(( i bolą te cholerne plecy na całej długości od lędźwiowego po łopatki aż ból/ drętwienie wchodzi w lewą rękę i czuję dźgnięcia z lewej strony pod żebrami wtedy aż wstrzymuję oddech i robi się słabo...-:(( mimo stosowania kreonu do posiłków chyba przeciążyłam trzuchę przez weekend ( schabowy, mizeria, zasmażana młoda kapustką w śmietanie) ale dziwne że kupalek normalny bez resztek, kolor i konsystencja też ok, nie mam wzdęć, bulgotania, przelewania, gazów od jakiegoś czasu trawi się wszystko w miarę normalnie, gdyby nie te cholerne bóle to wróciłabym do normalności, ale bóle nie odpuszczają.....:-((

[Gość Agus16]

Ja tez się dzisiaj gorzej czuje, boją, kluja ,mnie mocno plecy z lewj strony,u dołu i w odcinku piersiowym, nie wiem czy leżeć czy siedzieć w każdej pozycji jest do bani... A lekarze Sb nic z moich dolegliwości i boli nie robią, bagatelizować, nie diagnozuja, piepszą głupoty ,biorą kasę i tyle, do widzenia nić mi nie ma ..... oczywiście dzisiaj w mojej aptece enzymów Ddp nie było, zamówić nie mogłam bo ich w ofercie nie mają, może jutro w mieście kupie Dziewczyny cxy u Was ten ból to jest takie szcxypanie? Tak to czuję i w plecach i w boku

[Gość anet98]

Ja jednak uważam że to trzustka mnie boli. Dziś znowu mam bóle opasujące i boli mnie pomiędzy łopatkami. Dziś byłam u chirurgia onkologa, bardzo dokładnie obadał moje węzły i stwierdził że ten nadobojczykowy się wchłoną, a na szyi jest raczej odczynowy. Dziwi mnie jednak to że wylazły mi one po zakończeniu brania antybiotyku, a w takiej sytuacji raczej powinny się wchłonąć. A i jeszcze zauważyłam że zaczynają pobolewsć mnie węzły pod pachami i pod kolanami, ale powiększone nie są. Więc ogólnie jestem cała obolała. Mam skierowanie na usg węzłów, ale termin dopiero na wrzesień:(

[Gość pika]

Anet ja też uważam, że boli trzustka*( Bóle się zmieniły i nasiliły, czekam na wizyte u rodzinnego, może da skierowanie na krzywa cukrowa i usg, a na urlopie w Polsce pojde do gastrologa i zrobie badanie kału. Ogólnie się zdołowałam, bo co to za życie, ciągły ból i strach, brak siły na cokolwiek, do bani to wszystko*(

[Gość mirra]

Dziewczyny, mama załatwiła mi glukometr do pomiaru cukru we krwi i co przed chwilą zrobiłam badanie bo po kolacji oczywiście boli, szczypie, ciśnie na wys żołądka pod lewym i prawym żebrem, wędrujące bóle żył....i wynik wyszedł 105 napiszcie to za dużo prawda?? Strasznie się martwię bo to chyba na 100% brzucha szwankuje a ona też odpowiada za poziom cukru we krwi.....dziewczyny ja mam już dość...psychicznie wysiadam...:-(( widmo ciężkiej nie uleczalnej choroby kończącej się wiadomo jak ciągle mam przed oczami, nie potrafi o niczym innym myśleć, nic mnie nie cieszy...:-(( płakać się chce......

[Gość Mido]

Dziewczyny ja tez tak mam, raz jestem pewna ze to jelita, a jak mnie boli lewy bok i okolice żołądka po jedzeniu to ze na bank trzustka..... Robota głupiego dosłownie. Ja i tak winszuje Wam odwagi... Schabowy, ciasta, KFC, mc Donald .... Ja takich rzeczy nie tknę ze strachu choćby. Bol pod piersią kłujący to nerwobol międzyżebrowy... Można go czuć od łopatki az po piers... Jestem w tym mistrzynią... Wylądowałam 2 miesiace temu na pogotowiu z tym bólem, myśląc ze mam zawał *)

[Gość Mido]

Mirra a na czczo robiłaś test? ale nawet jeśli nie to 105 o niczym nie świadczy. Zrób sobie kilka dni pod rząd rano na czczo.

[Gość mirra]

Zrobiłam pomiar cukru dziś na czczo i wynik 95....

[Gość Agus16]

Ja tez dziewczyny czuje ze to trzustka, a oni wszyscy mydła mi oczy. ....Najgorszy umie jest ten klujacy, a czasem tępy bol na plecach, boli tak jakby na wylot,miejsce bolace z przodu odbija się jakby lustrzane z tyłu. ....nie ma mocnych to trzustka....MAM tylko nadzieje, ze to nie pzt ale inne niedomaganie ,które wyleczenia i minie....... Mam nadzieje, ze dziś zdobędę te enzymy,jutro wybieram się na krzywa cukrową, i idę z kalem Anett kochana,usg szyi koszt ok 50zl przynajmniej u nas, nie jest to przerażający koszt, może zrób prywatnie, by się tym tak nie stresować? Ewentualnie biosie węzła na nfz bo to juz większy koszt,ja miałam 2 biosie cienko igłowe, 1 sza w szpitalu na gastrolog I I mi zrobili, 2 ga z poradni onkologiczna, nic strasznego,nie boli, na wynik czekałam ok 2 tyg,w szpitalu 3 dni.Jednak nie daje 100%odpowiedzi i dlatego, bardzo dążył am do usunięcia i zbadania histopatologicznego węzła, tym bardziej,ze chodziłam z nimi prawie rok, miałam mega osłabienie i stany podgórze owe. ... Wiem,jak bardzo się wtedy bałam, tym bardziej ze chloniak to jest bardzo agresywna choroba czasem 3 msc. ... Myślę że u cb Anett to tez limfadenopatia, czyli odczynówe powiekszenie węzłów, powiedz robiłaś badania na mononukleoze, czy cytomegalie?mi obie te choroby wyszły, mam przebyte,stwierdzili ze one mogły być powodem węzłów, bo długo po chorobie się utrzymują. ...,może posprawdzaj

[Gość Agus16]

Acha dziewczyny ja mam kolejny objaw,swędzi mnie skóra rąk od dłoni po same ramiona.....,któraś pisała ze to także objaw chorej trzustki,prawda?

[Gość mirra]

Aguś....mnie też swędzą szczególnie ręce....i czytałam że wtedy trzucha źle trawi tłuszcze.....dziś rano wstałam znów z bólami i mega osłabieniem aż się cała trzęsę, ale co zrobić do pracy muszę iść....

[Gość meggi]

Swędzenie skóry to głównie problem z nerwicą w kwesti głowy oraz z żółcią w kwesti fizycznej. Są też oczywiście niedobory witamin i nadmierna suchość skóry. Aby to było od trzustki musiałaby być wrakiem i to by wyszło na usg. To są objawy bardzo zaawansowanego uszkodzenia trzustki. A i tak mało kto ma ten objaw. Także cukrzyca powoduje swędzenie skóry oraz zmiany hormonalne.

[Gość meggi]

Mirra, źle strawione tłuszcze najpierw byś zobaczyła w muszli klozetowej.

[Gość meggi]

Także głowa do góry. Nie podstawiajcie każdego objawu pod pzt. Ostatnio mój znajomy wylądował na sorze z atakiem trzuchy ale objadł się okrutnie. Miał 2 lata temu ostre martwiczo krwotoczne ozt i był już trupem. Ma niecałe 30 procent trzustki a nie ma takich problemów. Żyje normalnie. Już naprawdę musi przegiąć, by było źle. Trzustka ma ogromną rezerwę..

[Gość Agus16]

Megii ja Cię uwielbiam poprostu! Jesteś tu naszym psychoterapeutom! Dobrym suszki em, który zawsze podnosi ba duchu,kochana! Wiesz,myślę o tej trzustce dzień i noc,a wiem ,ze głową płata zajebiste*figle..... Boje się tej cukrzycy, bo u mnie rodzinne, wszystkie baby w mojej rodzinie ja mają. ...ciekawe co ta krzywa cukrową pokaże, jutro się wybieram,mam nadzieje ze uda mi się choć trochę kału złapać do badania. Dziewczyny która miała krzywą cukrową robiona?lekarz mówił o ile dobrze pamiętam o 17,18 ostatni lekki posiłek! ?powiedzcie czy ja mogę naczczo napić się wody?zawsze pije przed pobraniem krwi trochę, bo oczywiście z tym,też mam problem,najpierw nie widzą moich żył (podobno jestem mało upracowana*)a potem jak juz w bije się do żyły to krew nie leci. ..... nic przyjemnego, oczywiście to duxo tez zależy od doświadczenia pielęgniarki, nie ma oczy mówić. .. Jak se pomyślę, że jutro 3 razy klucie,juz mi słabo. ... Dziewczyny jutro zrobię ten kal na resztki bo to 11 zł, ale na elastaze jutro nie mam. .... może w sierpniu. ...ale zastanawiam się czy to będzie ważne i wiarygodne badanie i przydatne w moim przypadku,a cholerę bardzo drogie. ...

[Gość meggi]

Poza tym nawet jeśli to pzt to nie umiera się w rok, dwa. Równie dobrze możemy urzeć na zawał, raka, w wypadku czy na powikłania po grypie. Ja już nie mam paru znajomych a żaden nie miał pzt i nie chorowali na nic..a tu nagle zapaść, wypadek, utonięcie i wylew u ludzi lekko po 30tce. Ot tak nagle. Także naprawdę nie kładźcie się od razu do grobu. Umrą wszyscy. Prędzej czy później. Z pzt czy bez.. takie życie. Mamy ręce, nogi, wzrok, słuch i mowę. Rodzinę, co jeść, gdzie mieszkać. To i tak więcej niż część ludzi na tym świecie.

[Gość mirra]

Święte słowa Meggi.....jesteś kochana.....chciałabym choć trochę Twojego optymizmu....&#128521*

[Gość Agus16]

Masz racje Megii, ja to wszystko wiem. .....,tylko....ciężko mi z tym,z bólem który mnie tak cholernie ogranicza. ....boje się choroby ,tego co się ze mną dzieje.....a skoro boli, dokucza rok to coś jest poważniejszego. .... Teraz mam swój własny kąt, dobrego męża i tak bardzo pragnę dziecka.....niestety moj lek,strach i ból powodują że mam mega blokadę przed mężem, a niestety wiatropylna nie jestem...... Bardzo się boję ze w ciąży mi się pogorszy,albo nie daj Boże przekażę coś dzidziusiowi. .... Nie wyobrażałam Sb życia bez dziecka....a teraz tak pewnie przyjdzie żyć. ... Megii moja znajoma lekarka powiedziała ze jej pacjenci z pzt żyją dłu&#249*uuuuuuuuuuugie lata,trzymając restrukcyjna dietę. ..,czyżby mnie o kłamała?

[Gość meggi]

Moja ciotka ma kumpele z pzt od ponad 20 lat. Kobieta po 60tce a wóde pije jak chłop mimo pzt...chuda mała pchła.. Ja też mam kryzysy. Wczoraj diabeł mnie podkusił na zupkę chińską i pół nocy ból lewej strony pleców na wysokości pasa i takie gazy, że tylko czekałam aż mąż zaśnie by sobie poprykać. Brzuch jak balon i uczucie cegły w środku. Dobrze, że dziś słoneczko, to jakoś nastrój do wstania lepszy, ale spałam może z 3h a tu do pracy trzeba. Ale jeszcze czuje ten syf w brzuchu. To sama chemia. Jak można to jeść nonstop. Trucizna

[Gość anet98]

Mirra zrób sobie sama typowy test cukrzycowy. Kup w aptece glukozę, 20 gram, koszt ok 6 zł. Rozcieńcz ją w 200 ml letniej wody. Zmierz sobie cukier na czczo, potem wypij glukozę w ciągu nie dłuższym niż 5 min. Następny pomiar po godzinie, a ten najważniejszy po 2. Napewno będzie dokładny. Mi po takim teście po dwóch godzinach cukier spada do 50, 60, a ten na czczo jest w normie. I to jest właśnie hipoglikemia reaktywna. Uprzedzam że picie tej glukozy jest ohydne i można mieć mdłości. Ja też sobie teraz zrobię aby sprawdzić czy coś się poprawiło. A jeżeli chodzi o glukometry to u nas w aptekach dają za darmo, do tego na start 10 pasków. Tylko trzeba powiedzieć że macie zlecone mierzenie cukru bo spada wam po posiłku.

[Gość Mido]

Ja mam uczucie cegły zalegającej w lewym boku po nocy, cały ranek, gazy wprzelewania, pękające baloniki w brzuchu i Klocia w całej jamie brzusznej... Tak samo było w zeszłym roku... Trwało kilka dobrych miesiecy... Teraz od Ok 3 tyg to samo :/

[Gość Agus16]

Dziewczyny, czy Wy też tak fatalnie reaguje cie na upały? Ja jestem wykończona ,mimo iż siedzę w domu ,unikam słońca, bo źle się teraz czuję, nie mam czym oddychać, cała zła na potem jestem.Dopiero wieczorkiem czuje się lepiej, jak temp trochę spada, kiedyś tak nie było, mogłam siedzieć na słońcu, opalać się godzinami,teraz na chwilkę i myk do domku lub do cienia. Nie wiem może to wina leków które biorę, może tego antydepresanta? Wgl to się zastanawiam czy nadal go stosować bo nie czuje poprawy,klucia,bole mam nadal,kregoslupa i pleców chyba mocniejsze niż w boku... więc po co się truc? Jeszcze pytanko czy któraś jadła te enzymy ddp?spotkaliście się z nimi?

[Gość mirra]

Ja ich nie brałam tylko Kreon..

[Gość Agus16]

Ok MIRRA, dziewczyny, która z Was tutaj na forum choruje najdłużej, która najdłużej podejrzewa u siebie pzt? z tego co się orientuje tylko M69 ma diagnozę, prawda!? Czytałam gdzieś ze pzt może być nie wykrywane przez 5 lat,czyli dziewczyny przedemna jeszcze 4 lata w bólach, klucia h i strachu zanim mnie zdiagnozuje? I czy wgl?mało optymistyczna wersja...

[Gość anet98]

Ja mam tłuszczowe i cuchnące stolce już przynajmniej 6 lat , bóle od ok 3 lat. Mirra tej glukozy to trzeba 75 g, powyżej się pomyliłam.