Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Podejrzenie przewlekłego zapalenia trzustki


Gość monika35

Rekomendowane odpowiedzi

Megi ps prawda kregoslup,rtg po wizycie u ortopedyczny na fundusz zrobiłam na 2 dzień, już w rtg wychodzą zwyrodnienia,ale radze zrobić tk lub rezonans.Ja miałam rm szyjnego,tk ledzwi i piersiowrgo,w każdym odcinku mam zwyrodnienia,dodatkowo w piersiowy naczyniaka i w ledzwi dyskopatia. .. Dokucza mi każdy odcinek,niewiem czy jestem w stanie piwie dziec który najbardziej,szyjony mocno,ledzwi a ja pinkole u dołu najmocniej no i piersiowy. ... Mgr rehabilitacji twierdzi ze ten mój ból w lewym boku i brzuchu i pod zebrami jest od kregoslupa, lędźwiowego i piersiowego. ..i komu wierzyć a bol jakby tak jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam ponownie.. Pika,piszesz ze boisz sie przyjazdu do Pl,jak bedzie z bolem.Ja w ubieglym roku jak wyjechalam do corki do Niemiec,przez poltora tyg. prawie nic nie jadlam ,bo balam sie zeby nie zlapaly mnie bole i zebym nie musiala szukac tam szpitala,a my po niemiecku ani w zab.W tym roku pewnie tez bede ze strachu glodowac.Z corka jestem w codziennym kontakcie,staram sie ja wspierac jak umiem,ale to jest tak ze kazdy ja przekonuje ze powinna sie cieszyc ze zyje dostatnio ze mieli szanse wyjazdu,ale ona daje nam do zrozumienia ze jej tam zle..A tak wogole moja wnusia mowi na mnie Pika[tak sobie przeksztalcila moje imie.Dziewczyny tak czytam co piszecie o bolu ,o tym jak choroba zmienila nasze zycie to naprawde bardzo wam wspolczuje.Wspolczuje i wam i sobie,boimy sie bolu ,boimy sie jutra przyszlosci.....przerabane.Ja staram sie zyc dniem dzisiejszym,nie wybiegam myslami w przyszlosc,nie planuje nic na dluzej niz miesiac czy dwa do przodu bo i tak nie wiem co bedzie jutro.Jak sie budze i mnie nie boli to juz duzy sukces.A mam jeszcze pytanie do tych ktore zmagaja sie z bolem na codzien,myslalyscie o poradni bolu?Mido to ja mam stwierdzone pzt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

M69, nie martw się w razie czego Niemcy sobie radzą , szybko znajdą kogos kto mówi po polsku*)Jak rodziłam córke nie mówiłam prawie nic, to był koszmar bo dużo w końcówce ciązy leżałam w szpitalu, mój maz mówi swietnie ale nie był ze mną cały czas, później leżałam kilka razy jeszcze i już nie było tak zle, ale nadal w medycznym temacie mam kłopot*) Ja mam na imie Patrycja, ale wszyscy mówią na mnie Pika, bo moja dużo młodsza siostra tak skrociła moje imię*) Świetnie rozumiem Twoja córkę, oddałabym wszystko co tu mam żeby wrócić do Polski, mąz cos mówi o kupnie domu, a ja mam już ciarki... bo dom titaj to dla mnie jak wyrok*((( Staram się myśleć o przyszłości naszej i córki bo będzie tu mieć lepszy start, ale jakos na razie nie umiem się przekonać, a jestem tu 3 lata*( Mnie ostatnio rodzinny pytał czy nie chce iśc do poradni leczenia bólu, bo on już nie wie gdzie mnie wysłać( Ja od rana większy ból i stres bo jutro rano mam jechać, i bez meza tylko z przyjaciólka, a maż dojedzie w piątek. Ale już mam taki stres jak bym na księżyc leciała*) wzięłam nimesil i czekam na efekty. Mnie zastanawia to, ze mi leki nie pomagają , wiec może to naprawdę bóle w na tle nerwowym? postaram się o ten ketonal, tutaj lekarz nie chce mi go dać, wiec mam nadzieje ze w Pl mi się uda dostać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny mi poradnie leczenia bólu juz sugerowana kia CAD temu jak walczyła z okropnym,codziennym uciążliwym bólem nóg, tzn łydek i ścięgien, bolalo mnie przez prawie 2 lata,uspokoiło się, czasem troszkę za szczypie ale to już nic w porównaniu z tym co było. . I tak Sb pomyślałam, że się przejdę, zobacxymy co to ochota kaman... przed chwila dzwoniłam by się dowiedzieć o szczegoly,trzeba mieć skierowanie od internisty,później wizyta u lekarza a potem leczenie albo zabiegi,albo farmakologiczne, w pt idę pi skierowanie. Trzeba łapać się wszystkiego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Herbatka z melisy,rumianku,werbeny. Kiedyś brałam ziołowe tabletki na uspokojenie w takim maleńkim pojemniczku, nie wiem tylko czy te bez recepty,ziołowe starcza. ... u mnie niestety nie działają, ja od 3 tyg biorę antydrpresanty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agus ja brałam kiedyś Sympramol i naprawdę mi pomagał*) wiem o jakie maleńkie tabletki chodzi, moja babcia je miała, i jeszcze takie na niestrawność*)) melisy to już tyle wypiłam i nic*( kiedyś brałam tez hydroxsyzyne, w razie większego bólu. Na wyjeździe będę się ratować tą meliską i jakiś tabletek poszukam*) Dziewczyny ale mam stresa, az się trzese. Mąż się cieszy ze jadę bo zamówił mi pakiet spa i fryzjera i kosmetyczke, mam się relaksować*))) A ja zamiast się cieszyc to się boje bo co będzie? Lece się pakować, Szczecin czeka*))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pika,postaraj się zrelaksować i wyciszyć. Ciesz się rodzina,przyjaciółmi, znajomymi. i kurcze mega zazdroszczę Ci tego pakietu spa, skorzystaj i poczuj się blogo, fryzjer, kosmetyczka czy zakupy każdej babie poprawiają humor &#128522*. Pomysł może też o zabiegach na plecy na kręgosłup, mam świetna mgr rehabilitacji z tym ,ze w Bb,jak byś chciała skorzystać służę pomocą. Kochana pakuj się i przybywa w Pl ziemie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej...dziewczyny nadrobiłam czytanie bo mi się przez ostatnie dni zaległości narobiło, nie miałam czasu dużo zajęć. Budowa domu w trakcie pilnowanie robotników, decydowanie gdzie co ma być, stać w jakim kolorze itd...ehhhh z jednej strony strasznie cieszę się z tego domu bo zawsze chciałam mieć dom i kawałek własnego ogrodu a z drugiej boję się czy podołam tym wszystkim obowiązkom związanym z wykończeniem, urządzaniem, przeprowadzką i dbaniem o dom, ogród i codzienne obowiązki, dziecko, praca bo trzeba kredyt spłacać...:-(( w ten weekend mieliśmy wesele bardzo dobrze się bawiliśmy starałam się zapomnieć o tych codziennych bólach, obawach i czarnych myślach i pozwoliłam sobie piwko wypić i dziś mam za swoje, bóle się nasiliły szczególnie pleców, ból promieniuje w łopatkę, pośladek, szczypie na wys.pępka, boli głowa!+ zawroty głowy ogólnie dziś mam dość...dziś mi się kończy 2-tyg urlop i od jutra wracam do pracy:-)) ehhh a tak fajnie było pospać dłużej nigdzie się nie spieszyć...dobrze że jesteście dziewczyny i jest komu się wyżalić, bo mąż kochany ale nie chcę go dodatkowo martwić bo itak cała budowa na jego głowie, już biedak po nocach spać nie może i widzę jak siwych włosów mu przybywa nie chcę mu dokładać dodatkowo więc udaje że wszystko jest ok. Córcia od początku wakacji u dziadków i też strasznie za nią tęsknię, koniecznie na przyszły weekend muszę do niej jechać bo oszaleję :-( dziewczyny te bóle to jakiś koszmar....proszę Boga o jakiś cód żeby to wszystko przestało boleć i żebym jak inni mogła cieszyć się życiem...:-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny muszę się Was poradzić: Moje bóle nie są zależne od jedzenia pojawiają się nie zależnie od tego co zjemy czy to tłuste czy chude, ostatnio nie mam biegunek, kolor też raczej normalny, wypróżnienia 1-2 razy dziennie, jakby mniej nie strawionych resztek pokarmowych są skórki owoców, warzyw, i nasiona np. z chleba, nawet ostatnio jadłam różne surówki i owoce, bóle pojawiają się nie zależnie co zjem ale zauważyłam że jak jem dużo i systematycznie błonnik to od raz mam bulgotania, przelewania w brzuchu, wzdęcia i luźne stolce z zawartością np.nie do końca strawionych płatków owsianych-górskich dziwne to jest bo przecież to lekkie i dietetyczne gotowane na wodzie płatki z dużą ilością błonnika więc zdrowe i dobre na układ trawienny a mi nie służy nawet po tych płatkach często mam zgagę...więc narazie odstawiłam. No i teraz z innej beczki ja mam stwierdzoną nerwicę chyba lękową ale z dużą ilością różnych bóli psychosomatycznych ale te bóle są calkiem inne od tych poprzednich które zaraz ustępowały po wykonaniu badań które były ok, a te mimo tylu badań narazie dzięki Bogu są ok nic nie odpuszczają. Moja Pani Dr. już kilkukrotnie próbowała mi dobrać antydepresanty ale z mizernym skutkiem, bo albo nic nie pomagały albo po innych prawie chodziłam po ścianach:-)) i musiałam schidzić do min dawek i odstawiać, teraz jestem na clonazepamie 1mg wiem że jest to lek którego nie można brać ciągle bo silnie uzależnia ale co mam poradzić jak ta naprawdę tylko on przynosi mi ulgę i wytchnienie i wycisza te cholerne bóle, i to ciekawe przecież one nie działają przeciwbólowo więc czemu czuję się po nim lepiej i uśmierzają ból lub wogóle przestaje boleć oczywiście tylko na czas działania leku, często oprócz tych standardowych bóli mam różne wędrujące bóle po całym ciele, szczypania, ukłucia, swędzenia, często po załatwieniu się swędzi mnie odbyt- sorry za takie szczegóły ale nurtują mnie te pytania a lekarze albo nie słuchają albo nie znają odpowiedzi na te pytania, czy trzustka może źle pracować na tle nerwowym?? Na to pytanie też nikt nie udzielił mi odpowiedzi...dużo czytam na ten temat ale w necie jak jest temat chorób trzustki to tylko straszą żadnych konkretnych porad żeby człowiekowi pomóc, więc może któraś z Was dziewczyny uzyskała odpowiedź na powyższe pytania lub coś mądrego przeczytała....i czemu ostatnio szczypie mnie wokół pępka..??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mirra myślę, że większość moich bóli ma podłoże nerwowe, mam podobnie do Ciebie , umieram z niepokoju, robie badania jest ok, i wszystko mija. I nagle od 1,5 roku mam kłopot z tym brzuchem, pamiętam jak to się zaczęło. Tyle badań, tyle konsultacji i nic, brak przyczyny bólu i brak poprawy. Wniosek nasuwa się sam, chyba jednak jestem chora*( Ja myslę, że skoro badania są ok, i tylu lekarzy nie widzi nic złego, to chyba coś w tym jest, wiec czemu nie mija? Mysle, że nie mija bo trzustka daje sporą furtke dla mojej nerwicy, wszędzie gdzie czytam piszą, że diagnoza może trwac kilka lat, ze początkowe stadium nie widoczne jest w badanich. że lekarze niewiele wiedza o tej chorobie, że nie ma na to lekarstwa, ze ludzie męczą się latami bez pomocy. To wszystko razem pozwala moim lękom rosnąć do ogromnych rozmiarów. Jeśli nie ma 100% pewności zbadania, postawienia diagnozy to ten cień wątpliwości będzie mnie męczył. Nerwica ma to do siebie, ze w pewnym momencie zaczynamy czuc to o czym słyszeliśmy, lub czytaliśmy, dopasowujemy bóle do choroby. Na terapii często słyszałam, że lęk musi się czymś karmić i w moim przypadku karmi się ta niepewnością, mało tego potrafi ja rozbudować do ogromnych rozmiarów. Nie wiem jak jest u Was i nie wiem jak jest u mnie, bo mimo, iż wiem ze to może być na tle nerwowym to i tak w to nie wierze, mówie sobie no dobra tyle rzeczy Cie bolało, ale nie ta długo*) Czy trzustka może zle pracować na tle nerwowym? pewnie tak*)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pika...myślę identycznie że jeśli to na tle nerwowym to nie mija dlatego że wszyscy mówią że trzustkę ciężko zdiagnozować i tak jak napisałaś jest to świetna *furtka* do lęków o ten narząd a id tego to już krok do objawów psychosomatycznych. Pamiętam jak gdzieś na stronie przeczytałam o bólach wokół pępka przy pzt no i oczywiście nie trzeba było długo czekać na i objawy pojawiły się u mnie..chcę w to wierzyć że to jest przyczyną moich bóli i zaburzeń trawienia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę dziewczyny ostatnio coraz poważniej zastanawiam się nad odwiedzeniem mojej Pani dr. żeby o tym porozmawiać (pomogła mi jakiś czas temu jak było mi mega ciężko i myślałam że zaczynam *wariować* bo nie rozumiałam wtedy co się ze mną dzieje a to były początki silnej nerwicy która wywracała mój organizm i życie do góry nogami, wszystko mi wytłumaczyła i uspokoiła przepisała leki niestety ze względu na silne skutki uboczne i bardzo złe samopoczucie nie mogłam ich brać, wtedy strasznie serce mi wariowało i byłam strasznie wkręcona w zawały, udary, guzy mózgu itd.... Po jakimś czasie ( ale to trwało chyba z rok) zrozumiałam po 10-badań że nic mi nie zagraża i że te wszystkie sensacje to na tle nerwowym, uznałam że pokonałam nerwicę i sama sobie z tym cholerstwem poradziłam, to dopadło mnie to i nie potrafię sobie z tym poradzić więc może czas na wizytę u dr. i antydepresanty???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mido, powodzenia jutro i dziekuje*) postaram się zrelaksować*) Mirra pomysł jest świetny, może tylko pomóc*) Męczę się z ta chorobą długo, zawsze kiedy wychodzę dołka ze umieram, wydaje mi się, ze wygrywam, że sobie radzę, a potem przychodzi nowa fala.. Terapia trwała ponad 2 lata, plus 5 miesięcy w ciaży bo nie mogłam brac antydepresantów i zaczęła się taka jazda, ze umierałam*( bóle się nasilały, organizm oszalał, byłam przerażona. Terapia pozwoliła mi przejść przez ciążę bez leków, i nie oszaleć. Gdyby nie to, ze nie umiem mówić o trudnych sprawach w obcym jezyku, poszłabym znowu na terapie, bo miałabym się komu wygadać, dostałabym wsparcie. Wiec jeśli masz takie myśli to idz, możesz tylko zyskać*)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym chciała aby to było takie proste, antydepresant, terapia. Tez jestem z tych nerwicowych, stwierdzona i leczona nerwica lekowa.... 2 epizody.... Zawsze lek przed śmiercią. Zastanawiam sie czy moich problemów z trzustka nie sprowokował lek antydepresant ktory brałam w 2013 roku.... chociaż gastrolog nie wzięła tego pod uwage. Poprostu próbuje zrozumieć. Wczoraj gdy szykowałam wyniki na dzisiejsza wizytę, znalazłam kolejny wynik amylaz jeszcze wczesniejszy z 1994r norma do 82 a moj wynik 114, w 1997 111, szkoda ze wtedy lipazy mi nie zrobili lub ze nie było jeszcze amylazy trzustkowej... No cóż u mnie to ewidentne trzustka, wyniki nie kłamią, ciagle amylazy skaczące, na poziomie miernym, ale podwyższone. Wyniki obrazowe Ok, zobaczymy dzis. A i jeszcze jedno jak zaczyna sie okres bólowy to rano jakby mam wrazenie ze gazy uwięzły mi w lewej górnej części brzucha i nie chcą zejść niżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny gdzie bola plecy przy trzustce?obudziłam się z silnym ,tępy bólem lewej łopatki, pod nią ,nad nią tylko lewa strona .Mam dosyć, no tak się zaczyna dzień ,ze żyć się znów nie chce. boli mnie również na wysokości zapinania stanika z tym ze z lewj strony,bol mam w okolicach zolafka lewa strona tylko ze na plecach. No nie jakieś apogeum dzisiaj,bardzo się boję, bo wydaje mi się ze u mnie te bole coraz silniejsze.... czuje ogromny strach bo jestem sama w domu,mąż pojechał na serwisy w Pl wróci w piątek. ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie mam zrobić jeszcze badania,dziewczyny? Pisały się mi o elastaze w kale?jaka cena,proszę napiszcie,nie wiem też w końcu czy ja robiłam parę razy amylazy czy amylazy trzustkowa? Bo wgl nie wiedziałam ze taka jest,musze tez iść zbadać ten cukier, bo u mnie rodzinna cukrzyca, babcia,mama,ciocia kiedyś rodzinny mi mówił o jakimś badaniu cukru w obciążeniu ,czy jakoś tak?ale ze wtedy będę siedziała w przychodni gdzie robią badanua z 3 godziny. ..,co to za badanie orientujecie się? Jezu musze coś robić bo zwariuje,u mnie gorzej z bólem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny docieram do waszych starych postów , Anet jestem w szoku odnośnie nowych wieści, to z jednej strony super a z drugiej frustrujace. Ja oprócz brzucha mam bole lewego nadgarstka prawej części miednicy oraz czasami kolan i kostek... Często tez bo średnio 5 razy w roku wywala mi węzły szyjne, ostatnio tez w usg piersi małe pachowe... Wszystkie w obrazie odczynowe, a wyskakują po czym maleją mi od 2006 roku ... Tez mam przebyta mononukleoze, ale nawet nie wiem kiedy :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×